Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(5/h) podgrzybki, mało ale duże i zdrowe; kilka kozaków brązowych, kani, trochę gąsek swych. Statystykę uratowała wodnicha późna ( ok. litr).
... szerzej o tym grzybobraniu ... Pojechaliśmy pokłonić się lasom, w których bywaliśmy najczęściej. I z nadzieją na listopadówego borowika. Przez godzinę brodziłem w liściach w najlepszych miejscówkach ( niestety bez buków) ale natknąłem się tylko na kurkę, siedzunia i 2 kanie. W lesie sosnowym ładna wodnicha, gąski (dużo zapleśniałych), podgrzybek (tylko w mchu) To było oficjalnie zakończenie sezonu🙄😥
2018.11.10 17:10 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Pojechaliśmy pokłonić się lasom, w których bywaliśmy najczęściej. I z nadzieją na listopadówego borowika. Przez godzinę brodziłem w liściach w najlepszych miejscówkach ( niestety bez buków) ale natknąłem się tylko na kurkę, siedzunia i 2 kanie. W lesie sosnowym ładna wodnicha, gąski (dużo zapleśniałych), podgrzybek (tylko w mchu) To było oficjalnie zakończenie sezonu🙄😥