Trzy pełne kosze w 4 h, w tym trzy prawe, trzy kanie i kilka koźlarzy, trafił się maślak i rydz - reszta podgrzybki.
Poranny wypad w składzie trzyosobowym nie napawał optymizmem - korek na j "1" i remont drogi w Brudzowicach znacznie opóźnił wejście do lasu. Potem już coraz lepiej, piękna pogoda i sporo grzybów. Powrót do samochodu to walka o dodatkowe miejsce w koszach dla co chwilę wpadających w oko okazów