Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

środa 1.MAJ
laska
doniesień: 63 / 4🏆
(0/h) Wreszcie zdecydowalam sie sprobowac polówki wczesnej z wlasnego ogrodu (; od wielu dni sporo jej rosnie pod lasem. Podobno smaczny grzyb jadalny, pachnial ladnie, zaraz po zerwaniu mąką, potem faktycznie przechodzil w kakao (!), przyjemny kakaowy zapach tez unosil sie w trakcie smazenia. Dopiero pod koniec dalo sie wyczuc grzybowa nute. Czyli wszystko zgodnie z opisem, zapowiadalo sie zachecajaco, a tymczasem w smaku rozczarowanie.
Bez grzybowego smaku, jakis taki nijaki, do tego lekko gorzkawy 😟. Takze, jak dla mnie, raczej niejadalny.
Ciekawam, czy jadl ktos jeszcze, i jakie wrazenia ?
dodaj grzybobranie
    • laska #63 · A tak rosly pod lasem 1.5 14:31
    • laska #63 · Czesc owocnikow podsuszona juz i spekana (tu z tylna lapa kota (;, do smazenia zebralam tylko mlodsze. 1.5 14:33
    • laska #63 · A tak wygladaly od spodu, z resztkami bialawej blonki na blaszkach.
      Wszystko zgodnie z atlasem (dla polówka wczesna), wiec raczej gorzkawy smak nie wynikal z pomylki. 1.5 14:38
    • Gucio #263 · Gratuluje. Czasem dobrze spróbować jakiś grzybów co do których ma się w miarę pewność. Ja wcześniej nie interesowałem się tak bardzo takimi mniejszymi grzybami. Teraz trochę bardziej potrafie ją rozpoznać po różnych doniesieniach grzybiarzy choć raczej jej nie spróbuję. Jednak kolczaki rudawe i złotoborowiki wrzosowe to w ten sposób poznałem i pozostały w moim menu. A jeśli chodzi o polówkę wczesna może trzeba ją jakoś specjalnie przyprawić. Z grzybami to różnie bywa np. kania smakuje obtoczona jajkiem i mąką czy bułką i posolona a już do sosiku czy zupy tak sobie. Kurka czy kolczak rudawy bardziej do sosiku niż marynowania, może tak jest i z polowka wczesna. Pozatym jedni się delektują złotoborowikami wrzosowymi a drudzy twierdzą że to nic specjalnego, kazdy ma swój smak. Może polówkę wczesna trzeba najpierw obgotować i odlać wodę albo dodać trochę cukru żeby zabić ten trochę gorzki smak?Ja kiedyś jak nie znałem tak rydzy to kupiłem jeden okaz na targu i usmażyłem jego i też mi smakował raczej przeciętnie, ale dlatego że nie wiedziałem jak je dobrze przyrządzić. W niektórych źródłach piszą też że polówka wczesna ma właśnie taki niespecjalny smak więc pewnie sprawa jest dyskusyjna jak z wieloma różnymi grzybami jednym smakują a drugim nie. Osowiec to pewnie w gminie Żabia Wola, warto podać tą nazwę bo na mapie jest kilka takich miejscowości lub zrobić korektę choć nie zawsze już można tak jak w moim przypadku z ostatniego grzybobrania. 1.5 15:12
    • Tomek G #835 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Osobiście ich nie znam i nie zbieram ale zawsze warto poznawać kolejne nowe gatunki grzybów. Pozdrawiam 1.5 15:47
    • Rufi 80 #48 · 1 znalazłem tego grzybka, zostawiłem na miejscu, jeszcze nie mam pewności czy to polówka wczesna, pozdrawiam 1.5 16:27
    • laska #63 · Eh, kania to jednak kania 😉, pyszna smazona na kazdy sposob. Rok temu byl straszny wysyp, nie do przejedzenia, wiec pierwszy raz zaczelam kanie suszyc, i pierwszy raz robic flaczki.
      Ostatniej jesieni sprobowalam pierwszy raz kępkowce, i byly naprawde tak smaczne 😋, ze wracalam na okoliczne pole po jeszcze. A ta polówka to jakas popiexdólka (;, (dawniej podobno nazywana bełdką). Goryczka niestety mi przeszkadza, choc to prawda ze trafia sie tez i w rydzach, ale rydze to jednak rydze 😘, a polówka poza goryczka nie ma smaku.
      Co do Osowca, wiem, jest ich kilka w roznych miejscach kraju, i dopisalam od razu powiat grodziski, wiec cos nie zadzialalo z lokalizacja, ze nie weszlo.. 1.5 21:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 11.MAJ
bosman
doniesień: 287 / 15🏆
(1/h) Skuszony przepisem Marianny z pieprznik. pl na marynowane żółciaki z bluszczykiem kurdybankiem wyskoczyłem z rana trochę ich pozbierać i zrobić na próbę. Cel osiągnięty 💪żółciaki były i bluszczyk też. A poza tym sucho strasznie ☹️ nawet żagwiak łuskowaty nie wytrzymuję. Co raz mniej wody w rozlewiskach a niektóre całkiem powysychały czyżby znów powtórzyla się sytuacja zeszłoroczna czyli prawie brak grzybów jesienią w tych lasach. No zobaczymy 🤔. Może w końcu przyjdzie 🌧️⛈️🌧️. 🌳🌲🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #295 · Niektóre żółciaki, drobnołuszczak, maślanki. Tych żółciaków co w koszyku nie mam zdjęć bo mi jakoś nie wyszły 😃 11.5 14:18
    • bosman #295 · Żagwiak łuskowaty same wysuszone 11.5 14:18
    • bosman #295 · Twardziaki tygrysie jeszcze niedawno mnóstwo ich było na pływających kłodach ale wody brak to i część powysychała. 11.5 14:19
    • bosman #295 · Wczoraj byłem po drodze chwilę w lesie po gęśnice na danie od Dziki Kuk. Przepis super 👍 polecam. Tylko z gęśnicą już kiepsko większość zaczerwionych i starych, ale kilkanaście udało mi się wybrać. Pewnie to już ostatnie. 11.5 14:22
    • bosman #295 · A dziś baldachimy kwiatów czarnego bzu w cieście z dżemem cytrynowo-imbirowym.😋 Polecam 😋. A do tego koktajl z jagodą kamczacką z ogrodu. 11.5 14:24
    • AŻet #126 · Nie byłem pewien czy to Twoje auto, gdy je mijałem... ale któżby inny miał tam buszować😊. Fajnie, że znalazłeś, teraz żółciaki są piękne i młode. A potrawy coraz bardziej wymyślne serwujesz, ślinka cieknie👍. Moje stanowisko obrodziło, a 9 dni temu były malutkie. Pozdrawiam 11.5 15:03
    • niszczu #252 · Super! Gratulacje. Zastanawiam się czy jesteś lepszym grzybiarzem czy kucharzem... Pozdrawiam serdecznie 🙋 11.5 15:22
    • Azalia #0 · Twoja kreatywność nie ma granic, brawo 11.5 17:12
    • Rufi 80 #51 · Dziś zrobiłem trochę żółciaka w marynacie na próbę. Bosmanie smakowite potrawy serwujesz, pozdrawiam 11.5 17:57
    • Jolanta #27 · Ale różnorodność😍👏, a potrawy pięknie podane🙂🙋 11.5 18:16
    • RoStrze #86 · Witaj. Tak myślę, czy dobry nick sobie obraleś- może Kuk bardziej by pasował 😉 Cuda robisz z grzybów i darów przyrody- kwieciste dania pod baldachimem 😃 Co by w lesie nie rosło to wyczarujesz z tego takie danie, że oczami jeść można. A przy okazji - jak się marynuje żółciaka ? Gratulacje za inwencję. Pozdrawiam. 11.5 18:41
    • Zapaleniec S-c #309 · Takich dań nie powstydził by się szef kuchni Hotelu -Ritz. 11.5 20:29
    • bosman #295 · Już kiedyś robiłem marynowane żółciaki w zalewie słodko-kwaśnej jakoś mi nie podeszły. Teraz zrobiłem według pieprznik. pl przepisu na YouTube. Jak wyjdą 🤔 zobaczymy. 11.5 20:51
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · 🙋 Witaneczko ale piknie kucharzysz Grzybowo aż ślinka leci🤤, buszingi też przepikne, pozdrowionka śle prosto z lasa🌲🍄🌧️🍄🌧️🍄🌲 11.5 21:04
    • leśniczy #215 · Daj znać bosmanie jak to wyszło z marynatą, bo żółciaki wiem gdzie ale tych ziółek niestety.. może jakiś zamiennik pomoże 🤔🤗 11.5 22:09
    • Majeczka #57 · Super zbiór gratuluję 12.5 09:11
    • marioo455 #114 · ładne zdjęcia różnorodnych grzybów, jest na co popatrzeć, szkoda tylko że sucho wszędzie, gratulacje 12.5 17:45
    • Yaga #294 · Bosmanie, ty chyba kukiem byłeś na statku :). Gratuluję zbioru i potraw :). 12.5 20:18
    • Tomek G #838 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Pozdrawiam 13.5 20:46
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 12.MAJ
RoStrze
doniesień: 86 / 5🏆
(2/h) Witajcie. Cotygodniowe, już prawie tradycyjne doniesienie z Młochowa, z przedziwnych, różnorodnych i wielce zaskakujących lasów. Niestety robi się sucho jak w całym kraju - sadzawki i mniejsze cieki wodne już bez wody, ściółka sucha, grunt jeszcze lekko wilgotny. Ale o dziwo napotkałem 4 koźlarze pomarańczowe i 2 koźlarze babka (moje pierwsze tego roku). Jedna widać po nich ciężkie warunki pogodowe. Namierzyłem też małą kępkę łuszczaka zmiennego 😁, kilka żagwi łuskowatych, maślankę wiązkową, oraz zupełnie niespodziewanie maślaki sitarze, z którymi miałem problemy poznawcze. Tak więc las wciąż
zaskakuje, jednak bez deszczu będzie coraz mniej grzybów. Poza tym dziś widziałem szron na łąkach, więc i chłód gra rolę w całym tajemniczym procesie leśnej magii. Życzę wszystkim Grzybiarkom i Grzybiarzom udanych wycieczek majowych i dużo deszczu. Pozdrawiam.
dodaj grzybobranie
    • whispi #193 · Dwa na godzinę to mega wynik na tym bezgrzybiu i suszy 👏🙂 12.5 21:12
    • Rufi 80 #51 · Szron, susza, a u Ciebie rurkowce, udana niedziela, pozdrawiam 12.5 21:16
    • Jolanta #27 · Szczęście Ci dopisało ładnie wypatrzyłeś, gratuluję 👏🙋, 12.5 21:27
    • RoStrze #87 · Drugi Babka 😉 12.5 21:30
    • RoStrze #87 · Koźlarze pomarańczowe doświadczone przez naturę 12.5 21:31
    • RoStrze #87 · Łuszczak zmienny od razu z propozycją podania (na kwaśno) 😉 12.5 21:33
    • RoStrze #87 · Żagwie łuskowate 12.5 21:33
    • RoStrze #87 · Maślaki sitarze już schodzące 12.5 21:34
    • RoStrze #87 · Młody Maślak sitarz, który wprawił mnie w konsternację - kolorem, siateczką na trzonie i lekkim sinieniem po ścięciu. Zdjęcie niestety słabe. 12.5 21:36
    • RoStrze #87 · Maślanka wiązkowa radzi sobie, ale niewiele jej siedlisk spotkałem. A właściwie to dwa. 12.5 21:37
    • RoStrze #87 · Jak myślicie - to człowiek, czy zwierzę tak umieściło szyszkę? 12.5 21:39
    • AŻet #129 · Pięknie, w tej suszy tyle różnorodności👍 12.5 21:47
    • Yaga #295 · Łuszczak ze szczawikiem, czemu nie :)...
      Koźlarze i inne grzybaski, no podziw przy takiej pogodzie, gratki :). A szyszka to tzw. kuźnia dzięcioła, mądry ptaszek :). Pozdrawiam :). 12.5 21:57
    • Zapaleniec S-c #309 · Ładne sztuki! 12.5 22:22
    • Madziul #186 · Ekstra! 🤩
      Nie mam tylko pewności co do maślaka sitarza... kompletnie mi on tu nie pasuje po zdjęciach. Maślak tak, ale raczej nie sitarz. 12.5 22:25
    • marioo455 #115 · udana leśna wędrówka, koźlarze prężące się na zdjęciach, babka, sitarz to nad wyraz bogato o tej porze, na dodatek łuszczak zmienny i maślanka w podsuszonym lesie, gratuluję, i pozdrawiam 12.5 23:25
    • marioo455 #115 · jasna sucha skórka z wierzchu, hymenofor rzadki, wygląda na maślaka sitarza, w tym roku czas występowania grzybów całkiem zwariował, i czasami możemy mieć trochę problemu z identyfikacją grzybów, bo i czas często nie ten, i słońce potrafi poprzebarwiać owocniki 12.5 23:34
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, sporo fajnych grzybów zauważyłeś jak na tee warunki atmosferyczne czyli susze i chlodne ranki. Na szczęście być może trochę deszczu spadnie z początkiem przyszłego tygodnia a i zrobi się cieplej. Ja odpuściłem na razie spacery po lesie choć trochę żałuję widząc Twoje doniesienie bo grzyby znalezione jeszcze w miarę w dobrym stanie porównując do moich koźlarzy babka z ostatniego spaceru po lesie. A co do do maślaków na jednym zdjęciu takie lekko podsuszone to też nie wydaje mi się że to sitaki a drugie zdjęcie młodszego okazu to kto wie co to za maślak. Zdarzalo mi się przejsc przez las tak pomiedzy Mlochowem a Pławami czyli leśniczówką i było tam miejsce na maślaki modrzewiowe. Mysle że to jakieś dwa rodzaje maślaków na tych zdjęciach. sitaki zwykle rosną bardziej od wyrobiska piasku na dużym lesie terytorialnie wchodzacym w skład miejscowości Suchodół od ścieżki w lesie od tego wyrobiska i raczej spotykane są najwcześniej w wrześniu. Tak więc ten młodszy okaz może być maślak żółty a starsze niekoniecznie. Kto wie moze to i inny rodzaj maślaków a najważniejsze że maślaki i że grzyb jadalny. 13.5 02:33
    • Duet #142 · Piękna różnorodność grzyba 😍 13.5 05:30
    • Krzychu Grzybiarz #28 · Też uważam, że to nie były sitaki (sitarze). Być może maślaczek pieprzowy, który ma bardziej czerwonawy spód (rurki) i trzon oraz piekący smak. 13.5 06:06
    • bosman #295 · Ładne grzybki wypatrzyłeś 💪. Ja ten szczawik zajęczy czasem sobię zbieram i dodaję do różnych potraw a ostatnio użyłem go do sałatki 🥗.🌧️🌲🙋 13.5 08:49
    • RoStrze #87 · Dziękuję Wam za miłe i wnikliwe komentarze. Rzeczywiście to nie maślak sitarz tyko maślak żółty (co w oczywisty sposób widnieje na zdjęciu, a czego nie skojarzyłem) - rosło ich 6 w okolicy modrzewia, więc sprawa jasna. W smaku surowego grzyba nie było goryczy, więc to nie pieprzowy. Dziękuję Madziul za pomoc w ich identyfikacji, i Guciowi za słuszną uwagę o ich występowaniu w tych lasach. I jak tu nie kochać leśnych wypraw za takie zagadki 😁 Pozdrawiam Was serdecznie. 13.5 20:02
    • Tomek G #838 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć i sfotografować. Dużo deszczu a będzie jeszcze więcej grzybów. Pozdrawiam 13.5 20:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 10.MAJ
Jolanta
doniesień: 26
(1/h) Mimo suszy spacerek musiał być, znalazłam żagiew łuskowaną i małą kępkę maślanki wiązkowej🙂🙋 dodaj grzybobranie
    • Majeczka #57 · Witam spacerek musi być a i przy okazji coś można złowić Pozdrawiam 10.5 17:18
    • Rufi 80 #51 · Jutro spróbuję 1 raz żagwi. Twoje wyglądają apetycznie, pozdrawiam 10.5 17:29
    • AŻet #125 · Jedna a cieszy😊 10.5 18:34
    • bosman #294 · Spacerek po lesie zawsze fajny 👍 11.5 07:58
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 11.MAJ
AŻet
doniesień: 122 / 4🏆
(1/h) Pobuszowałem przez godzinkę po brzózkach w okolicach Zaniemyśla w poszukiwaniu pierwszych kozaczków i kureczek. Tych drugich nie było. Trafił się tylko jeden koźlarz pomarańczowożółty, który musiał pozostać na swoim miejscu ze względu na swój stan - wysuszony na kamień. W maju jeszcze nigdy go nie znalazłem. Jest bardzo sucho, musi solidnie popadać, żeby tu coś wystartowało i nie usychało... jadę po żółciaki. dodaj grzybobranie
    • AŻet #127 · Bliżej nieznany mi twardziak. 11.5 15:12
    • AŻet #127 · Dotknięty suszą twardziak tygrysi. Do następnego jeszcze dziś😊. 11.5 15:13
    • Rufi 80 #51 · Kozaczek ładny, od dłuższego czasu nie jeżdżę do lasu. Susza okropna i miliardy komarów 11.5 17:55
    • Jolanta #27 · Dobrze, że chociaż jeden, jak popada będzie więcej 😉🙋 11.5 18:18
    • RoStrze #86 · Rzeczywiście koźlarz gotowy do bigosu 🫤 Ale go znalazłeś tak a nie inaczej 👍 11.5 18:32
    • leśniczy #215 · Na Śląsku dzisiaj miejscami padało obficie ale krótko, może to coś pomoże.. zalukamy do lasu i zobaczymy..🧐🤗 11.5 22:06
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, trochę podszuszony ale widok bardzo cieszy. Ja koźlarze pomarańczowożółte raczej znajdywałem najwcześniej w czerwcu i to gdy las w okolicach Krakowian, Ojrzanowa był bogatszy w miejsca na nie. 12.5 12:42
    • Tomek G #838 · Gratuluję. Dużo deszczu potrzeba aby grzyby dalej rosły. Pozdrawiam 13.5 20:47
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 11.MAJ
Jolanta
doniesień: 27
(6/h) Dzisiaj zmieniłam kierunek poszukiwań i udało mi się znaleźć kilka stanowisk żółciaka siarkowego 😊. Zebrałam ok. 3 kg. Pozdrawiam serdecznie 🙋 dodaj grzybobranie
    • Jolanta #27 · Jeszcze taki dziwak😉 11.5 10:45
    • Tomek G #838 · Gratuluję pięknego okazu żółciaka. Pozdrawiam 11.5 10:52
    • niszczu #252 · Za dużego wyboru teraz nie ma, więc zostają żółciaki. Fajnie, że udało się znaleźć. Gratki i pozdrowionka! 🙋 11.5 11:47
    • Majeczka #57 · Witam ładny zbiór, ja jadę po obiedzie muszę zobaczyć czy kurki podrosły. Pozdrawiam 11.5 12:39
    • Rufi 80 #51 · Ładny młody żółciak, pozdrawiam 11.5 13:05
    • bosman #295 · Ładnie 👍 11.5 14:34
    • AŻet #126 · Pięknie je wytropiłaś i sporo uzbierałaś, no i młode, fajne👍 11.5 14:56
    • RoStrze #85 · Witaj. Piękny młody żółciak na głównym. Gratuluję zbioru życzę smacznego. Pozdrawiam. 11.5 15:25
    • Yaga #294 · Młodziutkie, fajne :). Gratki :). 12.5 20:15
    • marioo455 #115 · żołciak kulinarny, i ciekawy okaz któregoś z hub, pozdrawiam 13.5 00:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 12.MAJ
Majeczka
doniesień: 55 / 2🏆
(0/h) Witam byłam, sprawdziłam kurki skonsumowane przez ślimaki a kilka gniazdek zupełnie suche (nie robiłam zdjęć) potrzeba dszczu. dodaj grzybobranie
    • Majeczka #58 · Pozostało mi narazie podziwiać orliki w tym roku piękne 12.5 15:41
    • Rufi 80 #51 · Na razie podziwiany rośliny i zwierzęta leśne, a deszczu brak😭, pozdrawiam 12.5 18:24
    • bosman #295 · Deszczu 🌧️🌧️🙏.🙋 12.5 20:50
    • Jolanta #27 · Grzybki wołają o deszcz, ale orliki masz piękne 😍🙋 12.5 21:01
    • AŻet #129 · Nawet, gdy zapowiadają to u nas rzadko pada... 12.5 21:33
    • RoStrze #87 · Witaj. Szkoda kureczek 😕 Na szczęście ślimaki nie jedzą orlików 😁 Pięknie Ci wyrosły - lubię te kwiaty i w ogrodzie i w naturze. Jak popada, to w Twoich miejscówkach kurki wyskoczą. Pozdrawiam. 12.5 22:37
    • Tomek G #838 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć. Dużo deszczu. Pozdrawiam 13.5 20:50
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 10.MAJ
AŻet
doniesień: 121 / 4🏆
(5/h) Piękne popołudnie, czas na relaks w lesie po tygodniu pracy. 3 godziny buszowania i koszyk się zapełnił. Najbardziej ucieszył mnie łuskwiak zmienny. Stanowisko na omszonym pieńku w trawie. Miały dobre warunki rozwoju i urosły bardzo duże, a do tego jędrne bez oznak wysuszenia. Zebrałem 45 sztuk. Poza tym na innym pieńku trafiłem na żółciaka siarkowego. Malutki został, takiego w sam raz zabrałem. Natknąłem się na kilka stanowisk żagwiaka łuskowatego. Większość to stare osobniki. Udało się wybrać 4 sztuki. W lesie generalnie sucho. dodaj grzybobranie
    • AŻet #126 · Kępa pięknego łuskwiakiaka zmiennego. 10.5 18:46
    • AŻet #126 · Żółciak siarkowy. 10.5 18:47
    • AŻet #126 · Żagwiak łuskowaty. 10.5 18:47
    • AŻet #126 · Lejkówka szarawa. 10.5 18:48
    • AŻet #126 · Takie różności, w tym dotknięte suszą. 10.5 18:48
    • AŻet #126 · U góry (niewyrażnie widać) siedzący jelonek. Na dole trociny na wrośniakach - efekt drążenia korytarzy przez mrówki. Po prawej różaneczniki.
      I tyle atrakcji na dziś. Pozdrawiam Was i do następnego. 10.5 18:51
    • Tomek G #838 · Ciekawy i różnorodny zbiór. Gratuluję i pozdrawiam. 10.5 19:15
    • whispi #193 · Ja tam widzę jelonka, czyli z moim wzrokiem nie jest najgorzej 😅 10.5 19:24
    • Rufi 80 #51 · Zapomniałam już jak wyglądają łuszczaki a tu proszę jaki bogaty zbiór i inne grzybki też są, pozdrawiam 10.5 19:28
    • Jolanta #26 · Obfity zbiór 😊, masz fajne miejscówki 🙋 10.5 19:29
    • RoStrze #85 · Witaj. Piękny i owocny spacer - tak na zachętę na początek weekendu 😉 Jeszcze nie widziałem takich wielkich łuszczaków - rzeczywiście miały świetne warunki do rozwoju, a Ty musisz się zaopatrzyć w dużą patelnię 😉 Jelonek chyba się chal schować, albo udawał zarośla 😂 Dużo wrażeń na Twoich zdjęciach👍 Pozdrawiam. 10.5 20:18
    • Zapaleniec S-c #309 · Fajny zbiór. 10.5 23:33
    • Majeczka #57 · Gratuluję super zbiór 11.5 07:33
    • bosman #294 · Ładnie💪 wyrosły łuszczaki jak na tę kiepskie warunki. 11.5 07:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)