mm — ok. 0 na godzinę
Las duży mieszany. Nowy teren leśny który poznaje. Ciekawy las podzielony na częśći bory sosnowe, dębowe, graby i olchy. Ciekawe wąwozy i parowy. Podłoże wilgotne nawet sporo kałuż jeszcze jest. Różne gatunki grzybów mniej znanych, niejadalnych i nadrzewnych. Sporo placy grzybni widać. Tereny idealne na borowiki trzeba obserwować czy coś ruszy. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów i powrotów z pełnymi koszami oraz dużo deszczu.

mm — ok. 5 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie z wierzchu już sucho ale pod spodem jest wilgotno. Dziś nawet konkurencję w lesie miałem innych grzybiarzy. Pieprzniki jadalne tzw. kurki punktowo wyskakują ale jeżeli nie popada to nic z nich nie będzie. Można spotkać pojedyńcze drobne grzyby niejadalne i nadrzewne. Z racji tego że maliny pięknie nabrały dojrzałości to udało się uzbierać 1,5 kg. Odmiana malin to zachodnia tzw. czarna. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i gratuluję pięknych zbiorów które pokazujecie. Oby nareszcie w całej Polsce popadało i wystrzelił sezon.

mm — ok. 0 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie wilgotno. Krótki spacer w celu zapoznania w innych dniach będzie szerszy rekonesans w nowej miejscówce. Na każdym brzegu lasu parkingi można spokojnie zaparkować samochód i iść na spacer. Pięknie zrobione miejsce do integracji i odpoczynku. Po drodze różne atrakcje przyrodnicze. Drzewostan zmienny od sosny, brzozy, dębów po graby, buki, olchy czy jodły. Trzeba będzie kilka razy pochodzić aby wytropić ciekawe i grzybowe miejscówki.

mm — ok. 0 na godzinę
Las duży grabowo - dębowy. W lesie z wierzchu sucho od dwóch dni wieje wiatr który skutecznie wysusza podłoże lecz głębiej jest jeszcze wilgotno. Na jutro przewidują możliwość opadów oby tak było ponieważ inaczej nie ma szans na wysyp. W lesie bardzo dużo placy grzybni. Można spotkać pojedyńcze grzyby jadalne, niejadalne czy nadrzewne. Drugi raz w tym roku zapowiada się że grzybnia zapewne zostanie wysuszona. Nawet pola że zbożem w moich okolicach już płoną. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami.

mm — ok. 8 na godzinę
Tak jak zwykle o tej porze zbieram wiadereczko kurek, tak w tym roku sezon w moim rejonie opóżniony - wypatrzyłem jedynie trzy, mikroskopijne. Mimo to trafiło się 8 koźlarzy babka i jeden muchomor czerwieniejący, bardzo nieśmiało pokazują się pierwsze gołąbki, drobnołuszczaki, muchomory i inne a w lesie jest bardzo wilgotno. Sezon jagodowo-poziomkowy w pełni i chyba póki co pozostaje na nim się skupić

mm — ok. 0 na godzinę
Jedem młody zajączek. Grzybów brak

mm — ok. 10 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie wilgotno wczoraj przeszły burze z deszczem. Kolejne opady na wtorek są prognozowane oby się sprawdziło ponieważ grzyby chcą rosnąć. Koźlarz babka jeden stary został do rozsiewu. Pieprzniki jadalne tzw. kurki po kilkanaście od małych po większe nawet udało się trochę nazbierać do jajecznicy ale rosną punktowo. Można spotkać pojedyńcze drobne grzyby niejadalne i nadrzewne. W sobotę zapraszamy na wspólny spacer po lesie razem z mykologiem p. Sebastian szczegóły w szerszym opisie. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów. Już w sobotę 8 lipca o godz. 10:00 zapraszam na spacer mykologiczny - "Miejsce grzybów w zieleni miejskiej" 🍄 Spotykamy się w Lesie Łagiewnickim (parking Serwituty) w Łodzi. 🌲🌳

mm — ok. 0 na godzinę
Las duży dębowo - grabowy. W lesie wilgotno nawet jeszcze kałuże są. Coraz większa gama różnych gatunków grzybów jadalnych, niejadalnych, nadrzewnych i śluzowców. Bardzo dużo widać placy grzybni. Przy okazji można skosztować smacznych jagód, poziomek czy malin. Oby jeszcze popadało niestety prognozy nie przewidują opadów w najbliższych dniach. Być może będzie podobnie jak w ubiegłym sezonie kiedy to dopiero w sierpniu ruszył wysyp letni. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów i powrotów z pełnymi koszami oraz dużo deszczu.

mm — ok. 5 na godzinę
Spacer mykologiczny pod przewodnictwem p. Sebastian Piskorski - "Miejsce grzybów w zieleni miejskiej" w Lesie Łagiewnickim w Łodzi. Mimo wakacji, lata i gorącego dnia frekwencja bardzo liczna. P. Sebastian każdy napotkany gatunek grzybów opisywał szczegółowo i obszernie. Bardzo chętnie udzielał odpowiedzi na zadawane pytania. Przedstawił nowy gatunek grzybów które atakują liście dębu. Najmłodszy grzybiarz lat 7 który dotarł aż z Warszawy jak na swój wiek zaskakuje niejednego dorosłego wiedzą na temat gatunków grzybów. Dla chętnych za dwa tygodnie będą prowadzone warsztaty z grzybów

szerzej:
liczba miejsc ograniczona trzeba się zapisać za wczasu. Udało się spotkać rożne gatunki grzybów jadalnych, niejadalnych, nadrzewnych i śluzowców. Nawet kilka zdrowych udało się zebrać. Na jesieni kolejne takie edukacyjne spacery są planowane. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów. W środę może coś popada jak prognozy się nie zmienią. Mam nadzieję że nie zanudzę Was zdjęciami i nasz szanowny admin nie pogoni mnie za nie 😁

mm — ok. 10 na godzinę
Starodrzew jodłowy, w lesie sucho i gorąco mimo wejścia do lasu o godzinie 18. Uwielbiam ten dzień w roku, ten w którym tak jak dziś znajduje pierwszego rurkowca 😎 🤩 Szaleństwa niema, kilkanaście podgrzybków złotoporych, wszystkie co do sztuki robaczywe. Trochę kurek zabrałem do domu. To tyle w zasadzie. Pozdrawiam

mm — ok. 2 na godzinę
Godzinny spacer po lesie i tylko 2 kurki, niestety w lesie sucho jak pieprz... jedynie strzyżaki i komary gryzą jak wściekłe