Jest nowy wysyp...
Muchomorów czerwonych! Duże, średnie, małe, maleńkie. Czerwone, pomarańczowe. Nakrapiane, bez kropek. Płaskie, zaokrąglone. Itp. Itd. Szaleństwo.
Mój cel to
borowiki. Wpadło do kosza 75 sztuk. Pół na pół sosnowe i szlachetne.
podgrzybków w różnym stadium sporo. Czasami brałem maleńkie łebki do zamarynowania. Nazbierałem również jedną zrywkę (woreczek foliowy)
gąsek (można było oczywiście znacznie więcej).
Prawdziwki w miarę zdrowe, chociaż już w gorszej formie niż poprzednio.
podgrzybki bez zmian - tragedia. Główki często same odpadają od nóżki.
Gąski z piachu w 80% zdrowe.
Niestety, do Trzebienia zawitała plaga skoczogonków 😬. Więc trzeba trenować dmuchanie 🤣.
Prawdziwki różne, od małych po wielkie i stare. Sosnowe zaczynają być coraz bardziej robaczywe, nawet młodziutkie. Często robaki wchodzą od głowy, albo z boku kapelusza (dopiero w domu to wychodzi).
Wygląda, że sezon jeszcze potrwa. Chociaż nie przewiduję już fajerwerków.