Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
wtorek 18.WRZ 2018
Szon(0/h) las mieszany z przewagą sosny, plus przecinki brzozowo-dębowe. Grzybów brak.
... szerzej o tym grzybobraniu ... W lesie nie ma grzybów żadnych. Pogoda niestety nie sprzyja, a też Choszczówka i jej przyległości, długo uważane za "mekkę" warszawskich grzybiarzy ma swoją opinię bardzo mocno na wyrost - od kilku lat w sezonie trzeba naprawdę idealnych warunków (takich jak zeszłej jesieni), by cokolwiek ruszyło. Na tę chwilę wyrokuje, że w tym roku w tych okolicach będzie bida z nędzą. Stąd pytanie - gdzie jechać w okolicach Warszawy i okolic żeby chociaż "liznąć" grzyba w tym roku? :)
2018.9.18 14:47 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... W lesie nie ma grzybów żadnych. Pogoda niestety nie sprzyja, a też Choszczówka i jej przyległości, długo uważane za "mekkę" warszawskich grzybiarzy ma swoją opinię bardzo mocno na wyrost - od kilku lat w sezonie trzeba naprawdę idealnych warunków (takich jak zeszłej jesieni), by cokolwiek ruszyło. Na tę chwilę wyrokuje, że w tym roku w tych okolicach będzie bida z nędzą. Stąd pytanie - gdzie jechać w okolicach Warszawy i okolic żeby chociaż "liznąć" grzyba w tym roku? :)
(1/h) Pewna miła Pani zaprosiła mnie na swoją działkę na smardzowanie. Na obsypanej korą części działki w ciagu 15 minut udało się znaleźć i zebrać około 90 jędrnych smardzów stożkowatych. To moje drugie smardzowanie w tym roku - pierwsze było w Łodzi 2 tygodnie temu w towarzystwie łódzkiej sekcji Grzyboświrów. Pozdrawiam wszystkich. Od najbliższego tygodnia zaczynam spacery po lasach.
2024.4.26 22:03 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
(1/h) W zeszłym tygodniu udało się wypatrzeć maślaki, więc teraz apetyt był wiekszy. Zrobiłem więc objazd po okolicznych brzezinach, niestety bez rezultatu. Posiedzialem sobie w nagrodę na ławeczce, którą ktoś umocował w lesie i jakoś się ostała. Robi się ciemno, podnosze się więc.... i trafiam na okopanego w suchym listowiu koźlarza żółtopomarańczowego! Szybka fotka i można wracać do domu, misja wykonana!
2024.4.26 20:05 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- Rufi 80 #46 · Grzybek na dzień dobry i na, do widzenia, pozdrawiam ✍ 26.4 20:37
- +dopisek (po zalogowaniu)
(0/h) Po doniesieniu Magdy i znudzony nieco smardzami, dzisiaj po pracy wyskoczyłem na chwilę do lasu kurkowego sprawdzić czy i u mnie się nie pokazały. Na kilku stałych stanowiskach pieprzników nie stwierdziłem. Za to w trawie przy drodze znalazłem moje pierwsze gęśnice wiosenne. Trafił się też ładny czernidłak (nie wiem jaki; może szarawy?). W lesie raczej suchawo i grzybów mało. W innym miejscu, nieopodal lasku osikowo-brzozowego, do którego chciałem zajrzeć, trafiłem na niezłe stanowisko świeżych smardzów korowych na rabacie wzdłuż nowopołożonego chodnika. Smardze wyraźnie mnie prześladują...
2024.4.24 18:36 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
dodaj grzybobranie
-
- niszczu #251 · Morchella importuna ✍ 24.4 18:38
- Rufi 80 #45 · Może masz jakiś wabik na smardze, że tak Ciebie obsiadają, pozdrawiam ✍ 24.4 19:49
- niszczu #251 · Też się zastanawiam. Może mi się do kurtki coś przykleiło... :) ✍ 24.4 19:57
- niszczu #251 · Potwierdzi ktoś, że to majówki? ✍ 24.4 20:05
- Rufi 80 #45 · Ja znalazłem takie, ale czy to gęśnice? Najważniejsza cecha to mączny zapach, ale każdego kogo pytałem to czuł coś innego, ja też mąki nie czułem, bardziej ogórki ✍ 24.4 20:47
- AŻet #121 · Piekne smardze znajdujesz👍 wyglądają na majówki, też ostatnio pierwszy raz znalazlem, więc radzę poczekaj na potwierdzenie bardziej wytrawnych zbiraczy gęśnic😊 ✍ 24.4 21:58
- bosman #289 · Ale masz z tymi smardzami 💪. Majówki 👍ten ich silny zapach zawsze mnie upewnia 😃jak się raz je poczuję to się pamięta.🙋 ✍ 25.4 10:30
- seBapiwko #259 · Zarąbiście wybarwione te korowce, a wciąż świeże 😍. ✍ 25.4 16:04
- +dopisek (po zalogowaniu)