Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
(0/h) Na wschodzie bez zmian, zero rurek zero kurek, ale za to mrowie blaszaków.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Po srogim a zarazem mokrym tygodniu na weekend wróciła wiosna radosna. Choć ani rurek ani kurek nie uświadczyłem, to nie mogę powiedzieć, że się nudziłem. Wręcz przeciwnie, to jest ten czas, kiedy potrafi zauroczyć każdy spotkany byle grzybek i każda roślinka. W lesie ogólnie wilgotno, większość moich czerwonych dróżek pod wodą, ale majowy las szybko wchłonie wodę, a jak już wchłonie, a słoneczko ogrzeje ścieżki, będzie się działo. Być może i ja złamię charakterystyczną dla tego lasu datę 15 maja. Pozdrawiam.
2024.4.28 19:56 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Po srogim a zarazem mokrym tygodniu na weekend wróciła wiosna radosna. Choć ani rurek ani kurek nie uświadczyłem, to nie mogę powiedzieć, że się nudziłem. Wręcz przeciwnie, to jest ten czas, kiedy potrafi zauroczyć każdy spotkany byle grzybek i każda roślinka. W lesie ogólnie wilgotno, większość moich czerwonych dróżek pod wodą, ale majowy las szybko wchłonie wodę, a jak już wchłonie, a słoneczko ogrzeje ścieżki, będzie się działo. Być może i ja złamię charakterystyczną dla tego lasu datę 15 maja. Pozdrawiam.
(0/h) Las schnie w oczach - kurki i łuszczaki dają radę, kozacy odpuścili.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Po genialnym zakończeniu weekendu majowego powiało chłodem. I dosłownie i w przenośni, dosłownie bo wróciło ranne skrobanko szyb, w przenośni bo dzisiaj już nie spotkałem żadnego kozaka. Ale nic to, ważne że sypnęło kurkami, część z tych dzisiaj spotkanych za tydzień będzie już gotowa do zbioru. Już czuję ten intensywny zapach pierwszej zupy kurkowo-koperkowej. A deszcz potrzebny na gwałt, pomimo że w tygodniu przez Polskę przetoczyły się nawałnice, na moje lasy nie spadła nawet jedna kropelka. Podsumowując mimo wszystko było super (zresztą jak zawsze w lesie) i pomimo, że troszeczkę niewyspany po nocnym polowaniu na wiatry słoneczne, to jestem szczęśliwy, kurki są i rosną a i wiatry upolowane. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
2024.5.12 14:21 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witajcie. Po genialnym zakończeniu weekendu majowego powiało chłodem. I dosłownie i w przenośni, dosłownie bo wróciło ranne skrobanko szyb, w przenośni bo dzisiaj już nie spotkałem żadnego kozaka. Ale nic to, ważne że sypnęło kurkami, część z tych dzisiaj spotkanych za tydzień będzie już gotowa do zbioru. Już czuję ten intensywny zapach pierwszej zupy kurkowo-koperkowej. A deszcz potrzebny na gwałt, pomimo że w tygodniu przez Polskę przetoczyły się nawałnice, na moje lasy nie spadła nawet jedna kropelka. Podsumowując mimo wszystko było super (zresztą jak zawsze w lesie) i pomimo, że troszeczkę niewyspany po nocnym polowaniu na wiatry słoneczne, to jestem szczęśliwy, kurki są i rosną a i wiatry upolowane. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
-
- KazanSky #445 · za tydzień o tej porze już się pewnie będą gotowały na wolnym ogniu z włoszczyzną i koperkiem ✍ 12.5 14:24
- KazanSky #445 · rosną jak na drożdżach ✍ 12.5 14:26
- KazanSky #445 · tym chyba dam jeszcze jeden dodatkowy tydzień ✍ 12.5 14:27
- KazanSky #445 · To już chyba będzie trzecie pokolenie łuszczaka w tym roku ✍ 12.5 14:30
- KazanSky #445 · oby tak dalej ✍ 12.5 14:31
- KazanSky #445 · zakwitła brusznica - czysta poezja ✍ 12.5 14:32
- KazanSky #445 · Kokoryczka nieustannie dzwoni dzwoneczkami ✍ 12.5 14:34
- KazanSky #445 · z resztą w lesie wszystko dzwoni dookoła ✍ 12.5 14:35
- KazanSky #445 · nawet sosna i jej kwiatek potrafi zauroczyć w taki majowy dzień jak dzisiaj ✍ 12.5 14:37
- KazanSky #445 · A nocą, nocą gwiazdy migocą, ale nie tylko, zamigotała zorza, niestety jak tańczyły piękne jej słupki ja właśnie jeszcze walczyłem z rozłożeniem statywu, ale pierwsza fotka i tak bomba, pomimo, że kompletnie niedoostrzona. ✍ 12.5 14:43
- KazanSky #445 · a jak już naostrzyłem na Księżycu i odwróciłem z powrotem centralnie na północ, na niebie tańczył już ostatni słupek. ✍ 12.5 14:46
- AŻet #129 · Fajne fotki👍, akureczki, jak i wszystko, potrzebują tego deszczu... ✍ 12.5 15:20
- Jolanta #27 · Piękne obserwacje...🙋 ✍ 12.5 15:23
- whispi #193 · Magia natury zamknięta w zdjęciach ☺️🤩 ✍ 12.5 15:36
- Gucio #263 · Gratuluje. Sliczne kureczki i potencjał na ich wysyp jest. ✍ 12.5 16:25
- Rufi 80 #51 · Są Grzybki jest radocha, super zdjęcia, pozdrawiam ✍ 12.5 18:27
- Yaga #294 · Szkoda, że nie uchwyciłeś tych kreseczek, ale i tak zazdraszczam widoku :). Mini kurki, deszczu im życzę. Pozdrawiam :). ✍ 12.5 20:24
- bosman #295 · Mimo suszy pięknie. Oby popadało wszędzie.🌧️🙋 ✍ 12.5 20:53
- KazanSky #445 · Dziękuję wszystkim za życzenia deszczu, czego życzę Wam z wzajemnością. A jeśli chodzi o kreseczki to jak najbardziej uchwyciłem (gapcio podpiął nie tą fotkę - już naprawiam swoje fopa i podpinam właściwą). ✍ 12.5 21:26
- Tomek G #838 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Dużo deszczu a kurniki dopiero wystartują. Pozdrawiam ✍ 13.5 20:49
- +dopisek (po zalogowaniu)