1 lip 2014, wtorek
Baba Jaga Grzybiara
2014.7.1 19:51
mm — ok. 25 na godzinę
Dziś krótko byłam w lesie, wystraszyła mnie ciemna złowroga chmura, ale deszczu z niej było mało. Zebrałam 25 borowików, z czego połowa - niestety była robaczywa. Borowiki - dziadki, duże, wyrośnięte, nadgryzione przez ślimaki, młodych owocników zdecydowanie brak, trafiają się pojedyncze sztuki, ale ich ilość jest znikoma. Kurki wyzbierane, a te co zostały piękne, grubiutkie, zaraz będzie jajecznica z kureczkami. Pozdrawiam grzybiarską brać.