Witam, dzisiaj wreszcie leśny spacer po długiej przerwie pod kątem wypatrywania uszaków. Udało się zebrać pół kilograma całkiem fajnych sztuk. W lesie mokro i ciepło ( 8 stopni), mam nadzieję, że teraz czasu będzie więcej na takie wyprawy. Wszystkim wielbicielom leśnych wypraw życzę szczęśliwego Nowego Roku oraz pełnych koszyków 😉