duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Coraz gorzej. W lesie jesień. Pięknie i mokro. Grzybów jak na lekarstwo. Za to ludzi mnóstwo. Pojawiają się sporadycznie małe prawe, ponownie mnóstwo muchomorów czerwieniejących. Wychodzą też moje ukochane czerwone muchomorki 😁 Więcej podgrzybków ale wyrośnięte. Brak czerwonych kozaków. Pojawiają się młode kanie. Sporo przerośniętych opieniek.Rezultat to 25 podgrzybków brunatnych, jeden zajączek, 3 koźlarze babka, 8 ceglaków i kilka kurek. Oczywiście jeszcze siedzunie - te niezawodzą. I taka refleksja - po co kroić ceglaki i je wyrzucać, po co wyrywać i niszczyć siedzunie. Nie znasz grzyba to
przejdź dalej, nie niszcz. Tacy pseudogrzybiarze działają mi na nerwy. Pogoda idealna na grzybobranie oczywiście w kaloszach, tylko grzybów brak. Wyjazd dzisiaj bo jutro zlecą się niedzielni zbieracze. Po weekendzie zobaczymy czy coś drgnęło.