Dwójca z trójcy zimowej zaliczona 😁. Idą mrozy i rurkowce zmienić trzeba na
zimówki 🙂.
Płomiennica startuje w pięknych kępkach,
ucho bzowe odrodziło się z letniego snu. Boczniakowa miejscówka jeszcze nie obrodziła🤔. Do tego całe poletko pięknych, wiosennych fiołków 😄. Pewnie, że wolałabym buszować po lesie 🥰, ale miasto też ma swoje grzybowe życie... 🙂