mm — ok. 100 na godzinę
Wysyp podgrzybka złotawego ilości niepoliczalne zbierałam tylko malutkie o max średnicy 2 cm reszta została w lesie dodatkowo 10 borowików, kilka podgrzybków brunatnych oraz bardzo dawno nie widziany piaskowiec kasztanowaty, trochę gołąbków i maślaków.
mm — ok. 80 na godzinę
Prawdziwki, kozaki czerwone, podgrzybki brunatne i kurki, Ogółem mozna się obłowić.
mm — ok. 50 na godzinę
Kilka osób w lesie. Grzybów pełny wysyp.
mm — ok. 100 na godzinę
Takiego wysypu to w życiu nie pamiętam. Grzyb na grzybie tylko jeszcze trochę małe. Uzbierałem wiadro 25 litrów i jeszcze trochę. średnie grzybki wielkości orzecha włoskiego - pewnie było ich ze 700. Są już malutkie maślaki i podgrzybki
mm — ok. 8 na godzinę
podgrzybki
mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki i kilkanascie borowików na upiększenie " koszyka....
mm — ok. 100 na godzinę
Wysyp podgrzybka, borowiki pojawiają się sporadycznie. Dwa duże koszyki w 3 godziny
mm — ok. 100 na godzinę
Jest dużo.
mm — ok. 75 na godzinę
Wzdłuż lasu, do którego wybraliśmy się na grzyby, stały samochody licznych miłośników grzybobrania, co nas tylko utwierdziło w przekonaniu, że grzyby są! Las mieszany, podściółka wilgotna, w dalszym ciągu dużo kurek, w tym bardzo malutkich, wiele młodych, zdrowych gołąbków, które zostawiałam. Zebrałam około 220 kurek, kilka podgrzybków no i 8 pięknych prawdziwków, 2 z nich o średnicy ponad 20 cm zostawiłam, gdyż nie nadawały się do zerwania. Las urokliwy i niezwykle pachnący, zwłaszcza po przelotnych krótkich deszczach. Wracając do domu podziwialiśmy przepiękną tęczę, tu zamieszczoną na fotce ponad grzybami, podkreślającą urok mijającego dnia.
mm — ok. 30 na godzinę
Na wstępie chciałam podziękować Panu GB za doniesienie, że u nas coś się ruszyło. Późnym popołudniem, przy kropiącym deszczu dojechałam do lasu. Największy szok przeżyłam widząc samochody przy drogach (deszcz nikomu nie przeszkadzał) następny wchodząc w las i słysząc przekrzykujących się grzybiarzy (mam nadzieję). Panował taki gwar, że przenosiłam się z jednej części lasu do drugiej, aż w końcu zaczęło lać i musiałam wracać. Przechodząc do rzeczy - w lesie przeważa sosna i brzoza i koźlarze pomarańczowożółte i inne. Zebrałam koszyk wspomnianych, jednego podgrzybka brunatnego, kilka maślaków pstrych, prawdziwka, kilkadziesiąt kurek, a i jednego koźlarza czerwonego (olchowego), z którego jestem bardzo zadowolona. Nie wiem czy ma sens apelowanie do krzykaczy, śmieciarzy, bo jakoś nie widać i nie słychać efektu. Pozdrawiam szanujących naturę.
mm — ok. 12 na godzinę
30 prawdziwków i 21 podgrzybków w 3 godziny.... trochę kurek i gołąbków
mm — ok. 80 na godzinę
60 prawdziwków drugie tyle podgrzybków, ludzi w lesie setki, grzyby się zaczęły ale są mocno przebrane
mm — ok. 25 na godzinę
We dwie osoby ok. 1 prawdziwek, 20 kozaków, 70 podgrzybków, kilka gołąbków. Poza tym strasznie dużo spleśniałych i robaczywych.
mm — ok. 100 na godzinę
Lasy sosnowe. Dwie osoby przytachały z lasu dwa potężne kosze. W sumie ok. 200 prawdziwków i tyle samo podgrzybków. Dodatkowo parę kozaków i kurek. SIĘ QRNA ZACZYNA!!!
mm — ok. 100 na godzinę
zajączkow mnostwo koszami mozna nosic podgrzybki sie zaczynaja ale trzeba udac sie w głąb lasu
mm — ok. 100 na godzinę
3 osoby ok. 750 podgrzybków i 2 prawdziwki. Ilościowo dużo, objętościowo niewiele, bo grzybki bardzo młode.
mm — ok. 100 na godzinę
PIĘKNA POGODA W LESIE I PIĘKNE GRZYBY, TYLKO PRAWDZIWKI; Są małe maślaki, zajęczaki, podgrzybki i kozaki ale jeszcze za małe do zbioru. Znalazłem 20 litrów borowików wielkości od orzech włoski do kurzego jajka = dużo ponad pięćset, pobyt 4 h
mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki, prawdziwki, las mieszany rzadki, wyzbierali wcześniej. W zrytym przez dziki mchu znalazłem 7 zdrowych podgrzybków koło siebie :)
mm — ok. 50 na godzinę
głównie podgrzybki a inne sporadycznie, zaczyna się wysyp podgrzybka brunatnego...
mm — ok. 7 na godzinę
Dużo grzybiarzy wynoszących pełne siaty. Ja uzbierałam 13 prawdziwków, 21 podgrzybków, sporo kurek, dużo zajączków....
mm — ok. 30 na godzinę
Zainspirowani doniesieniami wilka (serdeczne dzięki) przejechaliśmy sporo kilometrów do lasów janowskich. Borowiki różnej wielkości - niektóre bardzo ładne w ilości ponad 60 sztuk. Do tego sporo kozaków czerwonych, kilka maślaków i podgrzybków. Lasy bardzo rozległe, więc trudno znaleźć dobre grzybowiska;- (. Ale zbiór bardzo zadowalający. 2 kolegów co najmniej tyle samo.
mm — ok. 100 na godzinę
pełny kosz podgrzybków i prawdziwków, do lasu wybrałem się po obiedzie, o 16:30 byłem już z pełnym koszem w domu
mm — ok. 200 na godzinę
Niesamowity wysyp podgrzybka brunatnego. Ciężko wychodzić z lasu ale już nie było w co zbierać. Same piekne dorodne sztuki na grubych trzonach. 80% zdrowe.
mm — ok. 145 na godzinę
330 prawdziwków 600 podgrzybków 130 kozaki czerwone i brazowe 100 kurek a moze i wiecej ze 4 litry, 2 osoby dorosle od 7 rano do 16 nie liczac dojscia i przerwy. rano zerwane w miejscu prawdziwki a juz po poludniu w tym samym miejscu nowe młode szok.
mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybki
mm — ok. 30 na godzinę
Wyjechałem z Rzeszowa o 4 godzinie pod Biłgoraj na grzyby. Nazbierałem 16 litrów, mam takie wiaderko. Połowa to prawdziwki a reszta to kozaki w większości czerwone, trochę podgrzybków, bagniaków i sporo zdrowych maślaków. Serce mi rozdzierały prawdziwki, które zostawiłem w lesie, każdy duży był robaczliwy. Byłem 6 godzin w lesie.
mm — ok. 50 na godzinę
Wypad w trzy osoby po pewnych miejscach w dwie godziny jakieś 30 litrów - piękne zdrowe młode.
mm — ok. 35 na godzinę
Jeden prawdziwek, kilka kraśniaków i mnóstwo podgrzybków. Las sosnowy. Przy jeszcze jednym dniu deszczowym znalezienie grzyba w lesie nie będzie stanowiło problemu.
mm — ok. 150 na godzinę
Setki prawdziwków. Na zdjeciu tylko część zbioru. Ledwie zamknąłem samochód, wszedłem do lasu i od razu 5 sztuk, za chwile następne i dalej poszło. W 2 godziny 300 sztuk. Coś niesamowitego.
mm — ok. 50 na godzinę
ogromna ilość prawdziwków; co piąty nierobaczywy... Około 20 kg grzybów, głównie prawdziwki, kozaki czerwone i kurki. Równie 18 puszek po piwie i 9 butelek po napojach. Ludzie śmiecą jak wariaci. Zostałem wyśmiany przez grzybiarzy, że to zbieram - "las wszystko pochłonie". Może jakaś akcja na forum w sprawie czystych lasów?
mm — ok. 40 na godzinę
Las rodzaju liściastego
mm — ok. 50 na godzinę
Las mieszany z przewagą sosny w lesie można znaleźć wszystkie gatunki od jadalnych po śmiertelnie trujące. Popieram akcję przeciwko śmieciarzom jeśli będzie nas coraz więcej to morze odniesie to jakiś efekt "kropla drąży skałę"pozdrowienia dla Anki cieszę się że mój post się przydał.
mm — ok. 80 na godzinę
Las mieszany z przewagą drzew iglastych, 4 prawdziwki, kilkanaście kurek, koszyk i wiaderko podgrzybków.
mm — ok. 60 na godzinę
SUCHO! W godzinkę 1,5 kg. Same podgrzybki. MŁODE I ZDROWE.
mm — ok. 80 na godzinę
Grzybów dużo, borowiki, podgrzybki, gołąbki. Wystarczy wejść do lasu i zbierać.
mm — ok. 20 na godzinę
borowikiki, pieprzniki, zające i podgrzybki, niewielkie ilości koźlarzy siwych i czarnych
Wilku gdzie te grzyby zbierasz? Zapodaj jakieś zdjęcie bo takie wpisy niepoparte fotografią to każdy sobie może dodawać :)
mm — ok. 100 na godzinę
7 prawdziwków (zdrowe i młode) i ok. 300 podgrzybków (b. ładne i młode w 95% zdrowe)
mm — ok. 24 na godzinę
lekko ciepło trochę popadywało wybrałem się z żoną i dzieckiem 3 letni. dwa prawdziwki, kilkanaście kominków i mnóstwo podgrzybków niestety w przewadze robaczywe -poszło do suszenia
mm — ok. 60 na godzinę
20 prawdziwków, 70 kozaków, kilkadziesiąt podgrzybków, miska kurek i szmaciak który został w lesie. 7 rano a w lesie już gwarno:- (
mm — ok. 30 na godzinę
Wszystkiego po trochu tj koźlarze czerwone iszare, prawdziwek, maślaki, kurki, sporadycznie prawdziwek. Niestety dużo robaczywych nawet koźlarze czerwone co jest rzadkością: (
mm — ok. 50 na godzinę
W młodych zagajnikach grabowych mimo tłumu ludzi lejkowce dęte wysypały. W 3 h nakosiłem pełniuśki duży kosz. Kto pojedzie ten nazbiera!
mm — ok. 40 na godzinę
Dzisiejsze zbiory dużo lepsze niż przed tygodniem 3 osoby parę godzin w lesie i pełne koszyki, zdecydowana przewaga podgrzybka brunatnego, dużo maślaków, miseczka kurek oraz co najbardziej cieszy około 20 prawdziwków oraz kilka koźlarzy czerwonych (gdzie Wy znajdujecie takie ilości tego grzyba ? zazdroszczę:D ) Las mieszany przewaga sosny.
mm — ok. 60 na godzinę
Las mieszany ok. 100 prawdziwków, 25 kozaków czerwonych, 35 kozaków brązowych i większość podgrzybków. Grzybobranie udane :)
mm — ok. 40 na godzinę
Zamykam wieczorem oczy i widzę grzyby. To powinno się leczyć.... A rano podgrzybki, niewiele borowików, trochę kurek i jak zwykle kraśniejące koźlarze 10 metrów od samochodów. Przy okazji, spróbujcie mojego patentu na suche grzyby:
sucha mała gąbka kuchenna czyści grzyb z piasku w kilka sekund, wystarczy lekko przetrzeć...
mm — ok. 100 na godzinę
prawdziwki i koźlarze rosną wszędzie,
mm — ok. 100 na godzinę
wspaniała pogoda, wspaniały spacer i oczywiście grzyby!!
mm — ok. 50 na godzinę
las sosnowy dużo podgrzybków, trafiają się prawdziwki, kurki i trzy kanie
mm — ok. 100 na godzinę
Masa różnych grzybów! Prawdziwki mnie tak rozpieściły, że zacząłem się krzywo patrzeć na podgrzybki i inne, i w ogóle ich nie zbierałem. Prawdziwki zdrowe w 50%. Dwa razy tyle zostało w lesie bo były zbyt robaczywe, za stare albo za bardzo zjedzone przez ślimaki lub żuki. Ogólnie można powybrzydzać. To ostatnie chwile żeby ich nakosić bo jest ciepło i szybko przerastają, młodych coraz mniej. Za tydzień zostaną już tylko stare kapcie i średniaki niedobitki. To był jeszcze letni wysp, teraz grzybnia musi odpocząć ok miesiąca i przy sprzyjających warunkach tzn odpowienio dużej wilgotności i braku przymrozków, na przełomie września/października powinno znowu sypnąć. Tym razem jesiennymi grzybami a więc już zdrowymi bez robali. Tego sobie i wszystkim grzybiarzom życzę :)
mm — ok. 70 na godzinę
Las mieszany z przewaga dębu. Prawdziwki, koźlaki, maślaki pstre, lejkowce, kilka kurek. Grzybiarzy cała masa, ale nikt nie wyszedł z lasu z pustym koszem. Sciolka niebezpiecznie szybko wysycha.
mm — ok. 100 na godzinę
zbierałem tylko prawdziwki; dzisiejszy zbiór to wiadro 20 l w wielkości grzybów od orzecha włoskiego do 7 cm średnicy około 400 szt większość bez korzeni. w lesie masa koźlarzy, maślaków, podgrzybków brunatnych. Wilku gdzie zbierasz te grzyby takie zadano mi pytanie. Zbieram grzyby od dziecka, a mam już kopę lat i znam setki miejsc gdzie na pewno rosną prawdziwki. Dzisiaj wracając z lasu zwietrzyłem skraj lasu przy polach i o dziwo znalazłem bardzo wiele dużych grzybów w średnicy 10 do 20 cm lecz zostały w lesie.
mm — ok. 80 na godzinę
prawdziwki, koźlarze i podgrzybki i tłum zbierajacych,
mm — ok. 200 na godzinę
glownie podgrzybki, trafia sie prawdziwek, kurka i maślaki
mm — ok. 50 na godzinę
Głównie borowiki, kozaki czerwone oraz pojawiające się podgrzybki. Borowików ok. 60. Wilku w takim razie jak jesteś taki kozak to czekamy na zdjęcia Twoich okazów. Myślę, że nie tylko ja a także osoby na na forum i moderatorzy chcieliby zobaczyć te 700 prawdziwków nazbierane w 4 godziny przez jedną osobę. :):)
mm — ok. 75 na godzinę
Tym razem rodzinny wypad do lasu mieszanego z przewagą drzew iglastych. Grzyby zbieram od roku, za każdym razem zmieniam las, więc nie może być mowy o stałych miejscach, doświadczeniu itp. Spotykaliśmy bardzo dużo grzybiarzy (śmieci też) ale nic nie dorównywało ilości grzybów. Niestety nie miałam siły ani chęci dokładnie przeliczyć, dlatego wstawiłam trochę pewnie zaniżoną średnią. Przeważały młode szlachetne (nogi czasami do wyrzucenie) podgrzybki złotawe (co dziesiąty nadawał się do koszyka) brunatne, a te zdecydowanie zdrowe, maślaki pstre, ceglastopore, kilka kurek, pieczarki, pieprznik trąbkowy za młody na zbiór. Na zdjęciu zbiór dwóch dorosłych osób i jedenastoletniego dziecka. Gorące pozdrowienia dla miłośników przyrody.