mm — ok. 40 na godzinę
BARDZO DUŻO GRZYBÓW ROBACZYWYCH OD DESZCZU KTÓRYCH NIE WARTO BRAĆ DO KOSZYKA, ALE I TAK SPORO KOZAKÓW I KUREK. WYSYP PRAWDZIWKÓW SIĘ ZACZYNA.

mm — ok. 30 na godzinę
To co zwykle. Nadal nie znalazłem b. szlachetnego.

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie sucho, trochę starych, niejadalnych

mm — ok. 4 na godzinę
W lesie od 6-7. Już sucho, grzybnia w defensywie, nic nowego nie rośnie, 4 małe prawdziwki w wilgotnych miejscówkach.

mm — ok. 35 na godzinę
sporo młodych kozaków grabowych, pojawiają się pierwsze szlachetne, pociechy gołąbki, kurki sezon w końcu się zaczyna. Pozdrowienia dla pozostałych grzybiarzy :)

mm — ok. 3 na godzinę
trzy godziny chodzenia i tylko kilka podgrzybków, prawdziwków brak, sporo goryczaków

mm — ok. 80 na godzinę
Tylko kurki, gdzieniegdzie czerwone gołąbki wymiotne, jagody się już kończą. Miejscami duży wysyp borówki brusznicy. Ogromne połacie lasu zbuhtowane przez dziki.

mm — ok. 90 na godzinę
W lesie bardzo mokro, ale wysyp grzybów konkretny. Od 6 do 7 rano 70 prawdziwków, 10 kurek, 5 kozaków, 5 podgrzybków. Niestety 60% z lokatorami....

mm — ok. 4 na godzinę
w lesie sucho w pewnych miejscach tylko 4 prawdziwki na godzinę no i przypadkiem jeden ceglastopory

mm — ok. 10 na godzinę
Popołudniowy spacer i kilka Szlachetnych, więcej Ceglastoporych oraz kilka zdrowych Gołąbków. W lesie strasznie wilgotno oraz mnóstwo tzw psiaków celem prawdziwych grzybów. Morze po pełni w końcu się ruszy. Pozdro

mm — ok. 10 na godzinę
W lesie sucho w 2 godz. 6 borowików, 12 ceglastoporych i 2 podgrzybki

mm — ok. 25 na godzinę
Poćce, podgrzybki, a nawet borowiki szlachetne!

mm — ok. 20 na godzinę
w lesie mokro, trafiły sie dwie polanki z kozakami, 1 prawdziwek, na coś więcej trzeba jeszcze poczekać

mm — ok. 1 na godzinę
Witam, spacerek po górach był super, szkoda tylko ze bez grzybów, moze za tydzien cos sie pojawi

mm — ok. 1 na godzinę
jeden prawdziwek i jedna kania

mm — ok. 3 na godzinę
las bukowy caly pachnie grzybami ale tylko na słonecznej polance 3 piekne borowiczki... i nic wiecej: (, w lesie bardzo parno wiec jak wystrzeli to...

mm — ok. 7 na godzinę
tylko brązowe, prawdziwków nie widać

mm — ok. 20 na godzinę
Tylko jadalne muchomory i gołąbki. Słabo.

mm — ok. 10 na godzinę
W lesie gorąco, bardzo gorąco, borowiki rosną ale z robalami. Czystych zebrałem około 20 stu. Poćcy 5 szt, gołąbki, dziesięć rydzy.

mm — ok. 20 na godzinę
pojedyncze borowiki, więcej kozaków z lokatorami i trochę kurek

mm — ok. 30 na godzinę
W ciągu godziny 2 prawdziwki, 2 o kozaków i 8 podgrzybków....

mm — ok. 30 na godzinę
Dzisiaj rano sama radość - same okazy, niestety resztę zostawiłem musiałem iść już do pracy. Cześć nie dziękujcie

mm — ok. 12 na godzinę
2 h spedzone na spacerku po pracy i deszczu dosc ulewnym. Garstka kurek, 1 prawdziwek 20 podgrzybków. W lesie bradzo mokro. Wszystko prócz kurek wlasciwie nie do smakowania, jako że jakis maly osobnik podjadl sobie juz z kazdego okazu wczesniej. Zdecydowanie cos sie ruszylo. Aczkolwiek jeszcze troche trzeba poczekac na start wlasciwy.

mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybów

mm — ok. 1 na godzinę
1 kurka: (

mm — ok. 2 na godzinę
Absolutny nieurodzaj, perfekcyjna pogoda na grzyby, jest po pełni, a grzybów jak nie było tak nie ma... trzeba czekać.

mm — ok. 20 na godzinę
las mieszany z przewagą iglastego, prawdziwki zarówno świerkowe jak i dębowe, kozaki grabowe, kurki, siniaki

mm — ok. 60 na godzinę
Przede wszystkim kurki, mięsiste i wielkie, jak... strusie! Kilka borowików ceglastoporych i szlachetnych oraz rydzów. Dziwny jest ten sezon...

mm — ok. 12 na godzinę
Wszedłem na chwilkę do lasu, żeby sprawdzić czy są szkody po ostatnich wichurach, gradobiciu i ulewach - na szczęście nie było. Na skraju lasu nalazłem grupę koźlarzy grabowych - niestety całkiem już rozmiękłych.

mm — ok. 1 na godzinę
jeden kozak i nic więcej

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie okropnie mokro, a grzybów nie ma

mm — ok. 0 na godzinę
W lesie przepięknie. Na grzyby przyjdzie jeszcze poczekać kilka dni. Cierpliwość jest cnotą;)

mm — ok. 10 na godzinę
W lesie mokro ale grzybów mało, przeważnie same stare, tylko kilka młodych. Kurki, kozaki, poćce. Na wysyp trzeba jeszcze poczekać.

mm — ok. 0 na godzinę
Zero grzybów w lesie. Nie ma nawet niejadalnych. Jak powiedziała lokalna starowinka spotkana w lesie: zza mokro i za zimno...

mm — ok. 5 na godzinę
W lesie wilgotno, niestety grzybów jak na lekarstwo. 5 borowików usiatkowanych, w tym 3 zjedzone przez ślimaki i stare. Troche kurek, w których o dziwo znalazły sie robaczki, a także koźlarze brązowe, rosnące miejscami po kilka sztuk. Ceglasi jak na lekarstwo, też stare egzemplarze. Na razie brak młodych grzybów, może trzeba poczekac do nowiu... oby.

mm — ok. 5 na godzinę
3 godziny w lesie i tylko solidna garść kurek, kilka koźlarzy grabowych (starszych), 2 mocno nadjedzone przez ślimaki prawdziwki, 2 podgrzybki zajączki i 2 gołąbki. W lesie mokro po ostatnich ulewach.

mm — ok. 10 na godzinę
Same gołąbki i kilka podgrzybków. Niestety, na kilkanaście grzybów jeden okazał się być zdrowy...

mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybów

mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybków: (

mm — ok. 10 na godzinę
Mało grzybów, 5 niedużych prawdziwków, 10 średniej wielkości borowików ceglastoporych, około 20 rydzy i parę kurek.

mm — ok. 30 na godzinę
Prawdziwków brak 8 sztuk dużych podgrzybków, sporo kurek na kolacyjkę jak znalazł :)

mm — ok. 0 na godzinę
w lesie na piaskowni mokro ale grzybów ani sladu

mm — ok. 15 na godzinę
A ja nawet dużo nazbierałem. 3 godzinny spacer po moich ulubionych lasach i ok 40 ceglastoporych, dużo kurek (2 pełne garści) 2 podgrzybki 1 koźlarz (piszę tylko o zdrowych okazach). Niestety prawdziwków brak (a tydzień temu miałem ich 6 szt. i to piękne egzemplarze). Teraz robię 2-tygodniowy rozbrat i mam nadzieję, że po tym czasie nastąpi nisamowity wysyp bo teraz to jeszcze nie jest to. POZDRAWIAM