Hej🙂Zapowiadanych przymrozków nie widziałam, bo wstaliśmy późno i start do lasu koło 12😉Słońce dawało czadu, ciepło i zero wiatru... sielanka🙂Poszuraliśmy po bukach i.. końca sezonu nie widać😉Wprawdzie
prawdziwek tylko jeden, ale wychodzą malutkie
ceglasie... Na jednej miejscówce około 15... większe w koszyku, maluchy przykryte kołderką liści. Jak co roku zaczynam i kończę sezon tymi ślicznotami😊Kilka
podgrzybków i to by było na dziś😎Do następnego odcinka...😉