Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 8.MAJ 2021
Forest-Natura
doniesień: 4
(1/h) Tryptyku o smardzów poszukiwaniach część trzecia... ostatnia jak na tryptyk przystało 😁
Ruszyłem w las by żagwie znaleźć, taki sprytny byłem.
Pomyślałem że smardze to od razu wyczują i nie pitną pod liście.
Wlazłem ledwo, idę kawałek, patrzę.. a tu bach... oczywiście żagwie na samym środku przejście mi tarasują. Mówią do mnie - rób Pan zdjęcia bośmy piękne i dorodne. Fakt że takie właśnie były, orzęsione w dodaku. Więc im sesję pykłem, chociaż tego parcia ich na szkło i tapetę do końca nie pojmuję... ale to może przez to że niejadane są przez ludzi i słaby z nimi kontakt mają.

... szerzej o tym grzybobraniu ... Przyglądał się temu z pobliskiego kawałka sporej gałęzi rulik nadrzewny - śluzowiec znaczy się. To i jemu foty zrobiłem... niech ma - chociaż się nie prosił. Ale ładny był i taki... okrągły, pomarańczowy... nieźle się komponował w kadrze. Poszedłem dalej, na polanę. A tu pierwiosnków cała masa - prymulek takich z naszych ogórdków i parapetów, tylko dziko rosnących. Ładne były to im się trochę rykoszetem parę fotek oberwało. Nic to, idę dalej. Patykiem grzebnę to tu to tam i... czernidłaczków błyszczących parę gromadek grzebnąłem. Nawet mnie kusiło żeby je do koszyczka zebrać, ale przy sobocie i drinku we wieczornej perspektywie nie do końca była by wskazana konsumpcja. Szkoda drinka było a i same czernidłączki całkiem sympatyczniej na ziemi wygładały niż by miały na patelce skwierczeć. I nagle... tadam hura - fanfary... pierwszy smardzowaty grzyb tegoroczny. I to jaki w dodatku - naparstniczka stożkowata! Obok niej druga i trzecia i czwarta, następna i znowy kolejna... no takieg znaleziska to ja się wcale nie spodziewałem. Zacząłem je focić po kolei - jedna po drugiej. I tak z dwadzieścia kilka ich naliczyłem. No nareszcie coś... a nie żagwie ino. Po takim znalezisku, już w pełni ukontentowany w powrotną drogę do auta zacząłem zmierzać. Ale po drodze tej wypadło mi przejść przez słoneczną dosyć polanę. Japierdziu... oczom swoim uwierzyć nie chciałem - smardze na środku polany z dala już były widoczne. No takiego spawy obrotu to ja się, po dwóch razach smardzowej posuchy wcale nie spodziewałem. smardze na swojej życiowej końcówce już były, ale godnie się całkiem mi zaprezentowały - z resztą sami popatrzcie... Przy samym aucie kolejna niespodzianka na mnie czekała, następny śluzowiec samotek zmienny. Wróciłem do domu. I z tego wszystkiego, po dniu takim a raczej ledwie trzech jego godzinach wycieczki, zrobiłem pasta a spirale z gęśnicą wiosenną, wczoraj uzbieraną a dzisiaj na maśle duszoną z paskami wędzonego sera radamer i otartym czosnkiem niedźwiedzim... Czego i Wam życzę jeśli do końca tej oto relacji dotrwaliście... 😜 Od jutra grzybom na chwilę dam pokój... a ryby zacznę przez parę dni niepokoić... bo zaniedbałem ostatnio je trochę 😉
środa 24.KWI
leśniczy
doniesień: 198 / 8🏆
(10/h) Skoro świt.. i kolejny gatunek grzyba wpada na moją listę znalezionych 🧐 Polówka wczesna - za młodu kapelusz jasny, kremowy później zmienny trochę podobny do łuszczaka, blaszki białe, kremowe i w końcu brązowe, młode owocniki posiadają otulinę blaszek podobnie jak u maślaków, po czym na trzonie zostaje lichy pierścień, trzonek vel nóżka z pionowo włóknistym wzorem. Zapach przyjemny, mączny jak u gąsek. Rośnie głównie przy drogach leśnych, parkowych, grzybek ponoć jadalny i całkiem smaczny (ale to kwestia gustu). Nie zebrałem ale już wiem gdzie u mnie występuje i kiedy 😊 dodaj grzybobranie
    • leśniczy #212 · trochę starsze owocniki 🧐 25.4 08:24
    • bosman #289 · 👍. Nigdy jeszcze nie spotkałem ich w większej grupie więc nie zbierałem zawsze jakoś po pare sztuk. Ciekawe jak smakują.🙋 25.4 10:41
    • Rufi 80 #45 · Mam atlas z 2006 r i podają że grzyb niejadalny. Musiało się dużo pozmieniać od tego czasu, zerknąłem YT podają że, smaczny grzybek, pozdrawiam 25.4 14:45
    • RoStrze #83 · Witaj. Dzięki za opis polówki- całkiem ciekawy grzybek. Jeszcze ich nie spotkałem, ale poznam dzięki Twoim spostrzeżeniom. Zawsze miło jest poznać i zaobserwować nowy gatunek 🙂 Pozdrawiam. 25.4 20:19
    • AŻet #121 · Nowy grzybek ciekawi, choć przyznam, że wiele blaszkowych trudno mi na często na pewniaka zidentyfikować. 25.4 20:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Manowa
doniesień: 86 / 10🏆
(1/h) Pewna miła Pani zaprosiła mnie na swoją działkę na smardzowanie. Na obsypanej korą części działki w ciagu 15 minut udało się znaleźć i zebrać około 90 jędrnych smardzów stożkowatych. To moje drugie smardzowanie w tym roku - pierwsze było w Łodzi 2 tygodnie temu w towarzystwie łódzkiej sekcji Grzyboświrów. Pozdrawiam wszystkich. Od najbliższego tygodnia zaczynam spacery po lasach. dodaj grzybobranie
wczoraj
Szon
doniesień: 25 / 3🏆
(1/h) W zeszłym tygodniu udało się wypatrzeć maślaki, więc teraz apetyt był wiekszy. Zrobiłem więc objazd po okolicznych brzezinach, niestety bez rezultatu. Posiedzialem sobie w nagrodę na ławeczce, którą ktoś umocował w lesie i jakoś się ostała. Robi się ciemno, podnosze się więc.... i trafiam na okopanego w suchym listowiu koźlarza żółtopomarańczowego! Szybka fotka i można wracać do domu, misja wykonana! dodaj grzybobranie
poniedziałek 22.KWI
dzidek
doniesień: 419 / 27🏆
(1/h) 1 borowik ceglastopory w lesie mieszanym z przewagą buka. Przez weekend się nie udało bo pogoda była fatalna. Ale dzisiaj słonko lekko wyjrzało zza chmury i pomimo chłodu pojechałem. W lesie nic szczególnego - wszystko normalnie się rozwija jak to na wiosnę. Kilka pierwszych miejscówek na ceglasie nie popisało się. Szedłem dalej z myślą, że trzeba być cierpliwym. I w pierwszym miejscu gdzie trzeba przejść przez drobny strumyk zauważyłem urocze małe grzybk -i mitróweczki błotne Przy okazji robienia zdjęć wpadłem po kostki w błoto. Las jest mocno nasączony wodą. W tej chwili przydały by się ciepłe dni. Opady nie za bardzo. Te mitróeeczki znalazłem pierwszy raz w tym miejscu. Byłem zadowolony bo nie musiałem iść kilometr dalej na miejsce gdzie znalazłem je w ubiegłym roku. A później znalazłem dwa ceglasie. pierwszy bardzo objedzony przez ślimaki został na miejscu. Drugi, o wiele ładniejszy, został zabrany. Myślę że wyrosły jak jeszcze było ciepło. Żadnych innych maluchów nie znalazłem. Do usłyszenia 🙂 dodaj grzybobranie
    • dzidek #429 · Mitróweczki 🤩 22.4 19:45
    • dzidek #429 · I kolejne 22.4 19:45
    • dzidek #429 · Ceglaś 22.4 19:47
    • dzidek #429 · Drobnołuszczak jeleni. Leżały wyrwane. Można pomylić z koźlarzem, przynajmniej z kilku metrów. 22.4 19:50
    • Rufi 80 #45 · Wyoropiony ceglaki, no i wychodzony, pozdrawiam 22.4 19:57
    • Madziul #184 · Uwielbiam mitróweczki 💛
      Rozglądam się, ale w tym roku jeszcze nie spotkałam. 22.4 20:08
    • Chytra Merry #373 · To prawda zimno jest, więc i grzybkom nie po drodze. Ale jak bedzie cieplej, to na pewno zacznie się zbieranie. Ceglas super. Pozdrawiam 22.4 21:36
    • bosman #289 · Ceglaś 👍 mitróweczki super, jeszcze u siebie nie spotkałem. 23.4 10:25
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, piękny ceglas i mitrówki. A tylko patrzeć jak zrobi się cieplej i pokażą się babki w pełnej krasie. 23.4 12:39
    • marioo455 #112 · rzeczywiście drobnołuszczak jak nie on, mitróweczki z fenomenalnym kolorem, i ceglaś na dobrą wróżbę na przyszłość 23.4 14:25
    • rainy3 #140 · Piękny ceglaś. Mitróweczki też. Widać, że w nocy nie miały lekko. 23.4 18:35
    • Yaga #291 · Piękne te mitróweczki :), jeszcze nie spotkałam, gratki :). 23.4 18:45
    • TomKann #102 · Fajne grzybki. Te mitróweczki bardzo mi się podobają :) Niestety jeszcze nigdy na nie nie trafiłem... 23.4 19:05
    • Zenobia ze Szczecina #317 · Te małe fajne całkiem 😀👍 24.4 19:57
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 24.KWI
Zapaleniec S-c
doniesień: 294 / 15🏆
(0/h) Godzinny spacerek zwiadowczy do Puszczu koło uzdrowiska grzybków na razie brak. Ale w ramach przygotowań do sezonu z racji nominacji mnie przez kierowniczkę uzdrowiska na naczelnego konserwatora - zabytków uzdrowiskowych - ( słowo zabytków dodane po przeczytaniu nr. pesel ?) postanowiłem własnoręcznie wykonać 4 szt. nożyków grzybowych co pokazuję na fotach w dopiskach. W ubiegłym sezonie Opinel zawieruszył się mnie w Puszczu na stałe co spowodowało u mnie tygodniową nerwicę psychiczno -leniową wraz z traumą Sosnowiecką. Czekając na pierwsze borowiki Pozdrawiam! dodaj grzybobranie
    • Zapaleniec S-c #306 · Teraz sobie zrobiłem nożyki na róże rozmiary grzyba. 24.4 16:42
    • Zapaleniec S-c #306 · Teraz zamocuje do dłoni tą czerwoną linką anty nerwicową. 24.4 16:46
    • Zapaleniec S-c #306 · Jak przystało na wielogatunkowego grzybiarza pełny zestaw na sezon 2024 czeka ( te składane też wizualnie po fabryce przekształciłem na grzybowe ) 24.4 16:50
    • Zapaleniec S-c #306 · Do mojego kijka grzybowego domontowałem pędzelek czyszczący na uwięzi. 24.4 16:53
    • Zapaleniec S-c #306 · W pełnej gotowości czekam na wysyp! 24.4 16:54
    • Zapaleniec S-c #306 · Tego zaprojektowałem i wykonałem z przeznaczeniem na wysoko gatunkowego Kozaka Czerwonego. 24.4 17:14
    • marioo455 #113 · w pełni przygotowany do sezonu, ja w lesie zgubiłem 2 opinele, a teraz kupiłem 3, taki czerwonawy, życzę pełnego tego koszyka, na zdjęciu mój trzeci opinel, pozdrawiam 24.4 17:57
    • Zapaleniec S-c #306 · Foty tych nożyków trochę nie wyszły bo są bardzo błyszczące na ale tylko takie pasują do lakierek grzybowych. 24.4 18:03
    • Chytra Merry #373 · No ale arcydzieła nozykowe, fajnie że mają dziurkę, bo sznureczk się zawiąże i mocuje do koszyka. Gratuluję nominacji na wysoki szczebel uzdrowiskowa. Pozdrawiam 24.4 18:16
    • niszczu #251 · Fajne koziki. Oby okazały się szczęśliwe. Pozdrawiam serdecznie 24.4 18:37
    • Duet #139 · Opinel przy tychże arcydziełach, odpada w przedbiegu 👍. Pozdrawiam 24.4 18:52
    • Kikuś #120 · Ale koziki żeś obstalował, a niech mnie chudy byk! Klasa! Teraz tylko wysyp jakiś i kosisz jak stary. Doczekasz się? Chyba trudno będzie...
      Pozdrowienia silne. 24.4 18:53
    • Zapaleniec S-c #306 · Do; Kikuś; Dwa popołudnia robiłem rączki z dzikiego klonu ostrza ze starych noży kierowniczce z kuchni uzdrowiskowej podprowadziłem otwory na mocowania wypaliłem na gorąco takie partyzanckie ale lekkie. 24.4 19:04
    • Rufi 80 #45 · Grzyby bójcie się nadchodzi Zapaleniec 24.4 19:50
    • RoStrze #83 · Witaj. Dobre przygotowanie do sezonu to podstawa 😉 Teraz możesz gubić noże co i rusz 😉 Tylko szkoda bo na prawdę wyjątkowe sikory stworzyłeś👍 Pozostaje upleść kilka koszy odpowiednio do gatunków grzybów i noży. Lakierki i czapka będą pasować do każdego zestawu 🙂 Szykuje się wyjątkowy sezon w Twoim wydaniu 😀 Pozdrawiam i życzę mega wysypów. 24.4 19:58
    • whispi #193 · Chyba wydziergam Ci jakiś pas biodrowy na te wszystkie nożyki 😅 mnie zachwycił ten z tą wystającą końcówką 🙂 jak gwizdek na prawe 😅 24.4 20:10
    • Villain #261 · Bardzo ładne nożyki.. Masz talent 🙂 24.4 20:25
    • AŻet #121 · Fajne narzędzia👍... to będziesz kosił😊 24.4 21:59
    • tazok #301 · Eeee no panie płatnerz, marnujesz się :) 24.4 22:37
    • bosman #289 · Ale super te nożyki 💪cały zestaw na każdego grzyba 😃. Też bym musiał swój przywiązać na początku roku jednego zgubiłem ☹️.🌳🙋 25.4 10:37
    • hanyska #73 · Hej zapaleńcu normalnie nie pogodosz możesz przez zima tobie nożyki i je sprzedawać piekne No teraz ino ci brakuje pióropusza iniczym sosnowiecki winetu grzybowy 25.4 12:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)