Około 80 podgrzybków brunatnych, 10 zajączków, 3 koźlarze pomarańczowożółte, 3 prawdziwki, 4 kurki, 5 maślaków pstrych, 5 zwyczajnych, 15 gąsek zielonych i siwych. Las mieszany z przewagą sosny. Trochę przyśpieszony wyjazd do rodziców bo węgiel przywieźli i trzeba było go wrzucić do piwnicy. Po pracy wyjazd do lasu. Na początku myślałem że nic nie nazbieram po wszystko co znajdywałem było albo zgnite, albo ususzone. Ale zaczęły się podgrzybki i jakoś to poszło. Sporo w niezbyt dobrej formie ale też wiele młodych i bardzo ładnych. Najważniejsze że byłem sam w lesie w ciszy i spokoju. Przy takiej pogodzie podgrzybki powinny jeszcze rosnąć. Ale chyba w tym lesie już ich nie pozbieram chociaż kto wie ? Pozdrawiam 🙂