Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(100/h) 85 podgrzybków, 1 prawdziwek, 2 koźlaki czerwone, kilka Kenii.
2019.10.19 18:04 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
(1/h) brzeziny na suchych piaskach:
- premiera - koźlarz babka - 2 szt.,
- premiera - koźlarz pomarańczowożółty - 1 szt.,
- premiera - kurki (nanokurki) zaobserwowane małe stadko,
a na ciężkich mokrych grądach bez rurek ale za to wrażeń bez liku (w tym pierwszy murszak rdzawy).
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. W majówkę coś tam pojeździłem po Podlasiu, widoki wspaniałe, w Grabarce kupiłem sobie nawet nowy wiklinowy kosz od miejscowego wyplatacza, ale nawet mi do głowy nie przyszło aby dzisiaj 5 MAJA 2024 r. na zwieńczenie majówki wziąć kosz do lasu na testy, a szkoda. Na początku podmokłe grabiny - fajnie ale bezowocnie w owocniki pożądanych grabowych, później na czerwone dróżki - fajnie, woda z dróżek zeszła ale bezowocnie w owocniki pożądanych czerwonych, następnie w suche piaszczyste brzózki - a tam skryta za małym świerkiem całkiem fajna babka przydzieliła mi obuchem między oczy. Klasycznie jak to zwykle bywa po takim ciosie osunąłem się na kolana i fociłem. Jak już się nafociłem wstałem na wyprostowane nogi i zrobiłem kilka kroków, aż tu nagle i niespodziewanie za kolejnym małym świerkiem od kolejnej fajnej babki kolejny strzał między oczy, padłem na kolana itd. Pomyślałem więc, że jest to metoda, tzn. na lekkim piaszczystym podłożu ściółka była w stanie szybciej się "wygrzać" a wraz z nią grzybnia i wydać na świat pierwsze owoce. Na kolejnych brzózkowych piaskach stadko nanokurek, później długo nic, a na ostatniej z wytypowanych miejscówek kolejny nokaut, tym razem zobaczyłem pomarańczowożółtą gwiazdkę. A samych gwiazdek widziałem dzisiaj dużo więcej, kilka też grzybowych aczkolwiek blaszkowych, ale najwięcej to chyba ze świata roślinek a dokładniej ich kwiecia. Podsumowując, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze babki w miejscu, w którym z reguły znajduję te pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwszego pomarańczowożółtego kozaka w miejscu, w którym z reguły znajduję go pierwszego - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze kurki w miejscu, w którym z reguły znajduję je pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, ale czy możliwe jest aby to wszystko miało miejsce 5 MAJA - małoprawdopodobne, do wczoraj rzekłbym nawet niemożliwe, A JEDNAK. Tak więc granica pierwszych kozaków w moim lesie przesunęła się o 10 punktodni do przodu (przy czym z tyłu głowy cały czas mam w pamięci obraz fatalnego sezonu z datą pierwszego dnia lata). Tak więc pozostaje mi tylko oczekiwać na czerwony obuch i nokdaun totalny. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
- premiera - koźlarz babka - 2 szt.,
- premiera - koźlarz pomarańczowożółty - 1 szt.,
- premiera - kurki (nanokurki) zaobserwowane małe stadko,
a na ciężkich mokrych grądach bez rurek ale za to wrażeń bez liku (w tym pierwszy murszak rdzawy).
2024.5.5 15:30 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. W majówkę coś tam pojeździłem po Podlasiu, widoki wspaniałe, w Grabarce kupiłem sobie nawet nowy wiklinowy kosz od miejscowego wyplatacza, ale nawet mi do głowy nie przyszło aby dzisiaj 5 MAJA 2024 r. na zwieńczenie majówki wziąć kosz do lasu na testy, a szkoda. Na początku podmokłe grabiny - fajnie ale bezowocnie w owocniki pożądanych grabowych, później na czerwone dróżki - fajnie, woda z dróżek zeszła ale bezowocnie w owocniki pożądanych czerwonych, następnie w suche piaszczyste brzózki - a tam skryta za małym świerkiem całkiem fajna babka przydzieliła mi obuchem między oczy. Klasycznie jak to zwykle bywa po takim ciosie osunąłem się na kolana i fociłem. Jak już się nafociłem wstałem na wyprostowane nogi i zrobiłem kilka kroków, aż tu nagle i niespodziewanie za kolejnym małym świerkiem od kolejnej fajnej babki kolejny strzał między oczy, padłem na kolana itd. Pomyślałem więc, że jest to metoda, tzn. na lekkim piaszczystym podłożu ściółka była w stanie szybciej się "wygrzać" a wraz z nią grzybnia i wydać na świat pierwsze owoce. Na kolejnych brzózkowych piaskach stadko nanokurek, później długo nic, a na ostatniej z wytypowanych miejscówek kolejny nokaut, tym razem zobaczyłem pomarańczowożółtą gwiazdkę. A samych gwiazdek widziałem dzisiaj dużo więcej, kilka też grzybowych aczkolwiek blaszkowych, ale najwięcej to chyba ze świata roślinek a dokładniej ich kwiecia. Podsumowując, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze babki w miejscu, w którym z reguły znajduję te pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwszego pomarańczowożółtego kozaka w miejscu, w którym z reguły znajduję go pierwszego - możliwe i całkiem prawdopodobne, czy możliwe jest aby znaleźć pierwsze kurki w miejscu, w którym z reguły znajduję je pierwsze - możliwe i całkiem prawdopodobne, ale czy możliwe jest aby to wszystko miało miejsce 5 MAJA - małoprawdopodobne, do wczoraj rzekłbym nawet niemożliwe, A JEDNAK. Tak więc granica pierwszych kozaków w moim lesie przesunęła się o 10 punktodni do przodu (przy czym z tyłu głowy cały czas mam w pamięci obraz fatalnego sezonu z datą pierwszego dnia lata). Tak więc pozostaje mi tylko oczekiwać na czerwony obuch i nokdaun totalny. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
-
- KazanSky #444 · na widok tej pierwszej babki padłem po raz pierwszy ✍ 5.5 15:33
- KazanSky #444 · i pomimo, że z drugiej strony była już trochę i niesymetrycznie opalona i tak jest piękna ✍ 5.5 15:34
- KazanSky #444 · druga babka, pomimo, że dojrzała, też fajna, może być, ja też już przecież nie pierwszej młodości ✍ 5.5 15:36
- KazanSky #444 · ale i tak ten pomarańczowy bobasek rozbił bank ✍ 5.5 15:38
- KazanSky #444 · no po prostu musiałem jeszcze ten 3 grzybowy kolaż ✍ 5.5 15:40
- KazanSky #444 · murszak też pierworodny i też urodziwy ✍ 5.5 15:41
- KazanSky #444 · taki ciekawy maluśki czernidłaczek (podobny ale chyba za mały na błyszczącego) ✍ 5.5 15:44
- KazanSky #444 · nanonanokurki ✍ 5.5 15:45
- KazanSky #444 · i inne dziwadełka ✍ 5.5 15:46
- KazanSky #444 · inne nie znaczy brzydsze ✍ 5.5 15:46
- KazanSky #444 · każdy grzybek jest piękny (aczkolwiek nie każdy smaczny) ✍ 5.5 15:48
- KazanSky #444 · no i kustrzebkowy potworek (z jednej strony tak jakby coś z kaszalota, a z drugiej tak jakby z dzika) ✍ 5.5 15:51
- Rufi 80 #49 · Koźlarze jak na tą suszę, nawet w niezłej formie, pozdrawiam ✍ 5.5 15:51
- KazanSky #444 · a samych kustrzebek widziałem już pewnie w tym roku grubo ponad tysiąc ✍ 5.5 15:53
- KazanSky #444 · i cały czas znajduję kolejne megastanowiska ✍ 5.5 15:54
- KazanSky #444 · dmuchawce latawce wiatr ✍ 5.5 15:55
- Gucio #263 · Gratuluje. Super, śliczne grzyby. Moze trochę deszczu spadnie i w Twoich okolicach i będzie więcej grzybów. Na razie dużo popadało nad morzem. ✍ 5.5 15:56
- KazanSky #444 · do Ciebie po niebie szłem ✍ 5.5 15:56
- KazanSky #444 · Tobą oddycham ✍ 5.5 15:58
- KazanSky #444 · Jak porażeni ✍ 5.5 15:59
- KazanSky #444 · Bosko zmęczeni ✍ 5.5 16:00
- KazanSky #444 · Choć ze mną ✍ 5.5 16:01
- KazanSky #444 · A nowy koszyk (z ziołem) wygląda tak ✍ 5.5 16:06
- bosman #294 · Ładnie 👍 ✍ 5.5 16:56
- Skrzypek #117 · Bobasek prawdziwie wyjątkowy.
Gratuluję ciekawego opisu. ✍ 5.5 17:23 - GrzybiarzBP #34 · Gratulacje! Widać, że już sucho się robi. A te kurki nie wiem jak wypatrzyłeś;) Oby w tym roku na wschodzie było więcej deszczu niż w poprzednim sezonie. ✍ 5.5 17:26
- whispi #193 · ŁAŁ 🤩🤩🤩 na widok pomarańczowego bobasa serce mocniej zaczęło bić 😁 prawdziwy cud natury ☺️ ✍ 5.5 18:09
- Jolanta #23 · Super buszowanko i zdjęcia piękne 😊🙋 ✍ 5.5 18:47
- Tomek G #836 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Spora różnorodność gatunków. Oby tak dalej. Pozdrawiam ✍ 6.5 11:22
- Nika #245 · Wyobrażam sobie, jak Ci adrenalina podskoczyła na widok pomarańczowego bobasa 😍. Uwielbiam Twoje zdjęcia, bobas cudny, ale dla mnie numery 1 to pole rzepaku, przetacznik - żabie oczko i pozostałe śpiewające kadry 😍. Mogę coś podebrać ? 😁 ✍ 6.5 22:14
- +dopisek (po zalogowaniu)
(0/h) Dzisiaj wreszcie obskoczyłem swoje tereny leśne przy wodach koło uzdrowiska grzybowo zero jedynie tylko wędkarze coś mieli w siatkach, ja osobiście preferuję tylko wyszukane gatunki ryb głównie - stek, roladę, schabowy, żeberka z gatunków zagranicznych karminadel Śląski. Tak pozostało mi czekać na wysyp, a zrobiłem sobie jeszcze w ramach przygotowań do sezonu dwa nożyki do grzybów młodych początkowo sezonowych. Czuwaj!
2024.5.7 19:02 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Zapaleniec S-c #309 · To moje następne małe nożyki do grzyba wczesnosezonowego. ✍ 7.5 19:04
- Zapaleniec S-c #309 · Takie klimaty. ✍ 7.5 19:05
- Zapaleniec S-c #309 · Tu wędkarze. ✍ 7.5 19:06
- Zapaleniec S-c #309 · Tu ryby jakie łapią. ✍ 7.5 19:07
- Zapaleniec S-c #309 · Tu zwierz występujący w wodzie i na lądzie. ✍ 7.5 19:08
- Zapaleniec S-c #309 · Zwierz duży Sosnowiecki. ✍ 7.5 19:09
- Zapaleniec S-c #309 · Tu mój Ogar Mongolski. ✍ 7.5 19:10
- Zapaleniec S-c #309 · Tu Biała Przemsza i zero kozaka koło niej. ✍ 7.5 19:11
- Zapaleniec S-c #309 · Też Biała Przemsze wis a wis uzdrowiska. ✍ 7.5 19:12
- Zapaleniec S-c #309 · Takie klimaty. ✍ 7.5 19:13
- Zapaleniec S-c #309 · Puszczu. ✍ 7.5 19:14
- Zapaleniec S-c #309 · Ogar -Mongolski -Zadowolony! ✍ 7.5 19:17
- Jolanta #25 · Super ten ogar, tereny też piękne... no i oczywiście nóżki również 🙂🙋 ✍ 7.5 19:20
- Rufi 80 #50 · Grzybki jeszcze będą w ilościach hurtowych. A szczupak pyszny, wczoraj jadłem, pozdrawiam ✍ 7.5 19:41
- Duet #141 · Tereny przecudnej urody, a noży po prostu zazdraszczam, są takie niepowtarzalne 🤗 ✍ 7.5 19:53
- Chytra Merry #373 · Zapalenie S - c ale fajne koziki do grzybów, a Ogar piękny, czemu nie biega luzem?. Mój ma luz, tylko smycz mam przy sobie w razie jakieś nieprzewidzianej sytuacji, ale jest bardzo posłuszny i przyjazny innym psom, jak dorastał to by na niedźwiedzia się rzucił, ale mu przeszło. Pozdrawiam ✍ 7.5 19:53
- Zapaleniec S-c #309 · Do: Chytra Merry; Ogara boję się puszczać bo jest pies na Niedzwiedzia Brunatnego, jest przyjazny i usłuchany jak pan. ✍ 7.5 20:15
- AŻet #125 · Fajne kolejne nożyki👍... jeszcze Ci się stępią na grzybkach. ✍ 7.5 22:24
- bosman #294 · Nożyki pierwsza klasa 👏 ✍ 8.5 01:08
- +dopisek (po zalogowaniu)
(0/h) Ostatnie dwa dni majowego weekendu, dwa różne miejsca 🧐🍄 Wczoraj porządki na działce i przy okazji zbadaliśmy okoliczny lasek sosnowo-brzozowy i nic, sucho.. jedynie koszyk zapełniły świeże pędy sosny z przeznaczeniem na pro-zdrowotne mikstury (dzięki bosmanie za przepisy 😉) Dzisiaj zamiast buków był las mieszany z dębami i brzozą, także pusto i bardzo sucho. Z nadzieją na żółciaki czy może jakieś pierwsze kozaki..🧐 niestety, życie grzybowe tymczasowo zawiesiło swoją działalność. Ma padać, w okolicy jakieś burze więc jest nadzieja, że coś znowu ruszy 🙂🤗
2024.5.5 19:08 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- leśniczy #215 · Dzisiaj przy leśnej dróżce🧐 żmija zygzakowata, spacer bez naszego małego czworonoga więc ulżyło bo mogłoby się to dla niego źle skończyć.. ✍ 5.5 19:15
- Rufi 80 #50 · Koszyczek na zielono, a gadzina bardzo ciekawa. Trzeba deszczu natychmiast, pozdrawiam ✍ 5.5 19:22
- Zenobia ze Szczecina #319 · Księżniczka 😂 ✍ 5.5 19:36
- Zenon N. #5 · Żmija piękna!.. ✍ 5.5 20:48
- Zenon N. #5 · Co do żółciaków - na Śląsku cienko..
Ja znalazłem jedynego 19 kwietnia. Od tamtej pory cisza..;// ✍ 5.5 20:52 - AŻet #125 · Fajna gadzina🤣 ✍ 5.5 21:43
- marioo455 #114 · zielony koszyk, i niecodzienne grożne spotkanie urodziwej żmiji, pozdrawiam ✍ 5.5 22:17
- bosman #294 · Żmija 💪. Jakby mój 🦮 ją zobaczył to katastrofa. Na działce pozagryzał mi już jaszczurki, jednego zaskrońca a i jeże też atakował także musiałem je wynosić po za ogrody. Pędów też sobie jeszcze dozbierałem ale teraz na działce.🙋 ✍ 6.5 00:03
- Majeczka #55 · Grzyby powinny się teraz pojawić ✍ 6.5 08:47
- Tomek G #836 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane. Deszcz potrzebny ale niezbyt dużo go pada. Słoneczna pogoda sprzyja wygrzewaniu się wszelkiego rodzaju gadom. Pozdrawiam ✍ 6.5 11:18
- +dopisek (po zalogowaniu)