Dziś od razu po pracy wybrałem się sprawdzić
prawdziwków miejscówki, te same co w niedzielę. Nie udało się sprawdzić wszystkich, bo było trochę późno, ale i tak cale wiadro 10 litrów zapełniłem kilkoma gatunkami grzybów: 20
prawdziwków, podobna ilość
koźlarzy, kilka
podgrzybków i sporo
maślaków. Ogólnie grzyby w większości wyrośnięte, tak jakby wysyp się kończył. Jutro druga zmiana, wiec z rana ruszę na
podgrzybki. Na zdjęciu największy dzisiejszy
borowik.