mm — ok. 1 na godzinę
Znowu na spacerku z pieskiem jeden kozaczek w parku

mm — ok. 10 na godzinę
Zona wraca z pracy i mowi do mnie tak sie zbiera w parku bez pieska 4 prawdziwki i 7 kozaków

mm — ok. 2 na godzinę
Znow park i piesek i2 koźlaczki nieboraczki

mm — ok. 15 na godzinę
Melduję się z wyjazdowych "występów" w Borach Tucholskich :) W lasach sucho, pełno jagód ale też pojawiają się grzyby. Nie znam zupełnie tych terenów ale widzę, że warto szukać w miejscach gdzie rosną duże dęby - dzisiaj wpadło mi do koszyka - 17 borowików usiatkowanych - kilkanaście kurek - 3 kozaki grabowe - kilkanaście muchomorów czerwieniejących (tych nie zbieram) Przyjemnie się łazi po prawie płaskim lesie po wcześniejszych wspinaczkach w rodzinnych Beskidach :) Pozdrowienia

mm — ok. 80 na godzinę
A można i tak, dwa kosze borowików, około 200 szt. jedna osoba 3,5 godziny.

mm — ok. 8 na godzinę
Grzybów jak na lekarstwo, ogólnie bardzo sucha a jeśli się trafi już grzyb to wyborny koźlak.

mm — ok. 3 na godzinę
Pojedyncze kurki, jeden podgrzybek i jeden maślak. Przejrzałem miejscówki na których 1,5 tygodnia temu miałem prawie 700 sztuk kurek. Teraz pusto. Trafiłem też na 7 Prawdziwków, ale wszystkie robaczywe, nawet nie ścinalem. Prawdziwków można było na pewno znaleźć więcej, ale że względu na lokatorów odpuściłem.

mm — ok. 5 na godzinę
Drugi wypad w lasy niwskie, chciałem dać szansę i niestety zawiodłem się. Kolejna część lasu również wycięta w pień, ponad godzina spaceru i raptem kilka kurek i jeden robaczywy prawdziwek.

mm — ok. 20 na godzinę
Liczebnosc po upalach spadla 4 litry kurki poza tym 7 prawych 4 kozly 2 zajączki 2 maślaki oprucz kurek wszystko z robakiem

mm — ok. 5 na godzinę
w lesie niestety sucho, kilkanascie kurek, kurki suche, pierwszy prawdziwek ale robaczywy. ajjj

mm — ok. 5 na godzinę
Bardzo mało grzybów, ale udało się trafić na grupę muchomorów czerwieniejących. Większość zaczerwiona, kilka kapeluszy nadawało się do spożycia.