No to się nazbierałem. W lesie liściastym żadnego
prawdziwka, ani jednego! Czyż to nie skandal jakiś? Tu chyba nie było w tym roku
prawdziwków. Pierwszy raz od lat. Miały rację Warmińska Grzybiarka i Krasnal-ka, aby się nie jarać. A teraz do czerwca, na usiatki. I tak w kółko...🤣
Zamiast
prawdziwków ładna porcja nibygrzybków. W liściach! Może ze szczupłym będzie lepiej. Pozdrawiam Wszystkich cieplutko.