mm — ok. 0 na godzinę
No co tu ukrywać nie ma grzybów; ( jestem z tego powodu bardzo smutny jak wy. Piszcie tez w komentarzach czy uwazacie czy jeszcze nasz region sypnie grzybami w tym roku, bo ja bardzo ciemno to widze: (

mm — ok. 2 na godzinę
Calkowity brak grzybow. Czekam do soboty moze wtedy cos sie pokaze.

mm — ok. 0 na godzinę
grzybów już nie bedzie: ( poco mają rosnąć jak i tak w grudniu koniec świata będzie: (

mm — ok. 5 na godzinę
Mały zagajnik z brzozami i tylko 5 kozaków czerwonych nic więcej. Jednak dziadek miał racje.. że jak się zostawi znalezionego grzyba w lesie to on na drugi dzień zrobaczywieje.. Zdjęcia na dole to potwierdzają :)

mm — ok. 0 na godzinę
a jak indianin widzi grzybobranie? podobno mieliśmy ciochac...?!

mm — ok. 0 na godzinę
ni ma nic.. nawet trujoka ciezko znoleśc, 2 godz w lesie i 2 huby :))

mm — ok. 1 na godzinę
2 godz.:2 kozaki czerwone i 1 mały borowik?!!! W lesie raczej pustawo, trochę gołąbków i młodych muchomorów. Czy jeszcze na Śląsku będą grzyby???

mm — ok. 5 na godzinę
5 koźlarzy

mm — ok. 39 na godzinę
las wilgotny pokazują piękne podgrzybki prawe i kozaki

mm — ok. 0 na godzinę
totalna klapa nic zeroooooooooooooooo

mm — ok. 5 na godzinę
witam bylem dzis w romanowie pod czestochowa troszke sie naszukalem ale 5 dorodnych podgrzybków mam a jeden to jak z atlasu ale ogolnie lipa. jutro wybiram sie w okolicy zubrzycy gornej

mm — ok. 2 na godzinę
Las Kochłowicki - 1 godzina = 1 piękny prawy i 1 kozak biały. Trochę purchawek - innych brak.

mm — ok. 0 na godzinę
dwugodzinny spacer po chorobie dobrze mi zrobił, zamiast kija wziołem aparat i to był dobry wybór :) grzybów brak. sądzę jednak że do tygodnia będzie wysyp. pachnie grzybami po całym lesie, jest parno i wilgotno. sprawdzę w sobotę.

mm — ok. 0 na godzinę
0.

mm — ok. 1 na godzinę
jeden kożlak za sucho

mm — ok. 1 na godzinę
Las mieszany z przewagą drzew iglastych, na dwie godziny spaceru znalazłem dwie sztuki - podgrzybek oraz koźlarz babka :)

mm — ok. 1 na godzinę
W lesie sucho ale 1 podgrzybek się pokazał

mm — ok. 0 na godzinę
brak jakichkolwiek grzybów

mm — ok. 0 na godzinę
sucho parę purchawek i objadające się żuczki jednym padniętym muchomorem :)

mm — ok. 2 na godzinę
2 kozaki w godzinę ale w lesie bardzo sucho

mm — ok. 6 na godzinę
spacerek po lesie 3 podgrzybki, jeden prawdziwek i jeden kozak wszystkie okazy zdrowe, trujacych w brud, warto wybrac sie na spacer w week

mm — ok. 15 na godzinę
W lesie zaczęły pojawiać się świeże, idealne do marynaty kozaczki (40 szt.). Poza tym 8 szt. kani z tego 5 świeżutkich. Największa miała 30 cm średnicy. Pycha!!! Spotkałem także chronionego siedzunia sosnowego, którego objadało chyba z 10 sztuk czarnych żuczków. Grzybka pozostawiłem w lesie by żuczki dalej delektowały się jego smakiem. Poza tym wydaje się jakby w lesie było coraz więcej różnych grzybów, niekoniecznie tych konsumpcyjnych. Pozdrawiam grzybiarzy.

mm — ok. 10 na godzinę
na grzybione wystarczy

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie sucho, czyściutko- żadnych grzybów nawet niejadalnych. 4 osoby- 2 godziny - miły spacer. Jak tak dalej będzie bez opadów to w tym roku nie ma szans na grzyby.

mm — ok. 1 na godzinę
1 stary prawy i nic poza tym. Za to purchawek - jeszcze tylu dorodnych okazów nigdy nie widziałem. W lesie susza.

mm — ok. 1 na godzinę
3 siwe, jeden koźlarz czerwony, brak podgrzybków..

mm — ok. 9 na godzinę
9 prawdziwków: 5 zdrowych 4 stare - zameszkałe i kilka zielonych gołąbków

mm — ok. 30 na godzinę
w lesie mokro prawe kozaki kurki ludzi zero

mm — ok. 3 na godzinę
w lesie sucho, w ciągu godziny 1 prawdziwek i 2 kozaki

mm — ok. 14 na godzinę
W dwie godz. 20 dużych kani, 4 siwe i 4 kozaki czerwone. las mieszany.

mm — ok. 6 na godzinę
40 min po pracy 6 kozaków babek. Wracając dwóch gości mieli po pół reklamówek babek i czerwonych, to nawet nie las a zagajniki w pobliżu Praktikera

mm — ok. 11 na godzinę
Jedną godzinę chodziłem po lesie i przyniosłem 8 kozaków czerwonych, 2 kozaki zwyczajne i 1 piękny młody prawdziwek, ale w lesie sucho i stwierdzam że ludzi nie było już od trzech dni.. Potrzeba dużo deszczu...

mm — ok. 6 na godzinę
wciąż za sucho ale grzyby powoli się pojawiają. 6 kozaczkówm znalazłem

mm — ok. 7 na godzinę
Maly rekonesans do lasu na 15 min i zebrano 7 kozaczków brązowych (tyle sie zmiescilo do bluzy)

mm — ok. 0 na godzinę
jak mawiaja sprzedawcy telefonow - absolutne 0

mm — ok. 2 na godzinę
mieszany, podgrzybki, prawdziwek

mm — ok. 3 na godzinę
rydze kurki

mm — ok. 2 na godzinę
w 3 osoby i 6 godzin w lesie zebraliśmy 6 kozaków, 1 kanie i 5 maślaków

mm — ok. 14 na godzinę
godzina w lesie 8 prawych w tym 1 sosnowy, 6 kozaków czerwonych

mm — ok. 1 na godzinę
2 podgrzybki, jeden siwy

mm — ok. 10 na godzinę
kozaki i tylko kozaki :)

mm — ok. 0 na godzinę
Totalne ZERO

mm — ok. 35 na godzinę
30 podgrzybków 18 kurek

mm — ok. 0 na godzinę
90 minut spaceru po lesie, nie ma grzybów za to są kleszcze, dorzucę jeszcze szybką ewakuację z nad przydeptanego gniazda os

mm — ok. 0 na godzinę
1 godzina 2 osoby - zero ludzi, zero grzybów, sucho

mm — ok. 1 na godzinę
Brak grzybów jadalnych. Pojawiają się młode blaszkowate.

mm — ok. 0 na godzinę
Zero grzybów dwie godziny chodzenia po lesie ani jednego grzyba.

mm — ok. 30 na godzinę
4 borowiki szlachetne, 5 ceglastoporych, 6 koźlarzy czerwonych, około 30 pieprzników jadalnych, około 20 rydzy, kilka maślaków

mm — ok. 5 na godzinę
kozoki i podgrzybek, ale w miejscu gdzie sa, i bylo chodzone juz troche przez innych. jednego kozoka znalazlem na sciezcie. wypadl komus widocznie:-)

mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybow. 2,5 godz chodzenia i nic: ( duzo purchawek:d

mm — ok. 7 na godzinę
Dwie godz. 13 kozaków czerwonych i jedna kania.

mm — ok. 0 na godzinę
Zero...

mm — ok. 7 na godzinę
7 maślaków + 1 kozak. W lesie sucho bardzo.

mm — ok. 5 na godzinę
7-czerwonych dwa rydze

mm — ok. 6 na godzinę
W ciągu 2 h 3 koźlarze babki, 4 koźlarze czerwone, 1 podgrzybek brunatny, 5 podgrzybków obciętozarodnikowych i 1 borowik szlachetny. W lesie trochę grzybiarzy szuka grzybów, ale z mizernym skutkiem

mm — ok. 35 na godzinę
joooo

mm — ok. 1 na godzinę
kozak czerwony i podprawek oba spore i zdrowe, jeden kozak szary z lokatorami, niestety nadal słabo choć pierwszy raz mam mokre buty, kilka ciepłych nocy i powinno być lepiej, na zupę starczyło, sporo purchawek i młodych muchomorków...

mm — ok. 25 na godzinę
W lesie sucho, ale i tak się udało znaleźć 14 maślaków młode i zdrowe oraz 11 koźlarzy brązowych też zdrowiutkie, rosły tylko w jednym miejscu w obrębie 200 m

mm — ok. 15 na godzinę
Najpierw godzina w Żyglinku i zero grzyba. Potem 3 h w Kaletach i: stare koźlarze babka 30 szt oraz młode maślaczki żółte 15 szt. W lesie umiarkowanie sucho. 0 ludzi.

mm — ok. 5 na godzinę
trochę muchomorów, 5 podgrzybków.

mm — ok. 15 na godzinę
las mieszany z przewagą brzózek. 15 kozaków brązowych, 8 czerwonych, 4 babki, 2 zajączoki. brak deszczu 2 doby ulewy by się przydało. wszystkie grzyby młode i zdrowe. pozdrawiam

mm — ok. 6 na godzinę
Przerośnięte kozaki, w lesie sucho, grzyby tylko na mokradłach

mm — ok. 9 na godzinę
W jednym sprawdzonym miejscu 8 kań 1 kozak czerwony

mm — ok. 0 na godzinę
nic zero chodzilismy 4 godziny 5 osób tylko pare trujaków jak tak dalej pójdzie to nawet grzybiony w tym roku nie posmakuje.

mm — ok. 1 na godzinę
Gościnne, Studziennickie lasy, zwykle opływajace kozakami i prawdziwkami, rozczarowały nas srogo. Same psiury i jeden śliczny koźlarz babka. Susza, tragedia, deszczu!

mm — ok. 0 na godzinę
0 - grzybów dosłownie nic.... 2 h

mm — ok. 0 na godzinę
3 godzinki w moich stałych sprawdzonych miejscach i niestety nie ma się nawet czym otruć... a prognozy na najbliższe dni nie zwiastują niczego dobrego niestety....

mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów brak, dość sucho, nie ma nawet trujących. Mały rekonesans obawiam się, że będzie powtórka z tamtego roku. Nie czuć nawet zapachu grzybni raczej spaliny lądujących samolotów na pyrzowickie lotnisko. Pozdrawiam

mm — ok. 20 na godzinę
2 h chodzenia i same kurki.

mm — ok. 25 na godzinę
Nareszcie, choć niewiele ale popadało i zaraz widać efekty. 20 malutkich kozaków, 4 maślaki i kania. Grzyby występują lokalnie. Wypad rowerowy w inne miejsce lasu nie przyniósł efektów grzybowych z wyjątkiem wspaniałego relaksu.

mm — ok. 12 na godzinę
Bardzo dziwnie. Prawdziwek, wielki podgrzybek i rzadko spotykane rydze oraz maślak. Koźlaki rządzą (5 sztuk). Generalnie - posucha i płacz.

mm — ok. 35 na godzinę
koźlarz babka, tylko w jednym podmokłym miejscu 43 szt. ogólnie sucho ani śladu podgrzybka brunatnego, ale dużo podgrzybka złotawego tylko wiadomo bardzo zarobaczony.

mm — ok. 4 na godzinę
3 małe kozaki czerwone, 6 podgrzybków 1 kania 1"zamieszkały " koźlarz babka w dwie osoby, w ciągu półtorej godziny. W lesie sucho mimo że tereny podmokłe.

mm — ok. 10 na godzinę
w 3 h zebrane 30 kozaków (dorodne okazy), mijałem ludzi z pełnymi koszami

mm — ok. 6 na godzinę
Tylko kozaki, młode i w średnim wieku.

mm — ok. 50 na godzinę
50 kozaków, 30 podgrzybków bagiennych i 1 rydz w 3 godziny zbierania

mm — ok. 6 na godzinę
Dwie osoby, dwie godziny. Sucho. Znaleźliśmy duże borowiki (wszystkie z lokatorami), kilka przerośniętych podgrzybków (wysuszone ale zdrowe) i garść kurek. Ogólnie nie jest źle, coś się zaczyna dziać. W następnym tygodniu będzie lepiej.

mm — ok. 50 na godzinę
dwie godziny trzy osoby pełne kosze kozaków siwe, ciemne

mm — ok. 10 na godzinę
2 h chodzenia, 10 kurek... nic poza tym.

mm — ok. 0 na godzinę
0 grzybow, nawet trujakow nie bylo

mm — ok. 5 na godzinę
Witam. 4 prawdziwki bez lokatorów 1 kozak, jedna godzinka w lesie.

mm — ok. 30 na godzinę
Zalecane znanie terenu

mm — ok. 11 na godzinę
Głównie podgrzybki, parę kozaków brzozowych i jeden borowik szlachetny.

mm — ok. 0 na godzinę
susza

mm — ok. 1 na godzinę
suchy sosnowy las, podgrzybki 3 sztuki, brak innych grzybów