świętokrzyskie - grzybobrania od 8 lip. do 14 lip. 2019

sezony 2019 0708-0714 dolnośląskie #4 (2 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (2 fot.) łódzkie #3 (3 fot.) małopolskie #3 (2 fot.) mazowieckie #4 (3 fot.) podlaskie #1 pomorskie #12 (9 fot.) świętokrzyskie #2 (2 fot.) śląskie #2 (2 fot.) warmińsko-mazurskie #7 (4 fot.) wielkopolskie #3 zachodniopomorskie #1 woj. nieokreślone #1 zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. starachowicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
13 lip 2019, sobota
Smardz 2019.7.13 19:38

mm — ok. 17 na godzinę
Las bukowo-grabowo-jodlowy. Dzisiaj 17 ceglastoporych zdrowych ale tylko kaapelusze;) a w lesie tak jak Inni pisza susza susza i susza: (

pow. Kielce
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lip 2019, niedziela
młody Werter 2019.7.14 23:28 ★

mm — ok. 10 na godzinę
Suche fakty😁 jeśli chodzi o grzyby zabrane do domu: około 20 prawdziwków, 10 ceglasiów, 7 koźlarzy babka, 2 koźlarze czerwone, a konkretnie dębowe, 8 kurek, 6 gołąbków wybornych, dwa gołąbki modrożółte, jeden mleczaj smaczny, 4 muchomory czerwieniejące, 5 mleczajów biel. Grzyby widziane przy okazji gołabki "fioletowe"i "brązowe", rozpadające się usiatki, drobnołuszczaki jelenie, muchomory twardawe i rdzawobrązowe, ponurniki aksamitne, borowiki żółtopore i około 30 ogromnych rozpadających się prawdziwków w różnych częściach lasu.

szerzej:
Chęć zobaczenia jakichkolwiek grzybów była tak duża😁, że nie wytrzymałem, wsiadłem w auto i pojechałem tam, gdzie susza nie była aż tak drastyczna jak u mnie w woj. śląskim. Zaraz po wejścia do lasu spotkałem kilka różnych gołąbków i od razu stwierdziłem, że nie będę żałował tej wycieczki😝. Myślałem że fajnie byłoby znaleźć chociaż jednego młodego szlachcica, ale jeśli się nie uda to zadowolę się ceglasiami. Po półgodzinnych poszukiwaniach znalazłem kilkanaście ładnych dużych borowików, niestety każdy był robaczywy. Nie zraziłem się tym wcale, wręcz przeciwnie, byłem pewien, że teraz to już kwestia czasu i znajdę przynajmniej jednego borowika z moich snów😁, młodego zdrowego i pękatego. Tak też się stało i to kilka razy, co prawda, żaden nie był całkiem zdrowy, ale dało się co nieco wykroić. Zaskoczyła mnie spora różnorodność grzybów, u siebie nie prędko będę oglądał takie skarby, prędzej mogę liczyć na burzę piaskową, choć pojawia się nadzieja bo wczoraj i dzisiaj trochę popadało, dzisiaj z tego co słyszałem to całkiem nieźle podlało. Co do lasów w okolicach Kielc to za każdym razem jestem pod wrażeniem, u mnie nie ma takich lasów jodłowo-bukowych z domieszkami dębów, grabów, sosny, albo takiej czystej jodły z dywanami mchów przeplatanych dywanami z igliwiem, cudownie zbiera się grzyby w takim lesie😊. Może za jakiś czas będzie w kieleckim jeszcze lepiej, bo podczas mojego zbierania przeszły dwie dość ulewne burze także jest nadzieja. Jestem zadowolony, nacieszyłem się grzybami i teraz mogę wrócić do pustynnych krajobrazów Śląska, a może jakieś grzyby mnie zaskoczą i wyrosną po tych skromnych opadach. Do usłyszenia, DARZ GRZYB😊

sezony 2019 0708-0714 dolnośląskie #4 (2 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (2 fot.) łódzkie #3 (3 fot.) małopolskie #3 (2 fot.) mazowieckie #4 (3 fot.) podlaskie #1 pomorskie #12 (9 fot.) świętokrzyskie #2 (2 fot.) śląskie #2 (2 fot.) warmińsko-mazurskie #7 (4 fot.) wielkopolskie #3 zachodniopomorskie #1 woj. nieokreślone #1 zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

świętokrzyskie - grzybobrania od 8 lip. do 14 lip. 2019

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji