mm — ok. 50 na godzinę
trochę pada tak by przepłoszyć grzybiarzy ale ściółka sucha nieliczne borowiki dużo podgrzybków zajączków, złotawych, gołąbków wyśmienitych, muchomorów czerwonawych i muchomorów sromotnikowych

mm — ok. 50 na godzinę
Grzybiarzy mało, chyba zwątpili po upałach, a jednak grzyby są. Dużo starych spleśniałych grzybów, ale i młodych, zdrowych nie brakuje! W trzy osoby w dwie godzinki nazbierane dwa pełne kosze. Dużo ładnych i dorodnych grzybków. Przeważają zajączki głównie na iglastym terenie. podgrzybki brunatne również są, już nie tak licznie jak zajączki, bo ich było multum, ale koło 20 się znalazło. Prawdziwki i kozaki również są głównie w pobliżu traw w lesie liściastym. Ludzie mówią "grzybów nie ma, nie ma co chodzić - szkoda nóg", ja tylko wszedłem do lasu i w przeciągu 40 minut miałem pół kosza. Akuratnie jak byliśmy w lesie zaczęło kropić, a po powrocie do domu się rozpadało, jest ciepło, deszczyk popada i w czwartek znowu się wybieram do lasu.

mm — ok. 80 na godzinę
Ładny poranek, póżniej zaczyna padać ale nic to dla grzybiarza byleby było co zbierać. I tak było, widać wczoraj grzybiarze odpuścili i była radocha zbierać, co prawda dużo już borowików była przerośnięta i nie nadawała się do koszyka. W sumie około 200 szt.

mm — ok. 20 na godzinę
Po większych opadach deszczu w sudeckich lasach pojawiły się podgrzybki (wszelkie odmiany), maślaki, koźlarze i borowiki - zarówno szlachetne jak i ceglastopore. Bardzo dużo gołąbków, ale te zawsze w formie.

mm — ok. 0 na godzinę
0 grzybów

mm — ok. 40 na godzinę
Bardzo dużo szatanów, prawdziwki wszystkie robaczywe, w lesie bardzo mokro, trochę kozaków czerwonych i podgrzybków :) Na trzy godz. chodzenia po lesie cały kosz grzybów :)

mm — ok. 100 na godzinę
wszystkie prawdziwki

mm — ok. 0 na godzinę
od paszowic w kierunku bolkowa nie ma grzybów i dalej w kierunku świebodzic też w zasadzie nie ma

mm — ok. 50 na godzinę
W sumie te same miejsce 3 raz i grzyby sa duzo prawdziweczków sporo ceglaków i podgrzybki sie pokazuja

mm — ok. 100 na godzinę
Mega wysyp podgrzybków same młodziutkie, ale bardzo dużo robaczywych jednak kilka wiader da się uzbierać

mm — ok. 20 na godzinę
Byłam, zobaczylam i zapłakalam nad moimi wyciętymi bukami, gdzie ja teraz ceglastopore będe zbierać już tak mało buczków zostało?A dzisiaj niestety, albo i stety, prawie same ceglastopore, 4 prawdziwki, kilka kurek i pare zajączków. Kozaków nie było! Nie wiem czy dalej będą te nasze ukochane grzybki czy narazie nie? bo małych jakoś nie specjalnie nazbierałam. Zobaczymy!!! Pod koniec tygodnia znowu pojadę :):) :) Pozdrawiam wszystkich grzybomaniaków!!

mm — ok. 35 na godzinę
Większość grzybów to prawdsiwki parę podgrzybków out

mm — ok. 10 na godzinę
Jelenia Gora. 3 godziny w lesie i 6 prawdziwków, 30 maślaków, 1 kozak szary i jeden bialy, 3 podgrzybki, ale w lesie zostalo bardzo duzo robaczywych oraz 20 kurek. Ostatnio okratek australijski rosl w ilosci dwoch sztuk a teraz bylo tego 8 w tym samym miejscu.

mm — ok. 5 na godzinę
Lasy Trójgarbu - grzybów owszem dużo, niestety 80% spleśniałych lub robaczywych. Do tego oczywiście masa goryczaków. Ludzi w lesie pełno, ale kogo nie mijałem to miał góra kilkanaście nazbieranie i narzekali, że nic nie pojawiło więcej. Było za sucho, teraz zbyt mokro. Czekamy na ustabilizowanie się pogody.

mm — ok. 25 na godzinę
Stare prawdziwki. Trochę podgrzybka. Las schnie. Malo młodych.

mm — ok. 15 na godzinę
Las spoko, grzybków malutko, same prawdziwki. Połowa z robaczkami.

mm — ok. 40 na godzinę
b dużo muchomorów czerwonawych, gołąbków jadalnych, modrożółtych i zielonawych podgrzybki zajączki po kilkanascie borowików i koźlarzy czerwonych, sadówki podsadki po 1 borowiku ceglastoporym maślaku żółtym kolczaku obłączastym czubajce kani i nawet gąsówka naga typowy grzyb jesienny

mm — ok. 15 na godzinę
No cóż. Sezon 2014 rozpocząłem. W lesie mnóstwo grzybów różnej maści, tych zbieranych przeze mnie mniej. W wiaderku znalazły się prawdziwki, kozaki czerwone, podgrzybki, maślaki i kurki. Sporo odrzuciłem jeszcze w lesie. W domu odpadło dalsze kilkadziesiąt procent prawdziwków, więc można powiedzieć, że nadaje się do spożycia ok. 15-20%. Po podgrzybki w pewnym momencie przestałem się schylać bo wszystko robaczywe. Generalnie nie jest najgorzej, bo spacer na świeżym powietrzu, bo cudne obrazki przed oczami, ale jednak liczyłem na nieco więcej.

mm — ok. 30 na godzinę
To co dobre zawsze szybko się kończy. Tak jest z naszymi grzybami, które powoli zaczynają się kończyć, można znależć tylko pojedyncze osobniki, przerośnięte i robaczywe, bardzo mało już jest małych co świadczy że w naszym rejonie sierpniowy wysyp ma się ku końcowi. Był to bardzo dobry miesiąc, bo w sumie nazbierałem około 70 kg samego prawdziwka nie licząc drobnicy jak kurki czy zajączki,

mm — ok. 1 na godzinę
Wszedłem w las i znalazłem 1 prawdziwka szukalem z żona ok 0,5 h ale nie znalezlismy nic więcej.

mm — ok. 5 na godzinę
Wybrałem się we dwie osoby na drobny rekonesans ponieważ znajomy znajomego uzbierał trochę w tym rejonie. Wybraliśmy się późno bo dopiero o 8 byliśmy na miejscu i już jakiś pan grzybiarz wracał i oznajmił nam że grzybków nie ma (trzymał w reku reklamówkę grzybków oraz daj info ze wysyp był 2 tygodnie temu i wtedy uzbierał około 200 grzybków) No ale jak by nie było poszliśmy w las i znalazło się ich trochę lecz niestety ponad polowa była z lokatorami. Zbieraliśmy jakieś 4 godzinki w wszystkich znanych miejscach a to co uzbieraliśmy widać na zdjęciu. Grzybki pojawiały się głownie w lesie iglastym. W sumie to mój pierwszy wypad na grzybki gdzie coś uzbierałem. Ale wszyscy czekamy na więcej. Pozdrawiam grzybiarzy.

mm — ok. 20 na godzinę
trzy godziny zbierania i koszyk ale przewaga ceglastoporych z podgrzybkami, jeden prawdziwek, maślaki, zajączki, kurki, po drodze było dużo prawdziwków ale z robalami

mm — ok. 30 na godzinę
Znalazłem 2 prawdziwki, 14 borowików ceglastoporych, 7 podgrzybków, 120 kurek i jeden nieznany grzyb las bukowy później świerkowy. W załączeniu zdjęcia nieznanego mi grzyba. [luke do Ryszard: to borowik żółtopory (Boletus calopus) - grzyb niejadalny, lekko trujący.]

mm — ok. 20 na godzinę
Grzybki się pomału kończą czekamy na drugi wysyp. Do Ryszarda ten grzyb wygląda mi na goryczaka. Radzę go wyrzucić. Pozdrawiam.

mm — ok. 5 na godzinę
Wybrałem się do Lasu Ratyńskiego aby sprawdzić jakie dary uszykowała nam przyroda. Niestety było ich mało, głównie koźlaki i zajączki. W ciągu 2.5 godziny tylko 14 sztuk nadających się do przetworzenia. Brak borowików!!! Sprawdziłem kilka "pewnych" miejsc i nawet korzonka po innych grzybiarzach nie było. Większość grzybów jakie znalazłem rosło na obrzeżu lasu, gdzie zbierała się wilgoć z pól. W głębi lasu nie jest sucho i powinno "coś" rosnąć. Niestety nawet niejadalnych gatunków jest bardzo mało.

mm — ok. 10 na godzinę
wypad do lasu po południu. trochę kurek, kilka kozaków i podgrzybek. 1,5 godzinki w lesie. trafiają sie borowiki ale zjedzone przez robale.

mm — ok. 30 na godzinę
Wyruszyliśmy na grzybki około godziny 9 rano. Las iglasty, masa szatanów i trochę podgrzybka. Dużo grzybów z lokatorami ale ogólnie moje pierwsze w tym roku grzybobranie uważam za udane :). Pozdrawiam wszystkich Grzybiarzy :)

mm — ok. 12 na godzinę
W wysokim lesie pojawiają się podgrzybki. Parę borowików ceglastoporych. W zagajnikach rydze i kozaki.

mm — ok. 6 na godzinę
Las sosnowy - młodnik - na skraju lasu!

mm — ok. 17 na godzinę
miejscami całkiem brak grzybów, miejscami strzały na podgrzybki, soro przy drogach a nie w głębi lasu wycieczka na 5 godzin 4 sztuki podgrzybek brunatny koleżanka uratowała honor i jest jeden samotny prawdziwek 60% podgrzybek złotopory 10% podgrzybek zajączek trochę kurek

mm — ok. 30 na godzinę
1,5 h wyprawa w piątek - w lesie miejscami mokro i co jakiś czas można trafić na całkiem sporą ilość grzybów: kilka prawdziwków, kilka ceglaków, trochę podgrzybka i maślaka, dość dużo zajączków, ale sporo robaczywych.

mm — ok. 15 na godzinę
wybraliśmy się z mężem na grzybki po godzinie 11. nazbieraliśmy kilka borowików, maślaków, kozaki to rzadkość ale także się zdarzały. Tym razem nasz zbiór nie obfitował w goryczaki :)

mm — ok. 30 na godzinę
Maślaki - całe stada, różne gatunki. Koźlarze, podgrzybki, borowiki ceglastopore, borowiki szlachetne (wiele robaczywych), kurki i pierwsze w tym sezonie pieprzniki trąbkowe. Całe hektary goryczaków żółciowych. Jedno stanowisko z galaretkiem kolczastym i kolczakiem obłączastym. Chyba startuje wysyp jesienny.

mm — ok. 40 na godzinę
Raj dla grzybiarzy spacerek po lesie od 16:00 do 18:00 i wiaderko się uzbierało:

mm — ok. 5 na godzinę
Nadal sucho, ale nie tak jak tydzień temu. podgrzybki - tylko duże, trochę kurek. Poza tym mnóstwo goryczaków. Sporo tęgoskórów, gołąbki, mleczaje mniej liczne.

mm — ok. 30 na godzinę
dużo muchomorów czerwonawych i gołabków trochę borowików podgrzybków zajączków koźlarzy czerwonych pojedyńcze inne gatunki nawet boczniak sie trafił

mm — ok. 80 na godzinę
Witam to była zwykła wycieczka na spacer dobrze że reklamówki wzieliśmy grzybów było oporowo 80 na godzine to zdrowe z tymi robaczywymi ze 150 na godzinę pozdrawiam miłego zbierania przewaga podgrzybków

mm — ok. 50 na godzinę
Borowiki szlachetne, ceglastopore, podgrzybki różnej maści, kurki, kilka koźlarzy pomarańczowożółtych i całkiem sporo muchomorów królewskich.

mm — ok. 30 na godzinę
bory dolnośląskie ogólnie lasy suche ale są miejsca gdzie wilgotność utrzymuje się na dość wysokim poziomie mogę mowić o tym że miałem szczęście ponieważ generalnie w borach dolnośląskich panuje bezgrzybie ale mam swoim specyficzna miejscowke ktora od 6 lat mnie nie zawodzi nazbierałem dosc sporo czarnych grubych podgrzybków i wszystko młode co oznacza że jeżeli prognozy opadowe się sprawdzą możemy mieć wysyp. I tak wiem że nikt mi nie uwieży:P

mm — ok. 30 na godzinę
Spacer po lesie między 16 a 18. Po poszyciu widać, że rano większość grzybów została zebrana. I tak udało się uzbierać grzybów na dużą kolację dla 4 osób. Kozaki, podgrzybki, borowiki ceglastopore, pojedyncze kurki. Sporo goryczaków żółciowych. Sporo robaczywych grzybów oraz zapleśniałych.

mm — ok. 10 na godzinę
las mieszany, prawdziwki i pogrzybki

mm — ok. 8 na godzinę
Byłam na chwilkę to znalazłam 5 babek z tego dwie były już zajęte pare zajączków i nic więcej

mm — ok. 4 na godzinę
aż 4 goryczaki- musimy jeszcze troszkę poczekać

mm — ok. 5 na godzinę
Las lisciasty

mm — ok. 20 na godzinę
Prawdziwki, maślaki

mm — ok. 10 na godzinę
nic

mm — ok. 10 na godzinę
W lesie mokro, jest szansa na coś więcej. Kilka kozaków, kurki, zajączki, prawdziwki wszystkie robaczywe. Kozaki czerwone piękne i zdrowe.

mm — ok. 30 na godzinę
nie mogłam się oprzeć, znowu poszłam do lasu, trzy godziny w lesie i koszyk, prawdziwki, podgrzybki, borowiki ceglastopore, kurki, maślaki, nie ma jeszcze wysypu bo grzyby pojawiają się tylko miejscami, ale można coś zebrać, życzę powodzenia

mm — ok. 10 na godzinę
2 godziny w lesie mieszanym, dużo starych grzybów. Wysyp maślaków, kilka średnich podgrzybków, trzy prawdziwki (niestety robaczywe) Dwa tygodnie temu było o wiele lepiej. Mokro w lesie, co wróży, że będzie drugi wysyp

mm — ok. 30 na godzinę
głównie zajączki

mm — ok. 10 na godzinę
Grzybki zbierane przy szlaku na Śnieżkę. Nie wchodziliśmy daleko w las gdyż nie znamy tych miejscówek. Zebraliśmy 4 kozaki czerwone, parę prawdziwków i kilkanaście podgrzybków. Mało młodych grzybków, dużo niestety z lokatorami: (

mm — ok. 20 na godzinę
moze byc

mm — ok. 5 na godzinę
W lesie miejscami mokro, ale raczej wciąż za sucho. Troche kurek, troche podgrzybków dużo goryczaków.

mm — ok. 25 na godzinę
Las iglasty/mieszany. podgrzybki, maślaki, kilka kozaków. Widziałem, że ktoś się połasił na kilkanaście purpurowozarodnikowych w jednym miejscu - jeśli przeglądasz ten portal i przyniosłeś dziś ich dużo us. htm to je wyrzuć;) Dużo grzybów zostało w lesie bo robaczywe strasznie. Niestety trzeba się dużo nachodzić aby uzbierać kosz, wysypem na pewno obecnej sytuacji nazwać nie można.

mm — ok. 2 na godzinę
W lesie wielka pustka, same nie jadalne i goryczaki. W drodze powrotnej 3 osoby-6 podgrzybków i kilkanaście kurek (same drobne) w 3 godziny.

mm — ok. 30 na godzinę
Zdawałoby się że to końcówka grzybów ale zmniejszona ilość ludzi w lesie spowodowała że można coś tam jeszcze trafić. Są jeszcze takie miejsca gdzie wychodzą dopiero borowiki szlachetne i borowiki sosnowe natomiast o usiatkowanych już można zapomnieć. W sumie dzisiejszy wypad wypadł nieżle, około 100 borowików różnej maści, nie liczę już kurek i podgrzybków które już się pojawiają.

mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki brunatne, głównie wyrośnięte, ale też trochę małych; występują po kilka w nielicznych miejscach. Sporadycznie kurki. Goryczaków bez liku.

mm — ok. 20 na godzinę
Grzybków dość sporo ale tylko w swoich sprawdzonych miejscach kozaki czerwone i szare kurki kilka podgrzybków i 3 borowiki ogólnie w wysokich lasach grzybow brak

mm — ok. 30 na godzinę
Lasy sosnowe, średniej wielkości, kozaki czerwone, kurki, prawdziwki. Niestety na 100 znalezionych borowików tylko kilka można było zabrać reszta robaczywa i to mocno.

mm — ok. 30 na godzinę
W zagajnikach rydze, czerwone i czarne kozaki. Do tego stadko grzybców.

mm — ok. 0 na godzinę
w 2 osoby przez 4 godziny 7 grzybów, tylko las ładny