Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 27.KWI
Gregoo
doniesień: 12 / 2🏆
(2/h) Przyjechałem, zobaczyłem, wykosiłem!
A com znalazł w pięknym lesie, w fotkach tutaj umieściłem.
Szanowni Państwo, to nie są żarty... Już w kwietniu sezon ogłaszam otwartym!
Ps. Pozdrowienia dla Kolegi Szona, dzięki wpisowi którego zahaczyłem dziś rowerem o Choszczówkę😉
niedziela 12.MAJ
Yaga
doniesień: 283 / 22🏆
(4/h) Witajcie :). Krótki spacer nad Odrą, las liściasty, mieszany. Chmary komarów nie umilały wędrówki i wręcz uniemożliwiały robienie zdjęć. Wypatrzone grzyby to żółciak siarkowy i boczniak łyżkowaty w sporej ilości. Niektóre kapelutki już podsuszone, ale i maleństwa też rosły. Ciekawe, czy dożyją słusznego rozmiaru? W lesie cudnie, zielono i głośno od treli ptaszyny, ale niestety innych grzybów nie wypatrzyłam. Deszczu nadchodź! Pozdrawiam Was i do następnego◉⁠‿⁠◉. dodaj grzybobranie
    • Jolanta #27 · Słodki baby baczniuś😍... pozdrawiam serdecznie 🙋 12.5 20:56
    • Yaga #295 · Boczniak pięknie pachnie anyżkiem. Po węchu można wytropić o ile wiatr sprzyja. Żółciak jak dla mnie już za stary. 12.5 20:59
    • Yaga #295 · Zbiór. 12.5 21:01
    • Yaga #295 · Widoczki. 12.5 21:02
    • Yaga #295 · Miłego wieczoru Wam życzę, dobrego tygodnia, no i deszczu😘👋💦. 12.5 21:03
    • whispi #193 · Wzajemnie Yaguś 😘 główna fotka piękna, kwintesencja lasu 🙂 12.5 21:10
    • Rufi 80 #51 · Koszyk wypchany po brzegi. Łyżkowaty ma podobny smak i zapach do osrtygowatego? 12.5 21:19
    • RoStrze #87 · Witaj 🙂 Jaki śliczny boczniak 😀 Jeszcze takich nie spotkałem. A żółciak w sumie też wygląda jak boczniak 😉 Wspaniale udał Ci się spacer - soczyście zielono, pełny kosz! Pies pewnie też zadowolony - mój też za kijem pływa 😊 Niestety wiosna oprócz kwiecia, zieleni, ptasich treli i wszystkich radości przychodzi też z komarami i kleszczami, których kilka zawsze znajduję na ubraniu po spacerze. Ale to drobna niedogodność przy niezwykłej możliwości obcowania z odradzającą się przyrodą 🙂 Skoro już wyrzekłaś zaklęcie to deszcz nie ma wyjścia - musi padać 😁 Piękny masz awatar tak przy okazji. Miłego tygodnia. Pozdrawiam. 12.5 21:25
    • AŻet #129 · Śliczna fotka główna, a w koszyku eldorado👍 12.5 21:44
    • Giniol #45 · Piękny koszyk z grzybami. W lesie susza. Grzyby czekają na deszcz. Pozdrawiam 😎👍 12.5 21:52
    • Yaga #295 · Rufi80, łyżkowaty podczas smażenia traci troszkę tę anyżkową nutę, ostrygowaty natomiast ma taki korzenny aromat, nie potrafię dokładnie określić, ale oba są pyszne :). Trzony u obu są twarde, nawet u młodych. 12.5 21:52
    • Rufi 80 #51 · Dzięki za info, pozdrawiam, życzę udanego tygodnia 12.5 22:07
    • Zapaleniec S-c #309 · Bogaty zbiór! 12.5 22:22
    • Madziul #186 · Śliczny zbiór a zdjęcie główne przecudne! 😍 12.5 22:26
    • marioo455 #115 · zbiór w koszyku pięknie umajony, ładny ten boczniaczek, dobrze że na duszy lżej, pozdrawiam 12.5 23:37
    • Duet #142 · Główna fotka mega cudna😍 13.5 05:31
    • Kikuś #120 · Dzięki Yago😀 Tobie również samych dobroci na ten tydzień. A deszcz 🌧 ponoć od soboty🙏. Pozdrowienia. 13.5 05:41
    • niszczu #252 · Ale piękne te boczniaki. Super. Gratulacje. Jak komary są, to znaczy, że padało, więc nie ma co narzekać. U mnie na Mazowszu nawet komarów nie ma... 13.5 08:40
    • bosman #295 · Ale fajny zbiór 👍ja tych boczniaków jeszcze nie spotkałem. Dla mnie taki żółciak to też już za stary.🙋 13.5 08:43
    • D@rek #157 · Boczniak piękny. Zdjęcie jak do atlasu. Co do żółciaka to jeszcze nie próbowałem i jakoś nie jestem przekonany. Może kiedyś. W niedzielę też byliśmy w lesie, ale raportu nawet nie pisałem, bo jeden wielki dramat. Sucho tak, że pod nogami trzeszczy jakbym po chipsach stąpał. Już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio deszcz padał. W domu nawet w mauzerze pod rynną już pusto. Yaga, wyczaruj deszcz proszę...;) 13.5 16:49
    • Yaga #295 · Dziękuję za miły odzew :), dyg :).
      Darku, czaruję i czaruję, ale moc już nie ta :). Może w piątek coś popada?
      Ps. Zapomniałam wczoraj napisać, że boczniaki zdrowe :), tylko w trzech trzonach były dziurki. W tamtym sezonie były robaczywe na maksa. 13.5 18:27
    • Tomek G #838 · Gratuluję pięknych okazów boczniaków. Oby popadało a będzie jeszcze więcej. Pozdrawiam 13.5 20:52
    • leśniczy #215 · Boczniaki łyżkowate są piękne i też je zbieram bo nam smakują ale ostatnio z czasem krucho i jakoś nie dajemy rady się wybrać i zobaczyć czy tutaj też się już pojawiły 🧐
      Zbiór super, gratki Yago 🤗 14.5 00:00
    • Gucio #263 · Śliczne boczniaki i żółciak siarkowy. Gratuluje. 15.5 02:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 11.MAJ
niszczu
doniesień: 249 / 27🏆
(0/h) Poranny spacer po nadwiślańskich łęgach z celem znalezienia żółciaka siarkowego. Nie żebym miał jakąś ochotę na ich zbieranie, ale po majówkowym wyjeździe stęskniłem się za wypatrywaniem grzybów i byłem ciekawy czy je znajdę. Cel udało się zrealizować - znalazłem 3 stanowiska. Tak jak wszyscy, z utęsknieniem czekam na porządny deszcz. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #838 · Gratuluję pięknych okazów żółciaka. Dużo deszczu a ruszą pozostałe gatunki. Pozdrawiam 11.5 10:51
    • Majeczka #57 · Gratuluję piękne okazy Pozdrawiam 11.5 12:40
    • Rufi 80 #51 · Cały bagażnik by się zapełnił, pozdrawiam 11.5 13:06
    • bosman #294 · Ładnie wyglądają 👍 11.5 14:05
    • AŻet #126 · Fajne znaleziska i ten świeży żółty kolor👍 11.5 14:54
    • RoStrze #85 · Witaj. Ciekawe grzyby można wiosną znaleźć w tych nadwiślańskich łęgach ( zimą z resztą też 😉). Pięknie wypatrzyłeś te żółciaki - dorodne i fotogeniczne👍 ja w ubiegłym roku próbowałem stripsów z żółciaka, ale chyba za długo je gotowałem (jakieś 30 minut) i nie były zbyt rewelacyjne. Ale chyba ponowię próbie konsumpcji jeśli je namierzę w tym sezonie. Gratulacje. Pozdrawiam. 11.5 15:23
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, nie przegapiasz w tym roku sezonu na różne grzyby:zaliczone zimowe, wiosenne czyli smardzowate, teraz żółciaki siarkowe i za każdym razem wracasz choć z ślicznymi ich fotografiami. Susza niedługo pewnie się skończy i zaraz będziesz nosił kosze kurek i innych grzybów rurkowych. 12.5 13:04
    • Yaga #294 · Piękne, soczyście żółte :). 12.5 20:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
niszczu
doniesień: 250 / 27🏆
(1/h) Tak myślałem, że je tu znajdę. Mój ulubiony odcinek krzaków nad Jeziorką. Długo nie musiałem chodzić by znaleźć stanowisko dorodnego żółciaka siarkowego. Tym razem skubnąłem kilka najmłodszych owocników na spróbowanie. Zobaczymy. 😉 dodaj grzybobranie
    • Jolanta #27 · Piękne stanowisko 👍, polecam panierowane😉🙋 14.5 17:47
    • bosman #295 · Obrodziły u Ciebie żółciaki😃💪 14.5 18:44
    • Zapaleniec S-c #310 · Foty i grzybki Extra! 14.5 21:07
    • RoStrze #87 · Bardzo ładne żółciaki wypatrzyłeś 👍 i duży wybór😉 Myślę że warto ich spróbować, chociaż osobiście mam jedno raczej negatywne z nimi doświadczenie kulinarne. Jednak spróbuję ponownie je namierzyć i spróbować. Jak by nie było to przecież grzyby 🙂 A w tym okresie jedne z niewielu do zbierania. Gratki i pozdrowienia. 14.5 21:35
    • Yaga #295 · Takie bezgrzybie kapelutkowe :). To chociaż nadrewnowe cieszą :). Ładne stanowiska wypatrzyłeś, gratki :). Mi najbardziej posmakował tylko obgotowany w osolonej wodzie, a potem zrobiony jak schabowe. 14.5 21:54
    • seBapiwko #259 · Piękne 😍. A na próbowanie polecam te młode, jędrne i soczyste 👍. 14.5 22:08
    • AŻet #129 · Super stanowisko👍 14.5 22:44
    • Gucio #263 · Gratuluje. Sliczny żółciak siarkowy zaliczony. Teraz czas na grzyby rurkowe, może w końcu trochę deszczu spadnie
      i z początkiem czerwca będzie można znaleźć więcej ich. 15.5 02:21
    • Rufi 80 #51 · Spora ilość. Dla mnie też najlepiej smakują jak pisze YAGA, pozdrawiam 15.5 08:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 12.MAJ
RoStrze
doniesień: 86 / 5🏆
(2/h) Witajcie. Cotygodniowe, już prawie tradycyjne doniesienie z Młochowa, z przedziwnych, różnorodnych i wielce zaskakujących lasów. Niestety robi się sucho jak w całym kraju - sadzawki i mniejsze cieki wodne już bez wody, ściółka sucha, grunt jeszcze lekko wilgotny. Ale o dziwo napotkałem 4 koźlarze pomarańczowe i 2 koźlarze babka (moje pierwsze tego roku). Jedna widać po nich ciężkie warunki pogodowe. Namierzyłem też małą kępkę łuszczaka zmiennego 😁, kilka żagwi łuskowatych, maślankę wiązkową, oraz zupełnie niespodziewanie maślaki sitarze, z którymi miałem problemy poznawcze. Tak więc las wciąż
zaskakuje, jednak bez deszczu będzie coraz mniej grzybów. Poza tym dziś widziałem szron na łąkach, więc i chłód gra rolę w całym tajemniczym procesie leśnej magii. Życzę wszystkim Grzybiarkom i Grzybiarzom udanych wycieczek majowych i dużo deszczu. Pozdrawiam.
dodaj grzybobranie
    • whispi #193 · Dwa na godzinę to mega wynik na tym bezgrzybiu i suszy 👏🙂 12.5 21:12
    • Rufi 80 #51 · Szron, susza, a u Ciebie rurkowce, udana niedziela, pozdrawiam 12.5 21:16
    • Jolanta #27 · Szczęście Ci dopisało ładnie wypatrzyłeś, gratuluję 👏🙋, 12.5 21:27
    • RoStrze #87 · Drugi Babka 😉 12.5 21:30
    • RoStrze #87 · Koźlarze pomarańczowe doświadczone przez naturę 12.5 21:31
    • RoStrze #87 · Łuszczak zmienny od razu z propozycją podania (na kwaśno) 😉 12.5 21:33
    • RoStrze #87 · Żagwie łuskowate 12.5 21:33
    • RoStrze #87 · Maślaki sitarze już schodzące 12.5 21:34
    • RoStrze #87 · Młody Maślak sitarz, który wprawił mnie w konsternację - kolorem, siateczką na trzonie i lekkim sinieniem po ścięciu. Zdjęcie niestety słabe. 12.5 21:36
    • RoStrze #87 · Maślanka wiązkowa radzi sobie, ale niewiele jej siedlisk spotkałem. A właściwie to dwa. 12.5 21:37
    • RoStrze #87 · Jak myślicie - to człowiek, czy zwierzę tak umieściło szyszkę? 12.5 21:39
    • AŻet #129 · Pięknie, w tej suszy tyle różnorodności👍 12.5 21:47
    • Yaga #295 · Łuszczak ze szczawikiem, czemu nie :)...
      Koźlarze i inne grzybaski, no podziw przy takiej pogodzie, gratki :). A szyszka to tzw. kuźnia dzięcioła, mądry ptaszek :). Pozdrawiam :). 12.5 21:57
    • Zapaleniec S-c #309 · Ładne sztuki! 12.5 22:22
    • Madziul #186 · Ekstra! 🤩
      Nie mam tylko pewności co do maślaka sitarza... kompletnie mi on tu nie pasuje po zdjęciach. Maślak tak, ale raczej nie sitarz. 12.5 22:25
    • marioo455 #115 · udana leśna wędrówka, koźlarze prężące się na zdjęciach, babka, sitarz to nad wyraz bogato o tej porze, na dodatek łuszczak zmienny i maślanka w podsuszonym lesie, gratuluję, i pozdrawiam 12.5 23:25
    • marioo455 #115 · jasna sucha skórka z wierzchu, hymenofor rzadki, wygląda na maślaka sitarza, w tym roku czas występowania grzybów całkiem zwariował, i czasami możemy mieć trochę problemu z identyfikacją grzybów, bo i czas często nie ten, i słońce potrafi poprzebarwiać owocniki 12.5 23:34
    • Gucio #263 · Gratuluje. Super, sporo fajnych grzybów zauważyłeś jak na tee warunki atmosferyczne czyli susze i chlodne ranki. Na szczęście być może trochę deszczu spadnie z początkiem przyszłego tygodnia a i zrobi się cieplej. Ja odpuściłem na razie spacery po lesie choć trochę żałuję widząc Twoje doniesienie bo grzyby znalezione jeszcze w miarę w dobrym stanie porównując do moich koźlarzy babka z ostatniego spaceru po lesie. A co do do maślaków na jednym zdjęciu takie lekko podsuszone to też nie wydaje mi się że to sitaki a drugie zdjęcie młodszego okazu to kto wie co to za maślak. Zdarzalo mi się przejsc przez las tak pomiedzy Mlochowem a Pławami czyli leśniczówką i było tam miejsce na maślaki modrzewiowe. Mysle że to jakieś dwa rodzaje maślaków na tych zdjęciach. sitaki zwykle rosną bardziej od wyrobiska piasku na dużym lesie terytorialnie wchodzacym w skład miejscowości Suchodół od ścieżki w lesie od tego wyrobiska i raczej spotykane są najwcześniej w wrześniu. Tak więc ten młodszy okaz może być maślak żółty a starsze niekoniecznie. Kto wie moze to i inny rodzaj maślaków a najważniejsze że maślaki i że grzyb jadalny. 13.5 02:33
    • Duet #142 · Piękna różnorodność grzyba 😍 13.5 05:30
    • Krzychu Grzybiarz #28 · Też uważam, że to nie były sitaki (sitarze). Być może maślaczek pieprzowy, który ma bardziej czerwonawy spód (rurki) i trzon oraz piekący smak. 13.5 06:06
    • bosman #295 · Ładne grzybki wypatrzyłeś 💪. Ja ten szczawik zajęczy czasem sobię zbieram i dodaję do różnych potraw a ostatnio użyłem go do sałatki 🥗.🌧️🌲🙋 13.5 08:49
    • RoStrze #87 · Dziękuję Wam za miłe i wnikliwe komentarze. Rzeczywiście to nie maślak sitarz tyko maślak żółty (co w oczywisty sposób widnieje na zdjęciu, a czego nie skojarzyłem) - rosło ich 6 w okolicy modrzewia, więc sprawa jasna. W smaku surowego grzyba nie było goryczy, więc to nie pieprzowy. Dziękuję Madziul za pomoc w ich identyfikacji, i Guciowi za słuszną uwagę o ich występowaniu w tych lasach. I jak tu nie kochać leśnych wypraw za takie zagadki 😁 Pozdrawiam Was serdecznie. 13.5 20:02
    • Tomek G #838 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć i sfotografować. Dużo deszczu a będzie jeszcze więcej grzybów. Pozdrawiam 13.5 20:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)