No jak się potwierdzą przypuszczenia to rarytas mi się trafł dzisiaj. Niestety nie mam zdjęć w naturze, bo przypuszczałem że to zainfekowany czymś kolczak obłączasty. Na ogromną burzę się zapowiadało i z lasu się już zbierałem, tyle dobrze że dwa owocniki mi się trafiły, więc jednego wziąłem szybciutko do koszyka na wszelki wypadek żeby mu się przyjrzeć dokładniej i ewentualnie oznaczyć w domu. No i tu okazało się że grzybek mi nie pasuje do niczego co jest w atlasach. Zapytałem mądrzejszych i dwie opinie że to kolcownica świerkowa (Bankera violascens) może być najprędzej (?)