2,5 godz., przeważnie w buczynach - 2
borowiki ceglastopore,
podgrzybek złotawy, kilkanaście
muchomorów czerwieniejących i 2 rdzawobrązowe (tzw.
panienki :) oraz - niespodzianka! -
lejkowiec dęty w liczbie ok. 60 szt. (a sporo małych zostało). W zeszłym roku pierwszy raz znalazłem je w połowie sierpnia, a i tak wydawało mi się to wcześnie... Przy okazji przypomniało mi się, że mam 6 słoików suszonych
lejkowców i trzeba je zagospodarować... Zdjęcie na głównym fatalnie przepalone (nie bardzo dało się fotografować, bo zsuwałem się ze stromego zbocza), ale i tak na główne musiał trafić:-).