mm — ok. 0 na godzinę
Spacer w czasie deszczu na stałą i sprawdzoną miejscówkę. Zagajnik leszczynowo-olchowy. Co roku na początku lipca, piękne i okazałe koźlarze pomarańczowożółte. W tym roku o dziwo, nawet psich nie było. Warunki termiczne i wilgotnościowe doskonałe, a tu taka niespodzianka. No cóż. Trzeba jeszcze poczekać.

mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów nadal brak a las mimo deszczu wysuszony i do tego znów idą upały, oby jesienią wysyp był podwojony :)

mm — ok. 50 na godzinę
Twardzioszki przydrożne masowo.

mm — ok. 25 na godzinę
Godzina chodzenia po lesie i okolo 25 kurek, innych grzybow brak

mm — ok. 5 na godzinę
Pomimo regularnych intentywnych, ale krótko trwających ulew, w lesie sucho. 3 nadgryzione kurki, i dwie młode kanie.

mm — ok. 0 na godzinę
Godzinny spacer po lesie, po burzy, liczyłem że już się coś pokaże, ale jeszcze chyba za wcześnie..

mm — ok. 20 na godzinę
Nazbieram kurki 70 dkg i kanie sztuk 1 Tylko były w lesie liściastym Wystawały z pod liści tylko duże okazy :) Na ściółce mechowatej nic mie bylo!!!

mm — ok. 5 na godzinę
Pokazały się pierwsze podgrzybki w lesie iglastym na mchu