leśniczy - grzybobranie 8 gru 2022, czwartek

sezony 2022 1114-1231 SL dolnośląskie #21 (21 fot.) kujawsko-pomorskie #4 (4 fot.) lubelskie #18 (15 fot.) łódzkie #13 (10 fot.) lubuskie #28 (27 fot.) małopolskie #38 (37 fot.) mazowieckie #43 (40 fot.) opolskie #5 (5 fot.) podkarpackie #20 (16 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #4 (3 fot.) świętokrzyskie #5 (5 fot.) śląskie #78 (70 fot.) warmińsko-mazurskie #9 (9 fot.) wielkopolskie #34 (31 fot.) zachodniopomorskie #21 (20 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Cześć :) Mamy już grudzień, zaraz święta i koniec roku. Pozwolę sobie i ja podsumować mój sezon grzybowy AD 2022. Summa summarum sezonu oraz zdjęcia znajdziecie poniżej...
W STYCZNIU prym wiodła płomiennica zimowa, już 01.01. zaszczyciła swoją obecnością w mojej kuchni, wpadło też trochę boczniaka ostrygowatego. Styczeń w pierwszej połowie był suchy i mroźny więc grzyby zimowe przystopowały, później zrobiło się bardziej wilgotno, spadło trochę śniegu i można było coś pozbierać. W tym miesiącu odbyłem sporo leśnych wędrówek w poszukiwaniu nowych miejscówek i grzybowych ciekawostek. LUTY pod względem grzybowym wypadł słabo, rozpoczęty remont w domu zabierał dużo wolnego czasu i nie pozwalał na częste spacery. W MARCU remontu ciąg dalszy więc spragniony już grzybowego widoku podjąłem próbę domowej hodowli boczniaka ostrygowatego. Piwnica okazała się dobrym wyborem, dwa baloty miały tam chyba optymalne warunki bo owocowały kilka razy i zbiory także były dość obfite. KWIECIEŃ plecień bo przeplata trochę zimy, trochę lata... i tak też było, zmienne warunki pogodowe nie pozwoliły na wiele znalezisk. Trochę ostatniej płomiennicy zimowej oraz inne grzybowe wynalazki w tym miesiącu cieszyły oko. W MAJU już ku lepszemu, pierwszy koźlarz babka znaleziony 01.05. Pojawiły się również czernidłaki błyszczące, maślanki wiązkowe, drobnołuszczaki jelenie i inne piankowe cuda. Trafiłem także na mega stanowisko piestrzenicy kasztanowatej, której wcześniej na żywo nie widziałem, innych smardzowatych nie stwierdzono. Pod koniec miesiąca już konkretnie w lesie bukowym i pierwsze boczniaki łyżkowate. CZERWIEC obdarował mnie już innymi jadalnymi gatunkami - żółciaki siarkowe (pierwszy raz wylądowały na patelni i muszę powiedzieć, że na pewno nie ostatni), pierwsze krasnoborowiki ceglastopore i pieprzniki jadalne. Do tego coraz więcej wszelkiego rodzaju gołąbków, grzybówek, młode muchomory czerwieniejące. W LIPCU szału nie było, kilka ceglasi, trochę łuszczaka zmiennego. Z nowych gatunków pojawiły się modroborowiki ponure, nowa miejscówka na pieprznika bladego odkryta przy okazji wędkarskiej wyprawy. A w moim lesie totalna masakra, wycinka, wycinka, wycinka: ( SIERPIEŃ to czas już bardziej obfitych zbiorów, w bukach i lesie mieszanym pierwsze borowiki szlachetne, sporo ceglastoporych, pierwsze maślaki żółte, trochę kurki, łuszczaki zmienne i dużo więcej kolorowych gatunków. Z ciekawostek namierzyłem stanowisko gorzkoborowika korzeniastego oraz jakiegoś gatunku gwiazdosza. We WRZEŚNIU to już była grzybowa bajka, zdjęcia z wypraw podzieliłem na dwie połowy miesiąca ponieważ trochę tego się nazbierało :) W pierwszej połowie miesiąca więcej buszowałem w bukach i zbierałem głównie prawdziwki, ceglasie, podgrzybki, koźlarze, kurki, czubajki gwiaździste. Drugą połowę miesiąca spędziłem w lesie bardziej iglastym, a tam sporo podgrzybka brunatnego, mega ilości maślaków pstrych, sitarzy i żółtych. Do gara wpadły również pierwsze słuszne porcje budzącego kontrowersje muchomora czerwieniejącego i muszę tu przyznać rację, że te grzyby są po prostu pyszne :) PAŹDZIERNIK również sprawiedliwie podzielony na pół bo ten miesiąc zasłużył na uwagę. Naprzemiennie grzybobrania w bukach i igłach. W tych pierwszych prawdziwki, ceglasie, podgrzybki, śliczne zamszowe podgrzybki złotawe, czubajki, pierwsze zbiory lejkowca dętego. Boczniaki ostrygowate, a pod koniec miesiąca istne żniwa opieńki ciemnej (marynowana jest mega). Natomiast w sosnach i świerkach nadal sporo podgrzybka brunatnego i różnych maślaków. WRZESIEŃ i PAŹDZIERNIK opanowały nas grzybowo i przez te dwa miesiące pi razy drzwi co drugi dzień byliśmy w lesie :) LISTOPAD to grzybowe ostatki: ( Udało się jeszcze upolować trochę ceglastoporych, koźlarzy i kilka kępek łuszczaka zmiennego. 20.11. w Brennej znaleziony już zmrożony ostatni podgrzybek sezonu 2022. No i nastał GRUDZIEŃ czyli znowu zimowych grzybów pora, pętla czasu się zamyka i cóż nam grzyboświrniętym teraz począć.. no nic byle do wiosny :)) Pozdrawiam :)
sezony 2022 1114-1231 SL dolnośląskie #21 (21 fot.) kujawsko-pomorskie #4 (4 fot.) lubelskie #18 (15 fot.) łódzkie #13 (10 fot.) lubuskie #28 (27 fot.) małopolskie #38 (37 fot.) mazowieckie #43 (40 fot.) opolskie #5 (5 fot.) podkarpackie #20 (16 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #4 (3 fot.) świętokrzyskie #5 (5 fot.) śląskie #78 (70 fot.) warmińsko-mazurskie #9 (9 fot.) wielkopolskie #34 (31 fot.) zachodniopomorskie #21 (20 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

leśniczy - grzybobranie 8 gru 2022, czwartek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji