Same prawdziwki. Z tym, że bardzo dużo malutkich ( na dnie koszyka ), co robi wynik, ale się trzeba nagimnastykować. Potem w bukach pojawiły się grupowo większe, tylko schowane w liściach, oraz o zgrozo, w ziemi!!! Rosną na skos lub kapeluszem w dół. Zdrowotność dobra.
Pewnie mam ze 150 prawdziwków i prawdziweczków.
Były też rydze w małej liczbie, maślaki zwyczajne, i nieliczne podgrzybki.