mm — ok. 0 na godzinę
Puszcza Goleniowska, las iglasty. Maślanka wiązkowa i szyszkówka świerkowa.

szerzej:
Spacer z Klinisk do Zdunowa. Wyszło ok. 20 km. Nic ciekawego w lesie. Sucho, sucho i jeszcze raz sucho 😱😳😡

mm — ok. 0 na godzinę
puszcza bukowa; tylko maślanki i czernidłaki w stanie agonalnym.

szerzej:
Dziś wędrówka ze Smerdnicy, przez rezerwat Źródliskowa Buczyna (przystanek przy Karasim Stawie) do jez. Wężówka, jez. Czarnego, przez Kołowo, potem Królewskim brukiem do Kiełpińskiej i powrót Górską do domu. Wyszło ok. 26 km

mm — ok. 0 na godzinę
Las iglasty. Żadnych grzybów nie spotkałam.

szerzej:
Wędrówka ze Zdunowa do Wielgowa. Puszcza już pięknie zielenieje, pełno jagodników 😀

mm — ok. 0 na godzinę
Przebywając w nadmorskiej scenerii🏖️🚤🛥️, nie sposób przechodzić obojętnie przez lasek porastający wydmy. Ale czego można spodziewać się? Piasek, suchuteńki piasek. Roślinność bardzo uboga, trochę lepiej za kanałem (do Rogowa). Ubiegły tydzień słonecznyi wietrzny. W tym tygodniu ma przelotnie 🌦️padać. Na jakiekolwiek grzyby 🍄nie mam co liczyć. Ale…będzie syrop pini🌲🌲🌲😀. Pozdrawiam, siemanko😀😀🥹

mm — ok. 0 na godzinę
puszcza goleniowska, żadnych grzybów (oczywišcie poza tymi co są cały rok)

szerzej:
Wędrówka z Klinisk do Wielgowa. Pełno jagodników wszędzie, dzięki którym las wygląda świeżo no i wszędzie jest zielono. Wyszło ok. 16 km.

mm — ok. 0 na godzinę
Puszcza bukowa. Zero grzybów.

szerzej:
Wędrówka z domu przez Kołowo do Smerdnicy. Wpuściłam się w maliny bo nie wiedziałam, że będzie tak duszno i gorąco. Napiłabym się czegoś zimnego 🐳 Dystans niecałe 22 km ale w takiej temperaturze się podwójnie liczy 😁