Witam leśnych ludzi. Las sosnowy bory. Niedzielny spacer z żonką. Na galowo bez koszyka i nożyka. A tu niespodzianka przy leśnej drodze 16 rydzy. Szybki powrót do auta poszukiwanie i jest jakaś siatka " będzie w co zbierać. rydzy więcej nie uświadczyliśmy ale spacer był owocny. Zebraliśmy około sto młodych podgrzybków i 11 młodych prawdziwków. Znowu gęba uśmiechnięta. Pozdrawiam grzybniętych.