Witam ze starych śmieci w mojej Nowej Wsi Ostródzkiej. Nareszcie jestem tu, gdzie powinienem być od maja. Szybki zwiad rowerkiem po dawnych miejscówkach i slabo. Na moich wyspach bukowych strasznie sucho i widoczne ślady "porządkowania" przez slużby leśne. Efekt? Zaledwie 2 prawe i kilka wycieńczonych kozaków grabowych. Rośnie dużo muchomorów. Deszczu i ochłodzenia trzeba! Pozdrawiam.