duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
piestrzenica olbrzymia - 1 szt piestrzenica kasztanowata (premiera) - kilka czarka austriacka - kilka naście oranżówka - kilka dziesiąt twardnica bulwiasta - kilka dziesiąt łuszczak zmienny - kilka dziesiąt naparstniczka czeska - kilka set kustrzebki - kilka set kwiecie, zwierz, odgłosy - oszałamiające 24 h na dobę
Witajcie. Tydzień temu ponarzekałem i mam za swoje - w tygodniu tak wlało że aż chlupie aż miło. Na Naturę też taka sytuacja zrobiła wrażenie, bo mam takie wrażenie, że 7 kwietnia spotkał się Kwiecień z Majem. Jednym słowem szaleństwo. A zwłaszcza jeśli chodzi grzyby. Pierwsze kasztanki upolowane, olbrzymki ukryły się pod dywanami anemonów - jedną dostrzegłem, łuszczak w sam raz do zbioru, bardzo fajne stanowisko oranżówki, sklerotki w większości wzięły się już i wyprostowały, smardzówek we wszelkim stadium rozwoju nieskończone ilości, no i to co mnie dzisiaj bardzo mocno zadziwiło a wręcz zszokowało - takiej ilości kustrzebek co dzisiaj (i podejrzewam, że różnej maści) moje oczy nie widziały chyba przez całe życie ?! Pozdrawiam.