Las mieszany. Jak na moje okolice, to mogę stwierdzić, że jest pojaw
borowików i
podgrzybków.
W brzozach rosną młode
koźlarze, więc to nie koniec zbiorów.
W jodłach pojawiły się młode, zdrowe
borowiki szlachetne, przeważnie po kilkunaście sztuk w jednym miejscu.
Kurek mało, kilka sztuk. Wzdłuż strumyka znalazłem zdrowe
mleczaj w jodłowe.
Po drodze zostawiłem kilkadziesiąt różnych
podgrzybków, też zdrowych.
Grzybiarzy w lesie mało, ale największym teraz intruzem w lesie są ślimaki, sporo młodych
prawdziwków zostało już najedzonych.
Będzie się działo w weekend. Darz grzyb!