Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wtorek 13.MAR 2018
grzybiaraW
doniesień: ≥22
(0/h) Witam serdecznie całe towarzystwo grzybowe ambitnie uskuteczniające zimowe eskapady w poszukiwaniu zimowych trofeów. Chyba to co wczoraj mnie spotkało to taka pokuta za grzechy. Zrobiłam wpis, wszystko zdaje mi się poprawnie, a tu zaskoczenie- "cenzura" odrzuciła, czy co, fakt- nic się na stronce nie ukazało. Tak więc po porannym spacerze próbuję ponownie..............
... szerzej o tym grzybobraniu ... Zima taka z solidnymi mrozami pozostała już jakby mglistym wspomnieniem. I żeby nikt sobie o mnie źle nie pomyślał, to dodam, że zimowego czasu nie spędziłam gdzieś na cieplutkim zapiecku grzejąc rączęta i nóżęta, ale nawet przy odczuwalnych -22 stopniach dzielnie odwiedzałam nasze piękne lasy. Mrozy były że ho ho, ale śnieg na mojej nizinie jak za dawno minionej komuny ściśle reglamentowany był - wręcz na "kartki". Jak w nocy poprószyło, to za najdalej kilkanaście godzin było już pozamiatane i lasy świeciły dobrze znajomą szarzyzną. Te ostatnie dwa dni spędziłam troszkę w innych, dawno przeze mnie nie odwiedzanych rejonach, a mianowicie przypomniałam sobie o przepięknym rezerwacie Żurawiniec i terenach na Morawsku w tzw miasteczku UAM. Żurawiniec pamiętam sprzed kilkudziesięciu lat, gdy jeszcze był rezerwatem w pełni tego słowa znaczeniu. Rowy polodowcowe na jego terenie były pełne wód z chronionymi gatunkami roślinności bagiennej. Kilka lat wstecz to już nie było to samo miejsce. Wody gruntowe opadły, rowy ziały pustkami, suchutkie. Deweloperzy zaczęli ostrzyć sobie zęby na ten pięknie w granicach miasta położony teren. I tutaj na wysokości stanęły lasy państwowe doprowadzając 3 lata temu deszczówkę z pobliskich Naramowic na tereny rezerwatu. Byłam dwa dni z rzędu, delektując się jego pięknem. Różnorodność drzew i krzewów, przepiękne alejki spacerowe. Pofałdowany teren w bukach, dębach brzozach i sosnach. Biegające z prawa na lewo sarenki- całe 3 szt dodatkowo umiliły chwile tam spędzone. Z sarenkami zaczęłam się zabawiać w odszukiwanie ich miejsc ucieczki. Dwukrotnie udało mi się je wytropić. Niestety dzieląca nas odległość nie dała możliwości na foto. Z tego miejsca udałam się na tereny UAM, gdzie posadowione są dwa przepiękne jeziorka połączone mostkiem z dużą ilością kaczek krzyżówek i łabędzią parą. Łabędzie udało mi się podejść bardzo blisko i zrobić im ładne foto. Niestety były tak łagodnie usposobione, że żadną siłą nie mogłam wymusić na nich nastroszenia piór i postawy obronnej. Uwielbiam ich posykiwanie i napuszanie się. Zwiedziłam całe tereny. Liczne strumyczki przecinają okalające lasy. Ptactwo rozśpiewane na całego, przepięknie umilało pobyt. Na licznych leśnych krzewach można zauważyć delikatnie wybijające listeczki. Ciepełko, pomimo solidnej dawki wiatru tak mówi, że wieje już wiosenką. Na obrzeżach, blisko sosny "wykryłam" stadka pięknie kwitnących przebiśniegów. One chyba tak wyrosły na biało jako ekwiwalent braku śniegu. Przedeptałam w tych dwóch dniach po 8 kilometrów, spędzając na tych pięknych terenach po 3 godzinki. Na Śląsku macie swoje hałdy, a ja mam nasz rezerwat, i tak sobie postanowiłam częściej te piękne tereny odwiedzać. Z grzybków- tych jeszcze zimowych napotkałam kępki ucha bzowego i jakieś takie troszkę przechodzone zimówki. Jeszcze tydzień, jeszcze dwa, no może za trzy i się zacznie, oj będzie się działo, i w lasach i na stronce. Naładowana już wiosennie, po pięknym spacerku, serdeczności Wam wszystkim przesyłam z moich nizin :)
wtorek 23.KWI
marioo455
doniesień: 110 / 5🏆
(100/h) pojechałem rowerem po chleb, wstąpiłem po drodze na teren poprzemysłowy porośnięty głogami, topolami, i innymi krzewami, ukazały mi się urodziwe żagwie łuskowate, wziołem z 5 procent, choć wszystkie były młodziutkie, i kruszyły się w rękach, koło głogów mnóstwo dzwonkówki tarczowatej, dopiero wyrosła, i szczęśliwie nie zaczerwiona, wziołem żagwi, i dzwonkówki z 4-5 kg, reszta niech rośnie, zaznaczę że dzwonkówki znam, bo trzeba być ostrożnym dodaj grzybobranie
    • marioo455 #113 · susza u mnie na zdrowie im wyszła, bo często są zaczerwione 23.4 14:36
    • marioo455 #113 · dzwonkówki w ilości ogromnej 23.4 14:37
    • marioo455 #113 · to co lubią najbardziej, i porę, kwitnące głogi 23.4 14:38
    • marioo455 #113 · urodziwe żagwie 23.4 14:39
    • marioo455 #113 · znalazłem parenaście stanowisk 23.4 14:41
    • marioo455 #113 · żagwie 23.4 14:53
    • RoStrze #83 · W końcu i u Ciebie pojawiły się grzybki jadalne - piękne żagwie i dzwonkówka tarczowata - której nie znałem. Nawet jak zbierasz grzyby jadalne to są to bardzo nietypowe gatunki 🙂 Życzę opadów i ciepła. Pozdrawiam. 23.4 16:17
    • Rufi 80 #45 · To już raczej do sklepu nie zajechałeś. Taka, tarba wypchana po brzegi. A tą dzwonkowkę to widziałem lub coś podobnego przy dzikich śliwach. Pozdrawiam serdecznie 23.4 16:40
    • Yaga #291 · Piękne te żagwie :), a zbiór zacny :), gratuluję :). 23.4 18:48
    • AŻet #121 · Chleb nie zając...😊 miałeś nosa, żagwie fajnie wyglądają i tej dzwonkówki ogrom👍 chyba nie skuszę się, mogę się pomylić jak piszesz, a nie znam jej. Za to żagwiaki coraz bardziej mi leżą na kubkach smakowych, wczoraj smażyłem z cebulką a parę dni wcześniej robiłem flaki, są całkiem dobre😊 23.4 20:31
    • marioo455 #113 · jak są kruchutkie, i młodziutkie to smakują dobrze, cały sęk by takie trafić, a tarczówki też nie znałem, ale o tej porze, i znając rośliny wokół jakich występują można się skusić, mi pomógł w całkowitym potwierdzeniu Paweł z kanału Paweł i grzyby,, i taką mamy porę roku że gatunków jadalnych mało, i pamiętam że lubisz tak jak ja czernidlaki kołpakowate, pozdrawiam 23.4 21:06
    • tazok #301 · Wow panowie, macie fantazję w kwestii kulinarnej :) 23.4 21:38
    • bosman #289 · Porządny zbiór 💪. Jakoś dzwonkówki u siebie nie spotkałem nigdy a szukałem nie raz pod różnymi różowatymi.🙋 24.4 10:05
    • Zapaleniec S-c #306 · Bogaty zbiór! 24.4 21:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 21.KWI
AŻet
doniesień: 116 / 4🏆
(6/h) Dziś bardziej rekreacyjnie, zapuszczałem się też w nowe rejony lasu, wyszło 5 godzin buszowania. Cieszę się, bo zaliczyłem dwa debiuty. W lasku topolowym namierzyłem po raz pierwszy w życiu 3 smardze półwolne. Krążyłem wokół jak sęp, ale więcej nie było. W trzech miejscach natknąłem się na gęśnicę wiosenną, też po raz pierwszy. Z dwóch miejsc tylko jedna była zdrowa, a w trzecim były zbyt małe, żeby brać. Po deszczach ożywiły się uszaki, jest sporo małych. Również sporo jest żagwi, ale tylko z jednej kępki nadawały się do zbioru. W innych albo malutkie, albo za stare. Buszując po krzaczorach otarłem się butami o pisklę, które nie widziałem, chyba kosa (na szczęście nie zdeptałem je). Maleństwo odbiegło (jeszcze nie potrafiło latać) i postanowiło mi pozować do fotek. Pogoda idealna dziś była na leśny spacer. W sumie zebrałem ok. 80 uszaków bzowych, 4 żagwie łuskowate, 1 gęśnicę wiosenną i 15 wrośniaków różnobarwnych. dodaj grzybobranie
    • AŻet #121 · Smardze półwolne. Najpierw jeden, później długo nic i jeszcze dwa. Krążyłem, krążyłem, więcej nie było. 21.4 18:57
    • AŻet #121 · Żagiew łuskowata, od malutkiej przez taką do wzięcia do starej. 21.4 18:58
    • AŻet #121 · Uszaki, w większości małe. 21.4 18:58
    • AŻet #121 · Gęśnica wiosenna, prawie wszystkie dorosłe zarobaczone. 21.4 18:59
    • AŻet #121 · Wrośniak różnobarwny. 21.4 19:00
    • AŻet #121 · Jakiś czyreń? 21.4 19:00
    • AŻet #121 · Inne nadrzewne. 21.4 19:01
    • AŻet #121 · Coś się zaczyna... (ten malutki w szczelinie to płomiennica zimowa, obserwuję ją od ok. dwóch miesięcy). 21.4 19:02
    • AŻet #121 · ... i coś kończy. 21.4 19:03
    • AŻet #121 · Z kwiecia... dziś glistnik jaskółcze ziele. 21.4 19:04
    • AŻet #121 · Do matury pewnie przekwitną. 21.4 19:04
    • AŻet #121 · Pisklaczek pewnie kosa. 21.4 19:05
    • AŻet #121 · I zawartość dzisiejszego koszyka. Pozdrawiam Was, do następnego. 21.4 19:06
    • Rufi 80 #44 · Gratulacje półwolnych, żagwie też superanckie, jeszcze nie spotkałem, pozdrawiam 21.4 19:06
    • D@rek #155 · Śliczne smardze. Gratulacje. 21.4 19:11
    • RoStrze #83 · Witaj. Ależ ciekawa wyprawa Ci się dziś udała. Mnóstwo grzybów i nadrzewnych i ściółkowych. Bardzo mnie frapują te łezki na drzewie- czy to grzyb ? Pisklę świetne- oby zaczęło latać. Gratulacje za półwolne 👍 Ja dziś też znalazłem pierwsze gęśnice - miałem więcej szczęścia - jakieś 15 wylądowalo na patelni - pyszne grzyby. Pozdrawiam. 21.4 19:21
    • Rafalinio #2 · Naprawdę ekstra wyprawa. Gratulacje! 21.4 21:07
    • bosman #289 · Tydzień temu szukałem tam półwolnych, ale w znanych mi miejscach było pusto. Z gęśnicą to różnię czasem wszystkie prawie robaczywe tak jak moje ostatnie 90%z 🐛a dziś większość zdrowa. Lubią je niestety bardzo larwy muchówek. Na zdjęciu zeszłoroczne półwolne z Kórnika.🙋 21.4 21:33
    • marioo455 #112 · wilgotno to widać, i tyle się grzybów się obudziło, jest za czym chodzić, i te pierwsze znalezione, i ładnie prezentujące się grzyby na zdjęciach, trzeba być zadowolonym z lasu, oczywiście trzeba się nachodzić żeby uchwycić w obiektywie tyle różności, gratuluję 21.4 21:41
    • AŻet #121 · RoStrze, długo sie przypatrywałem tym łezkom... myślę, że to nie soki, nie żywica, kolorystycznie nie pasują... i tak pomyślałem, że jakiś z drobnych grzybków. Zobaczę przy okazji, co dalej z nimi będzie się działo. Pozdrawiam. 21.4 22:51
    • Majeczka #52 · Witam sporo znalazłeś pozdrawiam 22.4 09:48
    • Chytra Merry #373 · Ale masz udany wypad, fotki super. Pozdrawiam 22.4 14:53
    • Yaga #291 · Dwa debiuty na jednym spacerze. Gratuluję :). 23.4 18:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
leśniczy
doniesień: 198 / 8🏆
(10/h) Skoro świt.. i kolejny gatunek grzyba wpada na moją listę znalezionych 🧐 Polówka wczesna - za młodu kapelusz jasny, kremowy później zmienny trochę podobny do łuszczaka, blaszki białe, kremowe i w końcu brązowe, młode owocniki posiadają otulinę blaszek podobnie jak u maślaków, po czym na trzonie zostaje lichy pierścień, trzonek vel nóżka z pionowo włóknistym wzorem. Zapach przyjemny, mączny jak u gąsek. Rośnie głównie przy drogach leśnych, parkowych, grzybek ponoć jadalny i całkiem smaczny (ale to kwestia gustu). Nie zebrałem ale już wiem gdzie u mnie występuje i kiedy 😊 dodaj grzybobranie
    • leśniczy #212 · trochę starsze owocniki 🧐 25.4 08:24
    • bosman #289 · 👍. Nigdy jeszcze nie spotkałem ich w większej grupie więc nie zbierałem zawsze jakoś po pare sztuk. Ciekawe jak smakują.🙋 25.4 10:41
    • Rufi 80 #45 · Mam atlas z 2006 r i podają że grzyb niejadalny. Musiało się dużo pozmieniać od tego czasu, zerknąłem YT podają że, smaczny grzybek, pozdrawiam 25.4 14:45
    • RoStrze #83 · Witaj. Dzięki za opis polówki- całkiem ciekawy grzybek. Jeszcze ich nie spotkałem, ale poznam dzięki Twoim spostrzeżeniom. Zawsze miło jest poznać i zaobserwować nowy gatunek 🙂 Pozdrawiam. 25.4 20:19
    • AŻet #121 · Nowy grzybek ciekawi, choć przyznam, że wiele blaszkowych trudno mi na często na pewniaka zidentyfikować. 25.4 20:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 22.KWI
dzidek
doniesień: 419 / 27🏆
(1/h) 1 borowik ceglastopory w lesie mieszanym z przewagą buka. Przez weekend się nie udało bo pogoda była fatalna. Ale dzisiaj słonko lekko wyjrzało zza chmury i pomimo chłodu pojechałem. W lesie nic szczególnego - wszystko normalnie się rozwija jak to na wiosnę. Kilka pierwszych miejscówek na ceglasie nie popisało się. Szedłem dalej z myślą, że trzeba być cierpliwym. I w pierwszym miejscu gdzie trzeba przejść przez drobny strumyk zauważyłem urocze małe grzybk -i mitróweczki błotne Przy okazji robienia zdjęć wpadłem po kostki w błoto. Las jest mocno nasączony wodą. W tej chwili przydały by się ciepłe dni. Opady nie za bardzo. Te mitróeeczki znalazłem pierwszy raz w tym miejscu. Byłem zadowolony bo nie musiałem iść kilometr dalej na miejsce gdzie znalazłem je w ubiegłym roku. A później znalazłem dwa ceglasie. pierwszy bardzo objedzony przez ślimaki został na miejscu. Drugi, o wiele ładniejszy, został zabrany. Myślę że wyrosły jak jeszcze było ciepło. Żadnych innych maluchów nie znalazłem. Do usłyszenia 🙂 dodaj grzybobranie
    • dzidek #429 · Mitróweczki 🤩 22.4 19:45
    • dzidek #429 · I kolejne 22.4 19:45
    • dzidek #429 · Ceglaś 22.4 19:47
    • dzidek #429 · Drobnołuszczak jeleni. Leżały wyrwane. Można pomylić z koźlarzem, przynajmniej z kilku metrów. 22.4 19:50
    • Rufi 80 #45 · Wyoropiony ceglaki, no i wychodzony, pozdrawiam 22.4 19:57
    • Madziul #184 · Uwielbiam mitróweczki 💛
      Rozglądam się, ale w tym roku jeszcze nie spotkałam. 22.4 20:08
    • Chytra Merry #373 · To prawda zimno jest, więc i grzybkom nie po drodze. Ale jak bedzie cieplej, to na pewno zacznie się zbieranie. Ceglas super. Pozdrawiam 22.4 21:36
    • bosman #289 · Ceglaś 👍 mitróweczki super, jeszcze u siebie nie spotkałem. 23.4 10:25
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, piękny ceglas i mitrówki. A tylko patrzeć jak zrobi się cieplej i pokażą się babki w pełnej krasie. 23.4 12:39
    • marioo455 #112 · rzeczywiście drobnołuszczak jak nie on, mitróweczki z fenomenalnym kolorem, i ceglaś na dobrą wróżbę na przyszłość 23.4 14:25
    • rainy3 #140 · Piękny ceglaś. Mitróweczki też. Widać, że w nocy nie miały lekko. 23.4 18:35
    • Yaga #291 · Piękne te mitróweczki :), jeszcze nie spotkałam, gratki :). 23.4 18:45
    • TomKann #102 · Fajne grzybki. Te mitróweczki bardzo mi się podobają :) Niestety jeszcze nigdy na nie nie trafiłem... 23.4 19:05
    • Zenobia ze Szczecina #317 · Te małe fajne całkiem 😀👍 24.4 19:57
    • +dopisek (po zalogowaniu)