Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 5.MAJ
bosman
doniesień: 285 / 15🏆
(1/h) Gorąco, sucho to i szanse na jakieś grzyby zerowe 😁, ale postanowiłem poszukać pędów chmielu 😋. Wyruszyłem w miejsce gdzie zimą spotykałem suche pnącza chmielu taką przynajmniej miałem nadzieję że to one no i faktycznie były, ale były też poplątane z innymi więc trzeba było uważać bo o ile liście były inne to same pędy wierzchołka bardzo podobne. Zbierając je musiałem walczyć z chmarami komarów 😡. Z grzybów jedynie żagwiaki i to twarde, wysuszone. Zabrałem tylko jednego który jeszcze był miękki a wyrósł w znalezionym miejscu z przed tygodnia. Oby nadeszły w końcu jakieś 🌧️🌧️🌧️.🌲🌳🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #293 · Suche żagwiaki i wykwit piankowy. Jeden chyba zmienia miejsce 😁 5.5 13:17
    • bosman #293 · Żagwiak po tygodniu. Tego zabrałem 5.5 13:17
    • bosman #293 · Nie jestem jakimś fanem żółciaka, ale stripsy smakowały całkiem nieźle 5.5 13:20
    • bosman #293 · Flaczki z żagwiaka w ogrodzie smakowały wyśmienicie 😋 5.5 13:21
    • bosman #293 · A dziś też jakiś obiad z tego będzie 5.5 13:25
    • bosman #293 · Tu jeszcze niedawno woda podchodziła pod same kładki tego,, mostku,,. 5.5 13:31
    • RoStrze #84 · Witaj. Piękny niedzielny wypad sobie zrobiłeś 🙂 Zazdroszczę Ci pędów chmielu - nawet nie bardzo wiem gdzie i jak ich szukać, a podobno to najzdrowsze warzywo świata. Dzięki też za pomysł na zagwiaka - dziś jednego dość młodego wziąłem na próbę - może starczy na kotleta 😉 Fajne porównanie tych zagwiakow sprzed tygodnia i dziś. Warto czasem zaczekać aż urosną. U mnie też sucho i stada owadów. Miłej niedzieli Pozdrawiam. 5.5 14:12
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, fajnie przygotowujesz potrawy z grzybów a i podziwiam że eksperymentujesz z pędami chmielu. Ja nie lubię zapachu chmielu a i co do żagwiaka to też chyba się nie przekonam ale szacun za wiedzę o grzybach i roślinach i poszukiwanie doznań kulinarnych. 5.5 14:56
    • Rufi 80 #49 · Dania godne najlepszego szefa kuchni, smacznego, pozdrawiam 5.5 15:47
    • AŻet #125 · Deszczu nam trzeba, wszystko co wychodzi za młodu się starzeje... kilka kropli spadło, czyli tyle co nic. Żagwiaka z chmielem zapewne też apetycznie połączysz👍 5.5 18:44
    • Jolanta #23 · Pięknie podany obiadek, gratuluję znaleziska🙋 5.5 18:45
    • Zenobia ze Szczecina #319 · Psu to się powodzi 😂😂 5.5 19:40
    • Fungia #101 · Pędy chmielu to najsmaczniejsza roślina jaką znam. Zamrożone po wcześniejszym zblanszowaniu też są spoko. Zapasy zrobione 😋 U mnie wczoraj solidnie popadało, jest nadzieja. Pozdrawiam 6.5 16:58
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
RoStrze
doniesień: 87 / 5🏆
(1/h) Witajcie. Krótki, godzinny spacer po coraz bardziej wysuszonym mieszanym lesie przy miejscowości Młochów. Pogoda ładna -słoneczna, ale wolałbym gdyby lało. Z grzybów jadalnych szczęśliwie zauważyłem mały garniec złotych monet w postaci kępki łuszczaka zmiennego, już dość podsuszonego (220 gram - kapeluszy). A na pieńku obok rodzinkę próchnilca gałęzistego. Poza tym w lesie bardzo już sucho i bez dużych opadów coraz trudniej będzie znaleźć jakiekolwiek grzyby. Życzę Wam i sobie rzęsistych deszczów. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
    • RoStrze #88 · Podsuszone już, ale i tak wartościowe 😁 18.5 22:45
    • RoStrze #88 · Próchnilec gałęzisty - pierwsze, jakie spotkałem, a podobno są bardzo pospolite. 18.5 22:47
    • niszczu #254 · I tak dobrze, że coś znalazłeś przy tej suszy. Fajny pieniek 👍 Szkoda, że nie trafiłeś go trochę wcześniej, kiedy grzybki były jędrniejsze. Pozdrawiam. 18.5 22:57
    • tazok #302 · Z pozdrowieniami z najpiękniejszych gór świata :) 18.5 23:50
    • Nika #245 · Fakt, sucho bardzo... deszcz potrzebny od zaraz i to kilkudniowy. Dla mnie próchnilec bardziej maczugowaty, palce umarlaka... Gdy pierwszy raz znalazłam skakałam z radości 🙂. Wystawały spod pnia i wyglądały jak paluchy wystające z ziemi 🫣 19.5 00:46
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
bosman
doniesień: 288 / 15🏆
(1/h) A mówiłem sobie nie jedź, nie zbieraj już żółciaka po co ci on😃. No i pojechałem zebrałem młodziutkiego, mieciutkiego idealnego do zmielenia. I sobie zrobiłem śniadanie i obiad żółciakowy a i na resztę weekendu też jeszcze zostało. Gorąco, sucho to weekend chyba na działce będę siedział i czekał za 🌧️🌧️🌧️.🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #296 · Na obiad mielone 17.5 12:58
    • bosman #296 · A na śniadanie paprykarz nieszczeciński z żółciaka oczywiście 17.5 12:59
    • bosman #296 · ☹️😡 17.5 13:01
    • Rufi 80 #52 · Koszyk zapełniony U mnie żolciaki już wyschnięte. Ekstremalna susza, masakra 17.5 13:26
    • jamro #8 · Witam napisze w skrócie ale sobie dogadzasz kulinarnie. 17.5 13:27
    • Duet #142 · Piękny, wielki i jakie pychoty oferuje😋. Pozdrawiam. 17.5 15:33
    • marioo455 #116 · według mnie też żółciak smakuje najlepiej w mielonych, ładne kulinarne kompozycje, pozdrawiam 17.5 16:18
    • Majeczka #58 · Witam gratuluję pięknych zdobyczy, u mnie już zupełnie pusto nawet mech żółty ale podobno ma padać trzymam kciuki. Pozdrawiam 17.5 16:22
    • AŻet #130 · No i fajnie, że pojechałeś... żółciak piękny, a jego forma kulinarna apetyczna w Twoim wykonaniu👍 mielone z niego jak dla mnie pyszne😊 ten weekend też zamierzam odpuścić, żeby nie przegonić zapowiadanych deszczów, oby tym razem z tych zapowiedzi coś wyszło... Pozdrawiam. 17.5 17:13
    • Nika #245 · Smakowicie te posiłki wyglądają. Szparagi można jeszcze w boczuś owinąć ( cieniutkie plasterki ) i upiec w piekarniku... Może zdrowe to nie jest, ale jak smakuje 😋 17.5 18:02
    • leśniczy #216 · Twoje dania z żółciaka ekstra 😋 jak w najlepszych restauracjach mega to wygląda 👏👏 17.5 18:26
    • Jolanta #27 · Piękne grzyby i pyszności na talerzach 🙂🙋 17.5 19:30
    • RoStrze #87 · W sumie trzeba chwytać grzybki takie jakie są - oprócz żółciaka bardzo nieliczne, więc Twoja wyprawa po młode zółciaki jak najbardziej wskazana. Tym bardziej, że wiesz co z nim zrobić 🙂 Kotlety bardzo apetycznie się prezentują. Zapowiadają zmianę pogody, więc może coś pokropi. Oby weekend był mokry 😉 Pozdrawiam. 17.5 20:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · 🙋Bosmanie jak pacza na twoje wykwintne dania grzibowe to się trzęsa z głodu😂, pełna profeska i ekskluzywność grzibowego smaku🤤, jo buszuja i tak dziś popadało, łuszczaki pora ceglasi i grzybki pikne niejadalne się trafiają, Pozdrowionka 🌲👏👏👏🌲 17.5 21:37
    • Zapaleniec S-c #311 · Koszyk pełny, dania extra podane elegancko z kulturą sztuki kulinarnej - Pięknie! 17.5 21:43
    • niszczu #253 · Dla mnie rewelka, i żółciak, i dania z niego. Gratulacje. :) 18.5 13:11
    • Yaga #295 · Ale smakowicie na talerzach :). Gratki z pozdrowieniami :). 18.5 19:28
    • tazok #302 · Geslerowa ze swoimi kotletami, to może praktykować u Ciebie 😃 18.5 23:52
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 15.MAJ
AŻet
doniesień: 125 / 4🏆
(2/h) Potrzebowałem resetu w środku tygodnia, więc po pracy w las... Wędrówka ok. 2,5 godz. po wysuszonych lasach, choć miejscami trafiałem jeszcze na tereny grzęskie. Nie zaglądałem w miejsca, gdzie można natknąć się na żółciaka, jeszcze mam trochę mielońców z soboty. Odwiedziłem powalone drzewo z boczniakiem łyżkowatym, które znalazłem ostatnio. Boczniak troszkę podróśł i wyglądał na dotkniętego suszą, ale wybrałem kilkanaście sztuk na kolację (po krótkim moczeniu nabrał świeżości). Większość osobników starszych, a także bardziej podsuszonych zostawiłem.
Niemal wszystkie napotkane grzybki były wysuszone. Tylko jeden drobnołuszczak jeleni i trzy twardziaki tygrysie nie były tą suszą dotknięte. Nie będę pisał czego nam trzeba, bo wszyscy na to czekamy...
dodaj grzybobranie
    • AŻet #130 · Dwa pierwsze trzymają się, pozostałe: żagwiak, maślanka, drobnołuszczaki wysuszone. 15.5 19:37
    • Jolanta #27 · Super taki reset w środku tygodnia 🙂, tym bardziej, że owocny🙋... pozdrawiam serdecznie 15.5 19:38
    • AŻet #130 · Gmatwianka krowieniec - śluzowiec, którego po raz pierwszy wypatrzyłem, nad irysami, które już zaczynają przekwitać. Miał być wypad po deszczu... Tyle na dziś. Pozdrawiam Was i życzę Wam i sobie dużo wody z nieba. 15.5 19:40
    • leśniczy #215 · Ładne boczniaki 👍 Póki co jeszcze spoko ale jeśli się sprawdzą prognozy na czerwiec, lipiec z rekordowymi upałami to dopiero może być katastrofa.. Oby nie..🥴 15.5 19:46
    • marioo455 #116 · gmatwanka krowieniec ciekawa, a zdjęcia grzybów, takie podsuszone mają swój urok, smacznego 15.5 20:18
    • RoStrze #87 · Witaj. Lepsze boczniaki niż nic 🙂 Suszę. widac już bardzo w lesie- pewnie niedługo będzie zakaz wstępu. Miejmy nadzieję że popada w weekend jak zapowiadają. ciekawa ta gmatwianka krowieniec - a szczególnie nazwa godna zapamiętania 😁 Pozdrawiam. 15.5 22:33
    • Rufi 80 #51 · Ładne te boczniaki, gratulacje, w taką suszę super zbiory, pozdrawiam 15.5 22:55
    • Majeczka #58 · Witam piękny zbiór na taką suszę moje gratulacje. Pozdrawiam 16.5 16:44
    • bosman #295 · Przy tej pogodzie☀️☀️☀️to te boczniaki super zbiór 💪 16.5 18:53
    • Yaga #295 · Smacznego :) i gratki za inne wypatrzone :). Ps. Presaki na polu też warto obejrzeć, czasem ciekawe grzybki i śluzowce się trafiają. Pozdrawiam :). 16.5 21:58
    • Nika #245 · Całkiem nieźle t boczniaki wyglądają, szkoda, że prognozy nie są zbyt optymistyczne ( słońce i sucho ) - trzeba się cieszyć tym, co jest 🙂 17.5 18:05
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 16.MAJ
Jerzy, Kraków
doniesień: 131 / 9🏆
(1/h) rośnie taki piękny na Wysokim można go jeszcze zebrać jak są chętni ale trzeba taborecik albo małą drabinkę :))))))))))) dodaj grzybobranie
    • Jerzy, Kraków #138 · ja już więcej żółciaka w tym roku zbierał nie będę gdyż zrobiłem sobie wystarczające zapasy 17.5 09:55
    • Rufi 80 #52 · U mnie same odpadają, tak sucho że nie dają rady, pozdrawiam 17.5 11:47
    • Nika #245 · Jakby tam podgrzybki rosły, to bym poleciała 😁. Żółciaki podziwiam, bo są piękne - ale smak mnie nie powalił 😁 17.5 19:52
    • Zapaleniec S-c #311 · Ładna fota! 17.5 23:13
    • Yaga #295 · Zapasy zrobiłeś :) na bogato :). Teraz podziwiasz :). 18.5 19:26
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 14.MAJ
niszczu
doniesień: 250 / 27🏆
(1/h) Tak myślałem, że je tu znajdę. Mój ulubiony odcinek krzaków nad Jeziorką. Długo nie musiałem chodzić by znaleźć stanowisko dorodnego żółciaka siarkowego. Tym razem skubnąłem kilka najmłodszych owocników na spróbowanie. Zobaczymy. 😉 dodaj grzybobranie
    • Jolanta #27 · Piękne stanowisko 👍, polecam panierowane😉🙋 14.5 17:47
    • bosman #295 · Obrodziły u Ciebie żółciaki😃💪 14.5 18:44
    • Zapaleniec S-c #310 · Foty i grzybki Extra! 14.5 21:07
    • RoStrze #87 · Bardzo ładne żółciaki wypatrzyłeś 👍 i duży wybór😉 Myślę że warto ich spróbować, chociaż osobiście mam jedno raczej negatywne z nimi doświadczenie kulinarne. Jednak spróbuję ponownie je namierzyć i spróbować. Jak by nie było to przecież grzyby 🙂 A w tym okresie jedne z niewielu do zbierania. Gratki i pozdrowienia. 14.5 21:35
    • Yaga #295 · Takie bezgrzybie kapelutkowe :). To chociaż nadrewnowe cieszą :). Ładne stanowiska wypatrzyłeś, gratki :). Mi najbardziej posmakował tylko obgotowany w osolonej wodzie, a potem zrobiony jak schabowe. 14.5 21:54
    • seBapiwko #259 · Piękne 😍. A na próbowanie polecam te młode, jędrne i soczyste 👍. 14.5 22:08
    • AŻet #129 · Super stanowisko👍 14.5 22:44
    • Gucio #263 · Gratuluje. Sliczny żółciak siarkowy zaliczony. Teraz czas na grzyby rurkowe, może w końcu trochę deszczu spadnie
      i z początkiem czerwca będzie można znaleźć więcej ich. 15.5 02:21
    • Rufi 80 #51 · Spora ilość. Dla mnie też najlepiej smakują jak pisze YAGA, pozdrawiam 15.5 08:45
    • Nika #245 · Pięknie się zażółciło 🤗 17.5 18:08
    • +dopisek (po zalogowaniu)