mm — ok. 5 na godzinę
5 kozaków

mm — ok. 4 na godzinę
Las bukowy, 4 małe prawdziwki trochę kurek

mm — ok. 0 na godzinę
Kilka dni temu znalazłam tam jednego młodego czerwonego kozaczka i klika maślaków. Byłam przekonana, że dziś wreszcie coś nazbieram. Niestety, pomyliłam się. Nie ma kompletnie ani jednego jadalnego grzyba choć niejadalnych jest coraz więcej. W lesie wilgotno i parno, idealne warunki ale cóż, grzybki nie chcą wyłazić ze swoich kryjówek. Nie, to nie. Dla rekompensaty pojechałam sobie na działkę i nazbierałam cały koszyk jeżyn, które w tym roku wyjątkowo obficie owocują. Oczywiście jeżyny leśne, dzikie, nie te bezkolcowe. Z jednej strony płotu od lat się rozrastają i dają piękne i smaczne owoce. Na grzybki muszę chyba poczekać gdzieś do połowy sierpnia, czyli tak, jak co roku. Nic wcześniej. Pozdrawiam wszystkich grzybowych zapaleńców i strasznie zazdroszczę tym z Małopolski, oj zazdroszczę.

mm — ok. 2 na godzinę
Las brzozowy 5 kozaków

mm — ok. 10 na godzinę
Grąd, grab, brzoza, dąb, buk. 1 kozak babka, 9 grabowych. Zbierane ok. 1 h. W lesie ciepło, parno i wilgotno. Dużo muchomorów plamistych, mglejarek i wiosennych/jadowitych, gołąbków różnokolorowych. Sromotniki bezwstydne, tęgoskór pospolity, kolonia świecznika rozgałęzionego. Trochę strąconych kapeluszy.

mm — ok. 0 na godzinę
3 godziny w iglasto brzozowym lesie i jeden trujący prawie cały obgryziony. W lesie sucho.

mm — ok. 15 na godzinę
kolega ma racje na żywiecczyźnie jest trochu prawdziwków tylko trzeba dobrze szukać, blisko strumieni, dwie godziny chodzenia i pełny kosz prawdziwków!! szaleństwo rozpoczęte, pozdrawiam!!

mm — ok. 1 na godzinę
Tylko 1 kozak brzozowy

mm — ok. 3 na godzinę
Kontrolny wypad do lasu dębowego z domieszką sosny i świerku. "Lada chwila "do wysypu trwa już tydzień-warunki idealne-wilgotno, ciepło, parno, a grzybów jak na lekarstwo. Coś może się zmieni w najbliższym czasie, bo asortyment nawet ciekawy. Zebrałem 2 szlachetne, ceglastoporego i 2 koźlarze dębowe. Z innych grzybów prawdopodobnie łuszczak zmienny, goryczak, gołąbki, muchomory czerwieniejące i kilka "blaszkowych"bliżej mi nieznanych.

mm — ok. 0 na godzinę
Wilgotno, parno a grzybów niet. Trzeba się wybrać gdzieś dalej na pd.-wschód. Gorzej, jak tam tez nie nazbieram nic. Kolego TORP, gdzie konkretniej na tej żywiecczyźnie są niby te borowiki bo takie określenie terenu nic nie mówi, żywiecczyzna to ogromny obszar a właśnie tam gdzieś chciałabym pojechać i coś nazbierać.

mm — ok. 50 na godzinę
Jak się tylko 2 tygodnie temu pojawiły borowiki klinowotrzonowe to są cały czas. I każdy co wraca to ma coś w siatce.

mm — ok. 10 na godzinę
Dzisiaj tylko młodzież. W dwie godziny spaceru w górę i w dół 15 ceglastoporych, 2 prawe, 3 podgrzybki. Ponadto 4 garście kurek.

mm — ok. 12 na godzinę
las bukowo - brzozowy, 4 prawdziwki dębowo-mieszany, 8 kozaków

mm — ok. 1 na godzinę
3 kozaki

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie sucho, grzybów brak

mm — ok. 15 na godzinę
Ok. 50 prawdziwków, 20 podgrzybków, kilka maślaków żółtych. głównie młode i średnie, kilka większych, ale sporo weteranów też widziałem. Ceglastoporych było kilkanaście, ale nie wliczam i nie zbieram. Kilkanaście maluchów zostawiłem tym co przyjdą po mnie. 0 kurek, na rydze za wcześnie. Górale mocno zdziwieni, wg miejscowych grzybów nie ma... Las w zasadzie pusty, nieprzechodzony, inaczej byłoby kiepsko bo faktycznie, grzyby tylko w stałych miejscówkach.

mm — ok. 3 na godzinę
Trzy młode prawdziwki, poza tym totalne 0....

mm — ok. 30 na godzinę
Obok ładnej polany w trawce na 20 metrach znalazlem ok. 30 kozaków/borowików powiem tak ze rosna tam gdzie wilgoc.

mm — ok. 30 na godzinę
przewaga prawdziwków ceglastoporych i szlachetnych, w końcu zaczyna się coś dziać

mm — ok. 2 na godzinę
2 kozaki i nic więcej

mm — ok. 20 na godzinę
kurki, piaskowce (ok. 40 sztuk), zajączki i 1 prawdziwek

mm — ok. 7 na godzinę
4 prawdziwki zdrowe młode, 7 gniewusów, 5 podgrzybków, 3 kozaki czerwone, 3 małe rzuty kurki pomarańczowej. Poza tym 4 olbrzywie prawdziwki ale już rozpoczynające fazę rozkładu

mm — ok. 3 na godzinę
3 kozaki brzozowe

mm — ok. 0 na godzinę
0 grzibów!!! 2 goryczoki i poza tym nawet złomanego maśloka nawet na hołdzie ponewnickij!!!

mm — ok. 1 na godzinę
2 borowiki, poza tym nic. Brak nawet trujących. Strasznie sucho.

mm — ok. 30 na godzinę
W górach grzyby rosną pełną parą... Mnóstwo grzybów rośnie!!!

mm — ok. 0 na godzinę
Grzybów nie widać i nie wydaje się aby miało się to zmienić w najbliższym czasie - w lesie susza.

mm — ok. 15 na godzinę
kozaki czerwone i brązowe lasek brzozowy

mm — ok. 5 na godzinę
Borowik Ciemnobrązowy na dobry początek tylko 5 szt. Jakie było moje zdziwienie gdy w tym roku wyczytałem że prawie w naszym kraju nie występują a ja mam kilka miejsc w których w bardzo sprzyjającym roku znalazłem ponad 50 szt jednego dnia ( kilka lat temu ) Przepis na sukces z mojego doświadczenia to stary las dębowy ale TYLKO na skraju lasu bądź w małych oazach drzew rosnących na polanach - no jest tam zdecydowanie cieplej. A nigdy nie znalazłem ich w środku lasu. Gleba trochę wapienna troche gliniasta i taki typ czarnoziemu ( nie znam sie :) ) Zdecydowanie by urosły musi byc mokro i im cieplej tym lepiej. Z czasem może lepsze foto. Jestem otwarty na sugestie itp

mm — ok. 15 na godzinę
Godzinny co tygodniowy spacer do lasu i 8 kozaków brązowych 3 podgrzybki 4 prawdziwki. Strasznie sucho jak nie bedzie deszczu to nic z grzybów

mm — ok. 2 na godzinę
Las w zielonej, miejscówki te w których w tamtym roku nie raz zbierało się pełne koszyki dzisiaj bieda... 3 h biegania po lesie, a tylko 6 sztuk. Niestety ale tutaj trzeba będzie jeszcze poczekać.

mm — ok. 1 na godzinę
tylko jeden czerwony ale piekny. sucho

mm — ok. 3 na godzinę
9 kozaków zdrowych za 3 godziny a dużo więcej robaczywych, innych grzybów brak

mm — ok. 30 na godzinę
Grzyby rosna 30 grzybkow w ledwie godzinke. w dodaku zdrowe. Tak wiec widzimy ze na slasku cieszynskim " cos sie dzieje "

mm — ok. 27 na godzinę
Las sosnowy i brzozowy:5 kozaków czerwonych oraz 10 brązowych 8 prawdziwków 4 podgrzybki. W lesie zostało wiele prawdziwków ponieważ miały juz lokatorów. Ogólnie coś się ruszylo w okolicach Częstochowy.

mm — ok. 2 na godzinę
Witam. Kompletna porażka raczej... :). Trzy ceglastopore, prawdziwek, ale z siateczką... :), cztery podgrzybki, jeden kozak czerwony, maślak... i ze 20-scia goryczaków... :) Pozdrawiam.