Cześć🙂W poniedziałek zostawiłam trochę małych
ceglasi, więc dzisiaj w towarzystwie Staszka-w końcu znalazł czas🙂kierunek buki🍂Spacer w deszczu, ale nikt nie marudził, bo było ciepło i malutkie
krasnoborowiki rosły wśród bukowych liści i mchu całymi rodzinkami🙂Staszek też cały happy, bo znalazł kilka
maślaków modrzewiowych🙃Prawdziwków nie spotkaliśmy, ale co rośnie pod grubym dywanem liści, tego najstarsi górale nie wiedzą😉Pa😘