Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wtorek 15.PAŹ 2019
Emil.E.
doniesień: 116 / 15🏆
(20/h) Witam wszystkich, po nocnej przerwie. Najpierw statystyka. Efektem dzisiejszego grzybozbierania, po dokładnej analizie i szczegółowych badaniach organoleptycznych, były: Prawdziwki - szt. 33, podgrzybki - szt. 35, Kozaki pomarańczowe - szt. 2, Kozaki babki - szt. 8. I jeszcze maślaki pstre nie policzone. Kanie i opieńki pozostały na swoich miejscach, bo one ze względu na delikatną materię, wymagają osobnego sposobu zbierania. Tyle pro-forma. Natomiast historię dzisiejszego wypadu opiszę w dopisku.


... szerzej o tym grzybobraniu ... Kłopoty to moja specjalność. Zaczęło się niewinnie. Było po siódmej, gdy jeszcze dosypiając usłyszałem w radiu Niezatapialną Marylkę i jej wieczysty przebój: Tylko kani, tylko kani, tylko kani, tylko kani żal.... O Pa. To od razu postawiło mnie na nogi. Łazieneczka.. Ciach. Ciuszki... Ciach. I już jestem gotowy. Śniadanko na stole, dwa jajeczka, kajzerki. A co tam, zjem w lesie. Rower pod pachę, wsiadam iiiiii nagle coś mi chrupnęło w kieszeni..... Jajka były surowe. Trudno. Słońce świeci, jest ciepło, kurtka nie będzie potrzebna. Wchodzę do lasu prowadząc rower, patrzę a tu na leśnej dróżce leży sąsiad z przeciwka. Zaniepokojony podeszłem i zapytałem: sąsiad, wszystko w porządku. Ten wstał, chwilę się otrzepywał, po czem bełkotliwym głosem wymamrotał. To jest rano, czy wieczór. Był pijany w trzy d.... Zostawiłem go i pojechałem dalej. Wczoraj zbierałem grzyby kierują się w stronę wschodnią lasu za piekarnię, mniej więcej w stronę Kielc. Dzisiaj postanowiłem zrobić na złość tym od Gliwic i pojechałem na południe. Konkretnego planu co zbierać nie miałem. Ale gdy po chwili trafiłem pierwszego prawdziwka, to już wiedziałem czego mam szukać i udałem się w stronę takich poletek bukowo - dębowych. I dobrze zrobiłem. W suchutkich liściach, gdzie nie ma jagód ani traw udało się znaleźć po dwa a nawet trzy prawdziwki. podgrzybki i kozaki były raczej po drodze. Specjalnie się za nimi nie rozglądałem. Dużo było maślaków pstrych. Lubię je choć opinię są o nich są rozbieżne. podgrzybki suche, wyrosły już po przymrozkach. Nazbierał bym więcej, ale nie miałem gdzie ich włożyć. Po drodze nie spotkałem ani jednego "łowcy głów". Cisza. Nawet sroki już nie skrzeczą. Poznają jak idzie swój. W pełni usatysfakcjonowany, z pełnym koszem wróciłem na obiad. I to by było na tyle. Pozdrawiam, E.
środa 24.KWI
Madziul
doniesień: 183 / 20🏆
(2/h) Wybrałam się późnym popołudniem na spacer po lesie, a raczej przez las - głównie sosna, gdzieniegdzie brzoza i młode dęby.
I tak sobie dreptałam tą leśną drogą, gdy nagle je ujrzałam! Pierwsze w tym roku, całe dwa - maślaki zwyczajne 😁 tak zimno, że im się chciało wyrosnąć! Tydzień temu nie rosło nic, bo tam byłam i się rozglądałam.
dodaj grzybobranie
    • Zapaleniec S-c #306 · Zdrowiutkie ładne maślaczki. 24.4 21:18
    • RoStrze #83 · Się dzieje dużo tej wiosny 😀 Oby tak dalej i więcej. Gratulacje. 24.4 21:27
    • D@rek #156 · całe dwa - maślaki zwyczajne, ale ucieszyły po zimie jak armia borowików. Mam rację? Pozdrawiam... 24.4 21:30
    • Rufi 80 #45 · Ładna parka, fajnie ze zdrowe, pozdrawiam 24.4 21:47
    • AŻet #121 · Piękne i zdrowe👍 24.4 21:50
    • Chytra Merry #373 · Piękne maslaczki, na pewno będzie więcej bo idzie ciepło. Pozdrawiam i gratki 25.4 10:19
    • bosman #289 · Jak to cieszą zwykle maślaki o tej porze roku 😃.👍🙋 25.4 10:23
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, śliczne maślaki. Na początek sezonu to czasem lepiej jak się pokazują bo później jak borowiki to się ich tak dużo nie zbiera, a dobrze po przerwie sosik czy zupę z maślaków sobie pójeść. 25.4 11:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 22.KWI
Madziul
doniesień: 182 / 20🏆
(0/h) No i mam to! 😍 Pierwsze w 2024, choć nadal bardzo maleńkie 🙂
Pieprznik jadalny lub jak kto woli kurki, w lesie mieszanym - sosna, brzoza, podrostki dębowe.
Dzięki zwierzynie, która przeorała mi miejscówkę, byłam w stanie je dostrzec.
P. S. To stała miejscówka, więc mam pewność, że to one. Tylko kurki i ziemica półkolista rosną w tym miejscu 🙂
dodaj grzybobranie
    • whispi #193 · Śliczne bobaski 😍 22.4 20:33
    • RoStrze #83 · To jak obserwacja wykluwającego się pisklęcia 😀 22.4 21:07
    • AŻet #121 · Ten grosik przynosi Ci szczęście😊 22.4 21:24
    • Rufi 80 #45 · Sokoli wzrok musisz mieć, nie lada wyczyn takie mikrusy wypatrzeć 22.4 21:29
    • Chytra Merry #373 · Tak to prawda, w znanych miejscach można znałeś pierwsze grzyby, sokoli wzrok i masz. Gratki. Pozdrawiam 22.4 21:32
    • seBapiwko #259 · Ten grosik ze zdjęcia na zdjęcie jest coraz większy 😅. 22.4 22:01
    • bosman #289 · 😲ale maleństwa 🧐 takie znaleźć 👏 23.4 10:24
    • dzidek #429 · W sam raz do marynaty 😜 23.4 11:47
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, trochę wcześniej się pojawiły więc może ten sezon będzie na nie lepszy. W prognozach dlugoterminowych na Maj nawet sporo deszczu i cieplej to powinny podrosnąć i pojawić się ich więcej. 23.4 12:38
    • marioo455 #112 · grosz na szczęście, pozdrawiam 23.4 14:23
    • Yaga #291 · Fajnie, że już się klują :). 23.4 18:46
    • tazok #301 · Teleskop Hubblea niepotrzebny przy takim oku 🙂 23.4 21:39
    • niszczu #250 · Coraz więcej gatunków grzybów się pojawia. Sezon startuje. Gratulacje. 24.4 12:50
    • Tomek G #831 · Gratuluję. Ja muszę u siebie sprawdzić czy nie wyskakują. Pozdrawiam 24.4 16:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 24.KWI
niszczu
doniesień: 248 / 27🏆
(0/h) Po doniesieniu Magdy i znudzony nieco smardzami, dzisiaj po pracy wyskoczyłem na chwilę do lasu kurkowego sprawdzić czy i u mnie się nie pokazały. Na kilku stałych stanowiskach pieprzników nie stwierdziłem. Za to w trawie przy drodze znalazłem moje pierwsze gęśnice wiosenne. Trafił się też ładny czernidłak (nie wiem jaki; może szarawy?). W lesie raczej suchawo i grzybów mało. W innym miejscu, nieopodal lasku osikowo-brzozowego, do którego chciałem zajrzeć, trafiłem na niezłe stanowisko świeżych smardzów korowych na rabacie wzdłuż nowopołożonego chodnika. Smardze wyraźnie mnie prześladują... dodaj grzybobranie
    • niszczu #251 · Morchella importuna 24.4 18:38
    • Rufi 80 #45 · Może masz jakiś wabik na smardze, że tak Ciebie obsiadają, pozdrawiam 24.4 19:49
    • niszczu #251 · Też się zastanawiam. Może mi się do kurtki coś przykleiło... :) 24.4 19:57
    • niszczu #251 · Potwierdzi ktoś, że to majówki? 24.4 20:05
    • Rufi 80 #45 · Ja znalazłem takie, ale czy to gęśnice? Najważniejsza cecha to mączny zapach, ale każdego kogo pytałem to czuł coś innego, ja też mąki nie czułem, bardziej ogórki 24.4 20:47
    • AŻet #121 · Piekne smardze znajdujesz👍 wyglądają na majówki, też ostatnio pierwszy raz znalazlem, więc radzę poczekaj na potwierdzenie bardziej wytrawnych zbiraczy gęśnic😊 24.4 21:58
    • bosman #289 · Ale masz z tymi smardzami 💪. Majówki 👍ten ich silny zapach zawsze mnie upewnia 😃jak się raz je poczuję to się pamięta.🙋 25.4 10:30
    • seBapiwko #259 · Zarąbiście wybarwione te korowce, a wciąż świeże 😍. 25.4 16:04
    • +dopisek (po zalogowaniu)