❄️🍂🍄🍃❄️ Lutowy las 2022 był przystrojony raczej w barwy jesieni niż zimy, przeplatane na dodatek soczyście zielonymi połaciami mchu. Śniegu w Krakowie i okolicach jak na lekarstwo (podobnie jak
boczniaków). Tu zdecydowanie prym wiodły ucha bzowe, choć i te były spragnione wilgoci … Na moje szczęście znam pewną uszkową 😉 królową, która zna pewne sekretne miejsca, gdzie nawet przy odrobinie sprzyjających warunków można je zimową porą zbierać (Nikuś 🥰) A przy okazji poobserwować i inne ciekawe grzybki jak chociażby
Próchnilec maczugowaty czy piękne kolorowe wrośniaki różnobarwne. ❄️🍃🍄🍂❄️