GRZYBOWY BUSZING. Piątkowy wypad na grzybki nie wyszedł, więc w myśli tylko Niedzielny buszing pozostał. Niedziela, zameldowana w lesie punkt siódma rano, pusty parking konkurencji brak jak by nie uszy to uśmiech dookoła głowy, LAS CAŁY MÓJ. I się zaczęło pierwszy trafił do koszyka
Zajączek, za nim parę
Kozaków w sumie 14, idąc dalej ścieżką w chaszczach 12
Kań no to obiadek już mam. Mykam na stare sosny a tu Eldorado wersja słoikowa
podgrzybki sztuk 389,
kozak czerwony 2 sztuki,
prawdziwek 8 sztuk i 15
hubanków. Po 3 godzinkach powrót do domu. Tak więc czas:7 -10 (dwa koszyki) ilość 438 szt.