mm — ok. 10 na godzinę
W lesie sucho. Las sosnowy z domieszką dębów i brzóz. W poszukiwaniu siedzunia sosnowego wybrałem się w odlegleszy rejony, lecz tym razem obejde się smakiem. Odkryłem za to, że dotarł tu inwazyjny gatunek borowika wysmukłego 1 szt., którego znalazłem pierwszy raz. Poza tym tylko koźlarz babka 1 szt. Koźlarz Czerwony 2 szt. Pieprznik pomarańczowy 30 szt.

mm — ok. 25 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie wilgotno. Grzybiarzy sporo. Borowiki szlachetne pojedyńcze większość zdrowa. Krasnoborowik ceglastopory jeden zdrowy. Podgrzyby brunatne po kilkanaście sporo małych większość zdrowa. Suchogrzybki wszelkiej maści po kilkanaście sporo robaczywych czy spleśniałych. Koźlarze babki po kilka sporo robaczywych. Koźlarz czerwony jeden zdrowy. Koźlarze pomarańczowożółte dwa zdrowe. Pieprzniki jadalne tzw. kurki po kilkanaście nie zbierałem. Siedzuń sosnowy nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, tęgoskóry i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Bardzo dużo widać placy grzybni. Oby jeszcze popadało a dopiero by grzyby ruszyły. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 15 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo. Grzyby trzeba wychodzić ponieważ rosną punktowo. Borowik sosnowy jeden zdrowy. Podgrzyby brunatne po kilka większość zdrowa. Pieprzniki jadalne tzw. kurki po kilkanaście nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, tęgoskóry i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Chłodne noce i rosa pomagają grzybom rosnąć. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 20 na godzinę
Las duży dębowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo. Borowiki szlachetne po kilka sporo zdrowych. Borowiki usiatkowane pojedyńcze większość robaczywych. Koźlarze babki pojedyńcze większość robaczywych. Koźlarze pomarańczowożółte pojedyńcze zdrowe. Maślaczki pieprzowe po kilka zdrowe. Suchogrzybki złotopore po kilka większość robaczywych. Pieprzniki jadalne tzw. kurki po kilka nie zbierałem. Czubajki małe. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, maślanki wiązkowe i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sezon powoli się rozkręca. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 25 na godzinę
Godzinny spacer, sporo podgrzybków (niestety niektóre robaczywe), 2 szt. - koźlarz babka, kilka kurek.

mm — ok. 2 na godzinę
9 wyschniętych kurek i to tyle. Nie ma absolutnie żadnych grzybów w lesie, nawet tych niejadalnych. Znalezione kurki to czysty przypadek. Bardzo sucho.

mm — ok. 30 na godzinę
Las duży dębowo - grabowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo. Borowik szlachetny jeden zdrowy. Podgrzyby brunatne pojedyńcze młode zdrowe. Koźlarze grabowe po kilka młode zdrowe duże robaczywe. Suchogrzybki złotopore po kilkanaście sporo robaczywych. podgrzybki zajączki po kilka sporo robaczywych. Pieprzniki jadalne tzw. kurki pojedyńcze nie zbierałem. Muchomory czerwieniejące po kilka nie zbierałem. Czarcie jaja pojedyńcze nie zbierałem. Można spotkać pojedyńcze gołąbki, muchomory, purchawki, maślanki wiązkowe i wiele innych grzybów niejadalne i nadrzewne Przydałoby się trochę deszczu. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 50 na godzinę
Las sosnowy, podłoże ze zbitego mchu, 2 osoby 2 godziny - pełen kosz, ponad 200 młodych, zdrowych podgrzybków. Rzadziej duże - zdrowe lub zarobaczywione w dolnej części trzonu, kapelusze zdrowe. Grzyby pękate, większość z "zamszową" skórką na kapeluszach.

mm — ok. 10 na godzinę
0,5 h w lesie. Straszny śmietnik w sensie krzaczory, dużo suchych gałęzi, 9 koźlarz babka zdrowiutkie, 1 prawdziwek zdrowy. W innej części lasu 0 grzybów. Wysyp muchomora czerwieniejącego - nie zbieram.

mm — ok. 30 na godzinę
Powoli wychodzi młody i zdrowy podgrzybek brunatny

mm — ok. 20 na godzinę
Piękne zdrowe koźlak ok 30 szt kilka borowików i 10 zajączków. Widać że było zbierane.

mm — ok. 25 na godzinę
Park miejski czyli duży las sosnowy z domieszką drzew liściastych. Zbiór mojego taty. Grzybiarzy sporo i każdy coś zbiera. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Borowiki szlachetne pojedyńcze większość zdrowa. Podgrzyby brunatne po kilka większość zdrowa. Suchogrzybki złotopore po kilkanaście sporo robaczywych. Koźlarze babki pojedyńcze większość robaczywych. Pieprzniki jadalne tzw. kurki pojedyńcze nie zbierane. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sezon powoli się rozkręca. Przydałoby się trochę deszczu.

mm — ok. 40 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo. Borowiki szlachetne po kilka młode zdrowe większe robaczywe. Podgrzyby brunatne po kilka sporo małych większość zdrowa. Suchogrzybki złotopore po kilkanaście prawie same robaczywe. podgrzybki zajączki pojedyńcze większość zdrowa. Koźlarz czerwony jeden zdrowy. Koźlarze pomarańczowożółte po kilka zdrowe. Koźlarze babki po kilka sporo robaczywych. Mleczaj rydz jeden zdrowy. Pieprzniki jadalne tzw. kurki nie zbierałem. Maślaki ziarniste po kilka większość zdrowa. Maślaki zwyczajne po kilka młode zdrowe większe robaczywe. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, tęgoskóry, krowiaki podwinięte i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sporo widać placy grzybni. Sezon powoli się rozkręca. Oby po weekendzie coś popadało a będzie jeszcze więcej. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 30 na godzinę
Las duży dębowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Borowiki szlachetne po kilka większość zdrowa. Borowiki usiatkowane po kilka większość robaczywych. Suchogrzybki złotopore po kilka większość robaczywych. Pieprzniki jadalne tzw. kurki pojedyńcze nie zbierałem. Czubajki pojedyńcze małe nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Przydałoby się trochę deszczu. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 60 na godzinę
Sporo młodych 3/4 zdrowych jedyny minus to susza dobrze ze sa porane mgly i rosa

mm — ok. 30 na godzinę
Las sosnowy, poszycie mchowe, dużo młodników, około 100 podgrzybków brunatnych i z jaśniejszym kapeluszem, 3 godziny w lesie przy trasie bez wchodzenia w głąb lasu. Robi się sucho. Grzyby zdrowe w 80%. Same młodziaki, słoiczkowce, kilkanaście większych.

mm — ok. 20 na godzinę
Las sosnowy z poszyciem mchowym, czysty, podgrzybki 30 szt., prawdziwki 10 szt. jeden koźlarz babka - 2 godziny w lesie. Duży wysyp goryczaków.

mm — ok. 8 na godzinę
Trzy godziny w sosnowym lesie. Grzybów jak na lekarstwo. Rosną pojedynczo i trzeba się nachodzić, żeby coś znaleźć. Zebrałem trochę kurek, koźlarzy, zajączków i kilka małych podgrzybków. Przydałby się porządny deszcz...

mm — ok. 60 na godzinę
W lesie sucho. Teren grzybobrania lekki podmokły, w okolicy stawy. Punktowo można znaleźć Borowiki, ale trzeba szczęścia, żeby trafić jak 6 w Totka! Borowiki swieżutkie, zdrowe 60/godzinę. 10 szt. Koźlarzy.

mm — ok. 5 na godzinę
Gorąco i sucho. W jodłach pusto, w mieszańce dębu, brzozy i buka kilka koźlarzy, jeden z robakiem, pozostałe zdrowe. Jeden zdrowy prawdziwek. Sporo podgrzybka złotporego i odrobina aksamitnego ale wszystko robaczywe. Dwa dni deszczu i las ruszy

mm — ok. 60 na godzinę
W końcu łódzkie się doczekało :) Wysyp koźlarza babki, całe mnóstwo wszelkich rodzajów zajączków przy drogach - malutkie, łebki niemal wszystkie zdrowe, 15 prawdziwków, kilkanaście młodziutkich kań, jeden podgrzyb. W laskach i zagajnikach suchawo ale duży las trzyma wilgoć. Śladów innych grzybiarzy raczej niewiele. Gdyby liczyć drugie tyle robaczywych które zostały w lesie i muchomory czerwieniejące które można wynosić na kilogramy to myślę że wynik byłby bliżej 200/h

mm — ok. 20 na godzinę
15 minut w brzozach. Bez kosza, więc wrócę.

mm — ok. 15 na godzinę
30 zajączków 2 podgrzybki brunatne, 1 prawdziwek, 6 koźlaków i 15 kań.

mm — ok. 30 na godzinę
Szybki wypad rowerem po pracy. W lesie z wierzchu sucho, ściółka szeleści. Głębiej jest w miarę wilgotno. Ludzi brak - ruszyłem tuż przed 14:00. Ustrzelono: Borowik szlachetny 2 sztuki. Borowik ceglastopory 4 szt. podgrzyb brunatny 30 sztuk, w tym 12 zdrowych. Muchomor czerwieniejący 30 szt - 1 zdrowy, Pieprznik jadalny - 10 szt, Koźlarz czerwony - 5 szt, Łuszczak zmienny - około 150 szt.

mm — ok. 6 na godzinę
Las sosnowy z domieszką brzozy, poszycie - wysokie jagodziny z wysoką trawą. W lesie ściółka przesuszona bardziej wilgotno na obrzeżach lasu przy drogach i ścieżkach i w tych miejscach można znaleźć więcej grzybów. Dzisiejszy zbiór zaowocował 6 -oma prawdziwkami w tym 2 bardzo okazałe po około 0,5 kg, 10 średniej wielkości ppdgrzybkami i 3-ma koźlarzami babka. Jeśli w najbliższym czasie nie spadnie deszcz to nie ma co liczyć na duży wysyp

mm — ok. 30 na godzinę
Las duży bukowo - dębowo - sosnowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy brak. Borowiki szlachetne pojedyńcze większość robaczywych. Borowik usiatkowany jeden zdrowy. Piaskowce kasztanowate po kilka zdrowe. Podgrzyby brunatne pojedyńcze zdrowe. Suchogrzybki złotopore, zmienne i oprószone po kilka większość robaczywych. Koźlarze babki po kilka większość robaczywych. Pieprzniki jadalne tzw. kurki pojedyńcze nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, tęgoskóry, krowiaki podwinięte, maślanka wiązkowa i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych.

szerzej:
W zacienionych miejscach jeszcze kałuże są. Od środy przewidują możliwość opadów deszczu oby się sprawdziło. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 30 na godzinę
Las duży bukowo - dębowo - sosnowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy brak. Borowik szlachetny jeden zdrowy. Podgrzyby brunatne po kilkanaście sporo zdrowych. Suchogrzybki złotopore, zmienne i oprószone po kilkanaście sporo robaczywych. Koźlarz babka jeden robaczywy. Maślaki żółte po kilkanaście sporo małych zdrowe. Pieprzniki blade pojedyńcze nie zbierałem. Siedzuń sosnowy mały został do podrośnięcia. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, tęgoskóry, krowiaki podwinięte i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Jak się pochodzi to da się nazbierać grzybów. Oby po niedzieli sprawdziły się opady deszczu a będzie co zbierać. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 13 na godzinę
Godzinny wypad do lasu i trochę znalezionych podgrzybków

mm — ok. 0 na godzinę
Susza, susza, zero grzybów.

mm — ok. 15 na godzinę
Raczej sucho w lesie. Trzeba się nachodzić. Najpierw przez ponad godzinę nic, potem przez 20 minut cały zbiór. 2 prawdziwki, niestety robaczywe, 20 koźlarzy w jednym miejscu. 1 kania, kilka podgrzybków młodych.

mm — ok. 30 na godzinę
Piękne świerkowe lasy z poszyciem z mchu lub ściółką. W mchach większe grzyby ale w suchej ściółce duże zaskoczenie bo bardzo dużo maluchów. Obok siebie po ok 16 sztuk maluchów. Borowik szlachetny 60 sztuk, borowik ceglastopory 10 sztuk, małe zajączki ok 70 szt ale nie zbieram. Gdyby tylko teraz popadało to by się sezon rozkręcił.

mm — ok. 20 na godzinę
W lesie sucho miejscami można znaleźć całe skupiska podgrzybków

mm — ok. 21 na godzinę
W porównaniu do zbiorów sprzed 2 tygodni znaczna poprawa, 2 godzinki po południu, grzybiarzy raczej niewielu, dosyć sucho, 33 podgrzybki, 2 koźlarze czerwone krawce, 6 koźlarzy szarych babka, jedna kania.

mm — ok. 40 na godzinę
Las duży dębowy. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo i każdy coś zbiera. Borowikowe eldorado lecz niestety sporo robaczywych. Borowiki szlachetne po kilka duże robaczywe młode zdrowe. Podgrzyby brunatne pojedyńcze większość zdrowych. Koźlarze babki pojedyńcze większość robaczywych. Koźlarze pomarańczowożółte pojedyńcze zdrowe. Suchogrzybki złotopore po kilkanaście sporo robaczywych. Pieprzniki jadalne tzw. kurki po kilka nie zbierałem. Maślaki zwyczajne po kilka większość robaczywych. Maślaczki pieprzowe pojedyńcze nie zbierałem. Czubajki kanie pojedyńcze od małych po duże. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, maślanki wiązkowe i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sezon powoli się rozkręca. Po niedzieli przewidują możliwość opadów deszczu oby się sprawdziło. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 40 na godzinę
Borowik zdrowotnosc 50%/50% zagajniki brzozowe teren nizszy podmokly przede wszystkim brzegi, trawa

mm — ok. 40 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy sporo i każdy coś zbiera. Borowiki szlachetne po kilka większość robaczywych. Podgrzyby brunatne po kilkanaście sporo zdrowych. Suchogrzybki złotopore po kilkanaście nie zbierałem. Koźlarze babki po kilka większość robaczywych. Koźlarze pomarańczowożółte pojedyńcze zdrowe. Maślaki zwyczajne po kilka większość zdrowa. Maślaki ziarniste po kilka większość zdrowa. Siedzuń sosnowy mały został do podrośnięcia. Pieprzniki jadalne tzw. kurki pojedyńcze nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki,

szerzej:
tęgoskóry, krowiaki podwinięte i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 25 na godzinę
Coś było ale trzeba się nachodzić🤠

mm — ok. 40 na godzinę
ok. 70 (przez dwie osoby) w Lesie Pobłociszewskich. Bardzo udane grzybobranie. Duże podgrzybki, jeden średni prawdziwek.

mm — ok. 100 na godzinę
Las sosnowy, 2 godzinki w lesie 200 podgrzybków brunatnych same słoiczkowce. podgrzybki 30% robaczywych. 7 prawdziwków z czego trzy łebki zdrowe, 3 koźlarze pomarańczowe zdrowe młode.

mm — ok. 20 na godzinę
Dużo podgrzybków, 3 koźlarze. Pełno goryczaków

mm — ok. 70 na godzinę
We 2 osoby przez 2 h uzbierało się ok. 200 szt. podgrzybka brunatnego. Ponadto 6 szt. borowika szlachetnego, 2 szt. piaskowca modrzaka, 2 szt. koźlarzy czerwonego, 3 szt. kani i kilka zajączków oraz koźlarzy babka. Pozdrawiam

mm — ok. 50 na godzinę
Las mieszany, brzoza i sosna. Dużo robaczywych. Głównie prawdziwki, ale i młode stojaczki. W siatce, mało co zostało.

mm — ok. 20 na godzinę
Same podgrzybki brunatne.

mm — ok. 30 na godzinę
Pomimo suszy rosną młode grzyby w suchej ściółce ale konieczny jest deszcz. Las świerkowy z mchem lub ściółką. 60 borowików szlachetnych, 20 krasnoborowików ceglastoporych, 20 małych podgrzybków z aksamitnymi kapeluszami, 100 sztuk zajączków (nie zbieram), 3 czubajki kanie, w lesie również gołąbki. Żadnych pieprzników jadalnych: (

mm — ok. 20 na godzinę
w lesie borowiki prawdziwki itp

mm — ok. 10 na godzinę
Dziś Bolimów, coś się pokazuje ale trzeba się nachodzić. Sporo grzybków z robakiem, większość podgrzybki i 2 małe kozaki. W około 2 godziny udało się uzbierać na 2 słoiczki i do mrożenia torba 3 L.

mm — ok. 20 na godzinę
Las duży mieszany. ludzi dość sporo. w lesie sucho na wierzchu pod spodem wilgotno. Dziś wspólny spacer z Panem Tomkiem i jego Tatą, borowiki szlachetne pojedyńcze większość zdrowych. borowik usiatkowany jeden zdrowy. koźlarze babki dwa zdrowe. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowych. podgrzybki zajączki po kilka raczej tylko spleśniałe tak samo podgrzybki złotawe. maślaki ziarniste pojedyńcze zdrowe. maślaki zwyczajne dwa zdrowe. kurki pojedyńcze nie zbierałem. Dużo różnych niejadalnych grzybów. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.

mm — ok. 25 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest jeszcze trochę wilgoci. Grzybiarzy bardzo dużo i każdy coś zbiera. Borowiki szlachetne pojedyńcze większość zdrowych. Podgrzyby brunatne po kilka większość zdrowa. Suchogrzybki złotopore po kilkanaście nie zbierałem. Koźlarze babki pojedyńcze większość zdrowych. Koźlarze czerwone pojedyńcze zdrowe. Koźlarze pomarańczowożółte pojedyńcze zdrowe. Maślaki zwyczajne po kilka większość zdrowa. Maślaki ziarniste po kilka większość zdrowa. Pieprzniki jadalne tzw. kurki same malutkie. Boczniaki po kilka większość zdrowa. Siedzunie sosnowe

szerzej:
pojedyńcze nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbki, purchawki, tęgoskóry, krowiaki podwinięte, ponurniki aksamitne i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Oby popadało a będzie co zbierać. Prośba do Panów którzy poruszają się quadami oraz crossami troszkę wolniej na drogach ponieważ już niektóre drogi są tak wyjeżdżone że w razie jakiegokolwiek zagrożenia służby nie będą w stanie dojechać. Podziwiam grzybiarzy ubranych w krótkie spodenki oraz koszulkę i w adidasach. W lesie nie brakuje kleszczy, można spotkać różnego typu węże np. żmije, zaskrońce oraz padalce. Dziś wspólny spacer razem z Marcelem. Marcel zadowolony, dotleniony i nazbierał pięknych okazów grzybów. Oby popadało a będzie jeszcze więcej grzybów. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 20 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho ale pod spodem jest jeszcze trochę wilgoci. Grzybiarzy sporo i każdy coś zbiera. Borowik szlachetny jeden robaczywy. Podgrzyby brunatne po kilka większość zdrowa. Można spotkać pojedyńcze goryczaki żółciowe, muchomory, gołąbki, purchawki, tęgoskóry i wiele innych grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Bardzo dużo jest wycinek prowadzonych w tym lesie. Niedługo nie będzie gdzie pochodzić za grzybami. Udało się dopełnić niepełny koszyk po brzegi. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.

mm — ok. 5 na godzinę
W lasach susza, ale poranne rosy nawilżają miejskie trawniki! Mam kłopot, jak dobrze rozpoznać tego nielegalnego emigranta Złotoporego Borowika z Ameryki! U nas dzisiaj zrobiłem zdjęcie trawnika! Wg. mnie to albo złotopory albo Borowik szatański

mm — ok. 60 na godzinę
Dwie osoby 3 godziny pełne koszyki podgrzybków

mm — ok. 25 na godzinę
podgrzybki ok 2 kg. Las mieszany. Przeważnie we mchach i igliwiu

mm — ok. 10 na godzinę
Pierwszy raz w tych rejonach więc wyszukiwanie miejscówek 🙂 bardzo sucho ale przynajmniej pachnie prawdziwym lasem nie jak w rejonach Pabianic g.%@$& zbiór to 19 podgrzybków, 2 kanie i 2 koźlarze szare babki. Masa dodatkowo została w lesie że względu na lokatorów. Takiej ilości robaczywych grzybów oraz goryczaków szatanów jeszcze nie widziałem, lasy i tereny piękne

mm — ok. 40 na godzinę
Kilka wielkich prawdziwków, suchogrzybki, muchomory czerwieniejące, koźlarze. Las piękny, mieszany, nie sadzony, ogrom dębów. Robaki atakują ale zwykle do kapelusza nie dochodzą

mm — ok. 1 na godzinę
Bardzo sucho, kilka podgrzybków, ale można natknąć się na WOT-owców w krzakach.

mm — ok. 10 na godzinę
Sucho a to co było to w połowie robaczywe.

mm — ok. 15 na godzinę
Grzybiarzy mimo, że weekend mało, a grzybów jeszcze mniej. Las mieszany. W lesie bardzo sucho. Około godzina chodzenia w dwie osoby. Wynik to 30 podgrzybków.

mm — ok. 0 na godzinę
Zmiana lokalizacji w celu poprawienia stanu zebranych grzybów zupełnie nieudana. Również las mieszany i również około godziny chodzenia w dwie osoby, a wynik to 1 podgrzybek. W tym lesie jeszcze suszej niż w poprzednim. Nie pozostaje nic innego jak czekać na deszcz i zmniejszenie upałów, bo ewidentnie jest za ciepło...;)