mm — ok. 90 na godzine
Las jodłowy. Masa rydzów i kurek. Pojawiają się prawdziwe.

mm — ok. 10 na godzine
Wracając od dentysty, wpadliśmy z żoną do lasu pozbierać grzyby. Lasu nie znaliśmy były w nim albo ostrężyny albo chaszcze albo i ostrężyny i chaszcze. Było też duszno. Las był brzozowo-sosnowy jakieś powojenne nasadzenia pewnie. Nie wiem czy były grzyby bo mi komary zasłaniały. Zebraliśmy na jajecznicę trochę gołąbków i uciekliśmy.

mm — ok. 8 na godzine
Łaś iglasty 2 h

mm — ok. 3 na godzine
2 ładne piaskowce modrzaki, 1 podgrzybek zajączek (nóżkę miał robaczywą, ale kapelusz zdrowy), kilka kurek. Było też dużo robaczywych gołąbków, które zostawiliśmy w lesie ( białozielonawe, błotne, wyborne, jasnożółte).

mm — ok. 10 na godzine
Przekrój grzybów, od borowików, kurek, podgrzybków po kozaki. Połowa z "lokatorami".

mm — ok. 20 na godzine
Prawdziwe i ceglaste

mm — ok. 200 na godzine
W końcu się pojawiły. Prawie każdy rodzaj grzybków poza rydzami. Widać na załączonym zdjęciu ☺️ w końcu spełnienie od spacerów z czerwca do teraz. Będą prawdziwki na święta! 👍

mm — ok. 20 na godzine
Las dąb buk, grab a grzyby koźlarze grabowe