mm — ok. 30 na godzinę
zaczęły się podgrzybki - same malutkie, poza tym 4 borowiki

mm — ok. 30 na godzinę
ok. 30 sztuk kołpaczków i kurek na godzinę

mm — ok. 0 na godzinę
w polowie drogi z zawrot do ostródy dwie godziny spaceru ani jednego grzyba 3 osoby, powodzenia

mm — ok. 10 na godzinę
4 godziny w małych brzózkach. Efekt - 26 koźlarzy czerwonych, 10 babek, 10 podgrzybków, kilka zajączków, dwa prawdziwki, kilkanaście kurek. Widać wyraźny efekt poniedziałkowych opadów. Mimo to dość sucho. Największy wysyp dopiero przed nami. Czekamy na deszcz!

mm — ok. 30 na godzinę
Nie ma wody na pustyni i ja to rozumiem. Ale czemu nie ma wody w lasach ? Przecież wiadomo, że to pora na grzyby! Tak Panie Boże się nie robi, bo to nie wypada. Wypada aby padał deszcz. Dla Kogoś kto umiał załatwić potop, że aż miło, trochę deszczu załatwić to chyba nic szczególnego. Zatem nie oczekujemy nic nadzwyczajnego, ot parę kropli deszczu. A Ty wiesz dobrze, że na grzybiarzy możesz liczyć zawsze. Bo jak mówi stare porzekadło - Jak Bóg grzybiarzowi, tak grzybiarz Bogu.

mm — ok. 25 na godzinę
kozaki, osaki prawdziwki, maślaki

mm — ok. 1 na godzinę
weszliśmy z mężem do lasu i przy drodze znależliśmy po kozaku. więcej w lesie grzybów nie było, nawet muchomorów.

mm — ok. 0 na godzinę
Nie ma NIC, nawet niejadalnych nie widać. Trzeba czekać na deszcz.

mm — ok. 4 na godzinę
m

mm — ok. 30 na godzinę
ogólnie sucho ale w miejscach z natury podmokłych dorodne i zdrowe podgrzybki

mm — ok. 20 na godzinę
W 3 osoby w cztery godziny 7 Rydzow, 2 Kozakiewicz, ok 50 podgrzybków. jest za sucho! przy szosie Chorzele wielbark sprzedają podgrzybków, prawdziwi i Kozakiewicz

mm — ok. 100 na godzinę
Wysyp płachetki kołpakowatej, kilka podgrzybków brunatnych i kurek a grzybiarzy tylu co spacerowiczów na molo w Sopocie. Oczywiście wszyscy z pełnymi koszami grzybków.

mm — ok. 40 na godzinę
wyrośnięte prawdziwki, 50% robaczywa, nieco podgrzybków, dużo starych grzybów

mm — ok. 60 na godzinę
Zatrzęsienie dużych podgrzybków. W promieniu 50 metrów od samochody 60 podgrzybków na osobę wciągu godziny. część grzybów obgryziona przez żuki, część robaczywa.

mm — ok. 50 na godzinę
Las sosnowy z brzózkami troszkę świerków, prawdziwki, koźlarze, podgrzybki 1 maślak 3 maślaki pstre. Duży wysyp płachetki kołpakowej (turki), których nie zbieram - brak skali.

mm — ok. 150 na godzinę
Najwięcej podgrzybków i zajączków, ale i taki prawdziwek się znalazł.

mm — ok. 25 na godzinę
Trzy godziny w lesie mieszanym z przewagą iglastego. Zebrałem podgrzybki, kurki, koźlaki, pierwsze opieńki i aż... jednego prawdziwka. Trochę lokatorów było w podgrzybkach. Ale w sumie było nieźle. Robi się sucho, bez deszczu nie wiele już urośnie.