mm — ok. 20 na godzinę
Padało. Dwie godziny chodzenia, dwa kozaki, zajączek około 40 małych kurek.

mm — ok. 40 na godzinę
Wczoraj około 15 byłem w okolicznych lasach chyba bardziej z chęci przejścia się po nich i weryfikacji ostatnich wpisów na portalu. Po około pół godz trafiłem na pomarańczowe stanowisko różnej wielkości (raczej małej) kurek. Najwięcej było tych bardzo malutkich wielkości główki od szpilki, ale średnie 3 cm także sie trafiały choć w zdecydowanej mniejszości

mm — ok. 30 na godzinę
Jeden prawdziwek, cztery zajączki, cztery kozaki reszta kurek, spacerek godzinny. prawdziwek i jeden kozak spore, ale też sporo robaczków.

mm — ok. 50 na godzinę
Około godziny 21 poszliśmy się przejść do małego sosnowego lasu. Na wstępie padł ofiarą podgrzybek, później mnóstwo kurek,

mm — ok. 15 na godzinę
Chwila chodzenia i 4 podgrzybki i kilka kurek.

mm — ok. 4 na godzinę
Spacer po lesie bardziej niż grzybobranie, na które z resztą za gorąco a i grzybów znów nie ma tak dużo. Wszystkiego 3 garście kurek, jeden koźlarz babka i jeden borowik szlachetny, ale żurek z nimi był mniama. Za gorąco do lasu, za parno, bo komary chcę człowieka zjeść a i jednego kleszcza zdjęłam z nogi w drodze powrotnej. Pozdrawiam leśne ludki

mm — ok. 100 na godzinę
jak na dwie godzinki w lesie to chyba nieźle, prawie wiaderko malutkich "panienek" idealnych do marynowania, oprócz tego ok. 100 kurek;)

mm — ok. 30 na godzinę
kurkowe zbiory, do tego krawiec, kilka koźlarków i podgrzybek, no i cała masa panienek