mm — ok. 1 na godzinę
Hej🙂W piątek zostawiłam malutkiego ceglasia i dzisiaj sprawdziłam, czy przybrał na wadze...😉Trzy chłodne noce, deszcz w sobotę i krasnoborowik zaokrąglił się, urósł 2 cm.🙂W dwóch innych miejscówkach po 1 ślicznocie, więc sezon rusza na całego🙂No i kilka smardzy, które nie odpuszczają i nadal rosną💚

mm — ok. 1 na godzinę
🙋Zabuszowałem bo musiałem i pewien plan na buszowanko miałem teren podmokły gumioki obowiązkowe, to był pełen magiczny relaksing🥳😂🌲🌧️🌧️🌧️🌲🙋 Pozdrowionka

mm — ok. 200 na godzinę
Niedawno podziwiałem pełny koszyk smardzy zebranych przez Wertera. Nawet nie marzyłem o podobnym wyniku. Tymczasem dzisiaj 416 stożkowatych w dwie godziny. Kolega wiedząc, że w tym roku zebrałem je w Katowicach posłał zdjęcie z pytaniem "czy to smardz?", bo mu kilkanaście takich rośnie pod oknem. Pojechałem sprawdzić i po obejściu całego terenu efekt widoczny na zdjęciu głównym. Może uda mi się zostać grzybiarzem...

mm — ok. 0 na godzinę
Byłem dzisiaj rozpoznawczo w mojej Puszczu. grzyba zero tylko dużo chrustu, ale byłem bez koszyka i to na galowo mam ja w Puszczu sieć 100 marek firmowych sklepów odzieżowych, restaurację kolorowe i parking z 1800 miejscami postojowymi. Wynik grzybobrania 1 para butów. 2 pary dżinów. 3 koszule i dobry obiat w Wietnamskiej knajpce, jedyne co to kompotu wcale nie mieli. A co ja tam w domu będę siedział!. Pozdrawiam!

mm — ok. 1 na godzinę
Witejta 🙋 ileż można leżeć na leżaku w ogrodzie po robocie, no można do samego wieczora😂, nie tym razem wskoczyłem na rowera i śmig, mig w bajkowy teren 🧐zabuszować i zaszeleścić za grzybasem 😂, tylko uszaki suszaki zaobserwowałem, lecz buszing bezcenny, Pozdrawiam pasjonatów, manniaków grzybowego świata 🥳🙋. 🌧️ 🌲🌧️🌧️🌧️🌲🌧️

mm — ok. 1 na godzinę
Mam go 😀💪. Pierwszy krasnoborowik ceglastopry a. d. 2023. W zasadzie to nie byłem na grzybobraniu. Po prostu po spotkaniu podjechałem do lasu. Rósł na skraju lasu dębowego. Mocno wysuszony ale jest 😀 Tak mi się wydaje, że na podium się załapałem 😀

mm — ok. 0 na godzinę
Siema🙋 troszkę pobuszowałem w ładnym terenie ale ja już czekam na pierwszą burzę tak uwielbiam burzę gdy sobie leżę wśród puszczu pod moją altaną wtedy powietrze nabiera zapachu i smaku🥳, ja i tako jest prowda😂🌲🌧️⚡⛈️⚡🌧️🌲

mm — ok. 0 na godzinę
Witam Was serdecznie 12 maja to dla mnie szczególny dzień 😊od jakiegoś czasu zawsze ten dzień spędzam w górach i zazwyczaj bywają już ceglasie ale nie dziś troszkę jeszcze trzeba poczekać, ale skłamał bym że Matka Natura 😘mnie niczym nie obdarowała.. cisza spokój i te piękne Beskidzkie krajobrazy 😊więcej mi dziś nic nie trzeba ❤️pozdrawiam z Hali Jaworowej

mm — ok. 0 na godzinę
Dziś pogoda dopisała więc na wycieczkę nie trzeba było mnie namawiać, las się w końcu zazielenił i wygląda extra grzybków niestety nie stwierdzono ale spacer był udany. Pozdrawiam 👍😎

mm — ok. 0 na godzinę
🙋😓, co ze mnie za grzybiorz jak nie moga se znaleźć cegloka ani kozoka, normalnie porażka dziś i powim wom jedno na dziś już kończa z grzibami ale od jutra zaś buszujemy durś🥳😂🥳😂🙋

mm — ok. 5 na godzinę
Hej😊 Rozglądałem się za młodymi koźlarzami czerwonymi, a trafiła mi się stara babka, ewentualnie mógł to być wypłowiały koźlarz czerwony. Generalnie kończy się pierwszy wysyp😂 (taki żarcik😂). Oprócz koźlarza trochę maślaków zwyczajnych, generalnie już przesuszonych, choś świeże też się trafiły. Smardze w tym roku kompletnie oszalały i rosną już między maślakami. Nie przypuszczałem, że kiedyś trafię smardze jadalne obok maślaków, a teraz trafiły się w odstępie 30 cm. Może teraz poszukam swojego pierwszego ceglasia😊 Pozdrawiam!

mm — ok. 19 na godzinę
Witam łapie sie na rurkowe maślakowe podium 🤩. Sezon na rurki 2023 rozpoczety dzisiaj rowerowo i 19 sztuk maślaka z czego do domu zabralem 8 po dokladnych ogledzinach zostalo 6 😁. Kozakiewiczow jeszcze nie stwierdzono ale beda trzeba deszczu bo sucho jak pieprz 😵‍💫🥴

mm — ok. 8 na godzinę
Pierwsze w tym roku ceglasie zrobiły mi dzień😊 i to jakie piękne sztuki😊 prawdziwe krasnasie. Postanowiłem wreszcie na dobre rozpocząć sezon i pierwszy raz poszukać krasnoborowików ceglastoporych. W pierwszej miejscówce nalazłem 8 szt. i więcej nie szukałem bo to całkowicie wystarczyło mi do szczęścia😊 Niektóre rosły w wymarzonej scenerii na zielonym mchu, piękny dzionek. Pozdrawiam do usłyszenia!

mm — ok. 1 na godzinę
Pierwszy zauważony konkretny grzybek, podczas wycieczki wzdłuż Jeziora Goczałkowickiego.

mm — ok. 2 na godzinę
Krótki wypad do lasu. Kilkanaście starych smardzy i kilka żółciaków siarkowych. Trafiłem też na piestrzenice i jakieś blaszkowe ale nie potrafię ich sklasyfikować. Pozdrawiam.

mm — ok. 5 na godzinę
5 ceglasi

mm — ok. 0 na godzinę
Zaczynają kiełkować hihi kurki😀

mm — ok. 0 na godzinę
Zachęcony informacjami z portalu postanowiłem zobaczyć jak wygląda sprawa z ceglasiami tam, gdzie wiem, że można je znaleźć. Las Załęski trzyma formę i jak co roku startuje zdecydowanie wolniej od miejscówek innych osób. Ceglasi nie stwierdzono ale po obejściu wszystkich znanych mi miejscówek zrobił się z tego przyjemny 2 godzinny spacer.

mm — ok. 2 na godzinę
Po niedzielnym obiadku u teściów godzinka zwiedzania pobliskiego lasu.. W niewielkim kwadracie bukowym wypatrzyliśmy dwa pimpki ceglasiowe 🧐😁 Pogoda dopisała, miejscówka dobrze rokuje na przyszłość więc ino buszować 💪 Pozdrowionka 🤗

mm — ok. 1 na godzinę
I dla nas sezon na rurkowce (ceglasie) otwarty. Pozdrawiamy wszystkich razem i z osobna😘

mm — ok. 1 na godzinę
🙋Buszowanko przeważnie w nowych strefach leśnych, bo las przyciąga i wciąga jak magnes🤔😂, a co by było gdyby lasa nie było, a była by sama betonoza🤯, przeca nie każdy ma las blisko siebie🤔🌲🌧️🌲, a teraz czekam na deszcz bo potrzebny jest grzybasą i niech lunie całą masą😂🙋🌲⛈️🌲

mm — ok. 1 na godzinę
1 ceglaś samotny

mm — ok. 25 na godzinę
Witam serdecznie w poniedziałkowy pochmurny dzień. Ogólnie przyjętą zasadą jest że rosół pozostały z niedzieli, w poniedziałek przerabiany jest na pomidorową. Dzisiaj moja małżowinka odeszła od tej zasady i przerobiła na pieczarkową. A ta za sprawą pieczarek, które wyrosły na polu pod Aleksandrią. Nie niepokojony przez właściciela pola, zebrałem tyle że starczyło na dzisiejszy obiad. Innych grzybów nie udało mi się znaleźć. Pada deszcz i to solidnie, więc jest szansa szansa, szansa na sukces. Pozdrawiam, E.

mm — ok. 1 na godzinę
Jeden borowik ceglastopry w lesie liściastym. Po doniesiesieniu MW miałem spore nadzieje na zbiór ceglaków na moich miejscówkach. Liczyłem na ładne, młode baryłeczki z czerwonymi korzeniami. Jednak przeżyłem pewne rozczarowanie. Tylko jedna sztuka i nic poza tym. Na plus jest to, że w innym lesie niż ostatnio. Może za tydzień będzie blepiej i znajdę kilka sztuk 🤔 Szukałem też mitróweczki ale bez skutku. Za to w tych samych miejscach co ostatnio czyli w miejscu gdzie składowane było drewno prawdopodobnie drobnołuszczaki jelenie. Pozdrawiam 🙂

mm — ok. 1 na godzinę
🌲🌧️🙋🌧️🌲Wybrałem się w gumiokach po same uszy w pewien kawał puszczu podmokłego i powim że to ostatni raz 😂myslałem że już nie wyjdę z tych bagien w pewnym momencie nawet narobiłem do gumioków ze strachu bo ani rusz 😂, ale leśne siły mnie uwolniły, to był hardkorowy buszing😅, a ja już mam smaka na kanie rozglądam się za nimi ale jeszcze cza czekać, w piątek będę musiał odwiedzić oazy ceglakowe🧐🙋Pozdrowionka🌲🌧️🌲💪

mm — ok. 2 na godzinę
Witamy Was pięknie ze śląskich Beskidów, z najbliższej mojemu sercu doliny. Trochę borowiki kazały na siebie czekać, wystawiając naszą cierpliwość na sporą próbę. W końcu pokazała się piątka ceglasi. Mikrusy wielkości monet od 1 grosza do max "piątaka" w bukowo-jodłowym lesie pięknym i pysznym jak miętowo-czekoladowe lody. A scenografia jaką Matka Natura zaserwowała nam w majowym lesie to coś zjawiskowego. Tak sobie myślę, że Stwórca, kiedy wymyślał góry, musiał mieć bardzo dobry dzień w tych sześciu dniach tworzenia, a kiedy wymyślał Rubinową Dolinę to był w fenomenalnej formie. Pozdrowienia Tazok&Rubik

mm — ok. 1 na godzinę
🙋 Musiałem po robocie uderzyć w las żeby zabuszować przed nadchodzącym deszczem🌧️🌲🌧️🥳i nacieszyć oczy i zrobić trasa sprintersko na kole, więc postanowiłem zabuszować na miejscówce mitróweczkowej by się nacieszyć tymi grzybkami i były😍, deszczyk mnie złapał jak wracałem i mnie trochę podlało a teraz to już pada porządnie 🌧️🌲🌧️, a gdy pada kaletnik sobie leży i słucha deszczu i odgłosów natury, ja i to je to, nie tamto ino to😂🙋

mm — ok. 1 na godzinę
W lasku obok wieżowców kozaczek zdechlaczek 🫣 Kozaczek

mm — ok. 1 na godzinę
Hej 😊pierwszy ceglaś, a cieszy jakbym kosz nasiykl 🤣według Maćka wielkość dwóch złotych 🤣, bobas musi poczekać na resztę rodzinki Las mieszany i leje.. pozdrawiam serdecznie 😊

mm — ok. 1 na godzinę
Dzisiaj pogoda barowa, wczoraj idealna na szukanie wiosennych slicznot😉Najpierw kierunek buki i odwiedziny w mojej ceglasiowej hodowli i.... Nic z niej nie zostało. Wszystkie, czyli całe 3 sztuki zjedzone przez żuki i ślimaki. W sumie się nie dziwię, bo jeśli w całym wysokim lesie rośnie tylko kilka sztuk grzyba, to wszystkie żyjątka walą na obiad jak w dym😉Na szczęście w innych miejscówkach trafiłam takie baryłki jak na focie tytułowej. Tym razem wzięłam do koszyka🙂

mm — ok. 5 na godzinę
... taki idealny, do schrupania 🤤 po obgotowaniu i do panierki... żółciak siarkowy, uszaki bzowe i jakieś grzybki do oznaczenia 🧐🤔 Od trzech dup pada więc grzyby rosną jak po...💦 💪 Spacer z pieskiem, przydomowe krzaczory, park, drzewostan mieszany 🤭 Pozdrowionka 🤗

mm — ok. 5 na godzinę
Kilka owocników żółciaka siarkowego pojawia się w lesie.

mm — ok. 1 na godzinę
🙋 Już druga połowa maja leci, jak ten czas szybko leci, a przeca w maju jak w raju więc maju trwaj, trwaj na wieki 😂, buszowanko w lekkim deszczyku to je to co lubim najbardziej las pachnie grzybami, ziemią i kwiatami, powiem krótko było bajecznie i relaksingująco🥳😂💪🙋🌲🌧️🌲 Pozdrowionka

mm — ok. 1 na godzinę
🙋łykend😂 w puszczy ja to je to 🥳. 🌲🍄🌲szybki raporting a więc w puszczy są bajkowe widoki i zjawiska grzybowe, a teraz leśna zabawa przy ognisku, a księżyc jest dziś między ziemią a słońcem to cza fojer polić ile wlezie, Pozdrowionka 🔥🍄🔥💃🤸🕺🔥🍄🔥

mm — ok. 2 na godzinę
Spacer leśna ścieżka i tu niespodzianka, 2 maslaczki! Jestem w szoku :) więcej nie znalazłem, ale też nie chciało mi się jechać na maślakowe miejsce.

mm — ok. 2 na godzinę
2 pieczarki

mm — ok. 3 na godzinę
Wczoraj absolutnie padłam ze zmęczenia... 15 km na liczniku a w nodze dalej mam to żelastwo.... Majowy las zielony, pachnący i totalnie zalany. Teraz czekam na słońce, bo ostatnio go mało. Z grzybów piękne ceglasie około 15, które rosną już po kilka sztuk koło siebie🙂Miłej soboty🙂

mm — ok. 0 na godzinę
Koszę kasę, patrzę a tu w trawie takie coś. Nie wiem co to i czy warto w to inwestować.?🥴

mm — ok. 0 na godzinę
Górole, górole, górolsko muzyka.. cały świat łobyndzies, ni ma takij nikaj.. Rodzinna wycieczka Tychy-Jankowice k. Pszczyny-Ochaby-Skoczów-Wisła Czarne-Istebna. Dwa spacery, poza małymi drobnymi grzybkami nic ciekawego.. Za to towarzystwo i widoki bezcenne 💪 Jutro cdn.. może Jaworzynka, może Koniaków.. pożyjemy, zobaczymy.. Pozdrowionka 🤗😉

mm — ok. 2 na godzinę
W końcu słońce spojrzało łaskawie na Kozubnik, to pobiegłam oczyścić umysł w krzaki. Przebijając się przez resztki pozostawione przez drwali znalazłam kilka ceglasi🤗

mm — ok. 0 na godzinę
🙋super pogoda na super buszing 🥳, nie dotarłem na miejsca ceglasiowe ale w lesie jestem cały czas🌲🥳🌲, pora fotek se wciepna na portala😂🙋Pozdrawiam wszystkich buszujących🌲🍄🌧️🍄🌲

mm — ok. 0 na godzinę
Mając dużo czasu i piękną pogodę obleciałem kilka niezawodnych miejsc mając nadzieję na jakąś niespodziankę. Niestety na grzyby jeszcze za wcześnie ale doznania przyrodnicze eleganckie. Pozdrawiam

mm — ok. 2 na godzinę
Pięć borowików ceglastoporych w lesie liściastym.

szerzej:
Dzisiaj najbardziej udany dzień z weekendowego zbierania. Ale zacznę od piątku. W przydomowym lesie kompletnie nic. Dawniej o tej porze znajdywałem i maślaki i kozaki. Niestety w ubiegłym roku wiosna była podobna. W sobotę pojechałem do innego lasu. Znalazłem jednego ceglasia ale był brzydki i robaczywy więc go nie zabrałem. Niestety las mi się mocno skurczył bo go wycięli pod budowę obwodnicy 😔 A przez lata był to bardzo grzybodajny las. Ale moje smutki i rozterki zostały wyleczone dzisiejszego poranka. W ulubionym lesie w końcu znalazłem kilka ceglastoporych, które mi się marzyły od kilku tygodni. Takie młode i kształtne. Ale oceńcie sami 😀 Podsumowując widać, że coś się ruszyło. Przy takiej pogodzie za tydzień będzie można nieźle nazbierać. Wybiorę się z koszykiem 🙂

mm — ok. 0 na godzinę
1

szerzej:
🙋 Niech żyją lasy, lasy i przygoda, niech rosną nam grzybki i piękno przyroda🥳poranny buszingojazding🚴 wkońcu odwiedzić puszczu ceglakową i się z nią przywitać 🧐🌲, stawiałem że nic nie znajdę bo te dwa dni deszczu na ten las to za mało, ale było magicznie i koncertowo a koncertowały ptaszorki a jo se tańcowoł, las z rana ja to je las😂🙋 Pozdrowionka 🌲🌧️🍄🌧️🌲

mm — ok. 3 na godzinę
Przechadzając się z pieskiem napotkałam 3 oto takie piękne ceglasie w okolicy Suszca.

mm — ok. 0 na godzinę
Prawie jak hobbit czyli Pniowiec - południowe rubieże Kalet: tam a nazod. Przewaga lasów iglastych. W początkowo wilgotno i rześko, później parno. Z grzybów jadalnych na nawrocie wyszarpałem jednego ceglasia. W kilku miejscach widziałem grzyby niejadalne. Zupełnie przypadkiem w trakcie powrotu uwieczniłem skarb K. A. L. E. T. N. I. K. A. Zagadka tamtejszych ceglasi wciąż pozostaje nierozwiązana - zawsze nie więcej niż jedna sztuka. Sezon 2023 skromnie ale otwarty.

mm — ok. 0 na godzinę
Po spełnieniu wszelkich zachcianek turystyczno-krajoznawczych mojej lepszej połówki dostałem godzinkę "czasu wolnego" na buszowanie po lesie💪Dzisiaj już w drodze powrotnej Istebna-Jaworzynka Trójstyk-Koniaków Ochodzita-Milówka-Węgierska Górka-Międzybrodzie Bialskie-Tychy. W lesie jodłowo-bukowym tylko trupy jakiś mleczajów i purchawek z ubiegłego roku🧐🥴 Fajnie było👍więcej nic nie piszę bo mi nogi już włażą w d...🤭 Pozdrowionka 🤗

mm — ok. 1 na godzinę
Zupy grzybowej nie będzie 😉, bo póki co ilość ceglasi i ich uroda "zupy nie urywają" 😉. Po środowym preludium w tempie allegro moderato, ceglasie przeszły w tempo adagio. 3-godzinna wycieczka po Rubinowej zaowocowała tylko trzema borowikami, co i tak jest uroczym dodatkiem do majowego spaceru. Stary bukowo-jodłowy las mocno nawodniony, wilgotny i pachnący. W takim nawilżonym, soczystym lesie, używanie mają czarno żółte księżniczki beskidzkich dolin-salamandry i ich giermkowie w świecie płazów-urocze kumaki górskie. A Rubik-jak to on ma w zwyczaju zaliczył wszystkie błotne babrzyska. Pozdrawiamy MM&Rubik

mm — ok. 0 na godzinę
Witamy Wszystkich serdecznie 😁👍🖐. Godzinny spacer po lesie, ceglasi nie stwierdzono. Ale była Królowa Beskidów 😁👍i jej hmmmm nadworny paź😁😁😁😁. Piękna pogoda, las zaliczony i weekend udany😁👍. Pozdrawiamy serdecznie Wszystkich 😁👍🖐.

mm — ok. 1 na godzinę
🙋Spacering, popołudniowy by odwiedzić kolejną miejscówkę z ceglasiami i tyż dostałem kosza😂nie ma lekko rainy3🙋 wszystko wykosił 😂, specjalnie dla rainy3 pierwszy raz pokaże moje prawdziwe cudo i mój teren to je mój teren na grzybasy😯🧐🙋🌲🍄🌲