las liściasty - zaobserwowane:
kurki,
opieńki,
rycerzyk czerwonozłoty,
boczniaki, uchówki, szyszkolubki...
Witajcie. Dzisiaj wygospodarowałem tylko popołudniowo-przedwieczorną godzinkę na las. Ale za to jaką godzinkę - bardzo bogatą w mykologiczne doznania, rzekłbym wręcz nawet mykologiczne uniesienia;-) A to za sprawą grzybków, których na co dzień w sezonie nie zauważamy - z wiadomych względów;-) Zawsze warto wygospodarować nawet godzinkę na las. A dlaczego? A właśnie dlatego: