Spacer ok. 8 km, więc bilans bardzo niekorzystny... Lasy zróżnicowane, ale sucho!
W lasie nie ma nawet grzybów niejadalnych, więc bez deszczu nie ma po co zaglądać. "Upolowany"
prawdziwek pełen robaków, pojedyncza wysuszona
kurka, itp. Do czasu uczciwych opadów można jedynie zbierać czarne jagody (jeszcze są), choć w tym roku są dość drobne. Ale oczywiście zawsze można cieszyć się lasem!