duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Wyjątkowo późna inauguracja sezonu na płomiennice zimowe. Ale trudno się dziwić, bo tej zimy przyszła prawdziwa zima i od końca listopada większość dni było poniżej zera, więc grzybki nie miały łatwo i przyrastały w nielicznych i niezbyt długich "okienkach" odwilży między mrozami. Jednak - jak zawsze - moje ulubione "Płomiennicowe zagłębie" nie zawiodło: w 3 kwadranse zebrałem 546 szt. (dokładnie policzone, bo przy czyszczeniu - którego nie cierpię - każdego grzyba musiałem dotknąć, żeby oderwać trzonek). Wyszło ponad kilo przed czyszczeniem, do tego kilka małych uszaków bzowych.