dziś wybrałem się na
grzyby, chodzenie po krzakach, błocie, tak z 3 godziny, dużo płomięnicy zimowej, i dużo
uszaka bzowego,
uszaki podsuszone, trzy czwarte łubianki, z 1,5 kg, dzień pochmurny, koniec roku, i życzę wam zdrowia, i dużo wszelakich radości